Tak bym chciała chociaż raz
przez cały dzień i noc
być prawdziwą poetką
wszystko za to bym oddala -
wymyję pani okna w całym domu
wypiorę wiosnę
wyprasuję lato
przyszyję guzik do białej bluzki
wisi na nitce już do zimy
będę maciejką w ogrodzie
pomaluję pani płot na zielono
odkurzę łąkę
uczeszę drzewa
ze słowikami zaśpiewam
wysrebrzę srebro
krysztaly wybłyszczę
a wieczorem przypnę pani skrzydla
i polecimy nad morze
na tarasie przy Latte Mocchiato
zatrzymam dla pani lato
przeczytam moje starania
kroki pierwsze
może uda mi się wyciągnąć
przepis na wiersze
Pani Wisławo
Dodane przez Irena Kliche
dnia 26.04.2011 19:49 ˇ
6 Komentarzy ·
682 Czytań ·
|