Skąd taka szkoła
Co w przestrzeni bezmyślności
Kto ją powołał
Do pomyślnej aktywności
Wieki prób przez doświadczenia
Czego ni3e było a jest
A w przyrodzie się nic nie zmienia
Ciągle trwa naciągania test
Dlaczego ta ciekawość na przemienność
Czyżby nie zdał egzaminu
Że niedosięgła bezmyślność
Skłania do rozwiązania problemu
I powstają nowe słowa
Pochodzące z mózgu autentyki
Bo autorem mądra głowa
W przekonaniu perswazji retoryki
I obojętne gdzie, na której planecie
Języki poplątane miejsca szukają
Bo nic nie znaczy bezmyślne serce
A w zamian nadzieją dysponują
Dyspozycja nadziei jaki to sposób
Obiecać przyszłość po treści mózgu
Z twórczej inwencji otrzymać urlop
O treści ducha koncentrat soku
Serce nie sługa ducha się słucha
I nikt tej treści minąć nie może
Tak jak i czasu jego posługa
Co nie przemija to Ciało Boże
Dodane przez kenezmajnas
dnia 07.05.2011 21:08 ˇ
3 Komentarzy ·
615 Czytań ·
|