dnia 04.03.2011 21:21
może by się coś z tego ukulało gdyby nie to na do widzenia - zbanalizowałaś ten obrazek - oczywiście msz
pozdrawiam |
dnia 04.03.2011 21:26
Miało być banalnie:-) Czyli wyszło! Pozdrawiam:-) |
dnia 04.03.2011 21:38
witaj, Ewo, w Twoim wierszu obraz życia: wydaje nam się, że koniec świata albo inne Big wie co - a tu zwyczajne do widzenia. Fajny, z zaskakującą pointą. Bardzo mi się spodobał: króciótko a treściwie. Serdecznosci liczne, Ewa. |
dnia 04.03.2011 21:39
oczywiście Bóg, a ja, jak zwykle, z bykami-literówkami piszę, bo literki na ekranie za małe... Serdeczności.. |
dnia 04.03.2011 21:44
Dzięki, Ewcia! To typowy wierszyk wieczorny, uwielbiam takie klimaty - powolne wyciszenie, wszystko zostaje poza nami, monitory przestają migać... Życie zasypia, choć wydaje się, że to my śpimy:-) Udanego weekendu:-) |
dnia 04.03.2011 22:31
pogasły, umilkły, zastygły, zbladły, wstrzymał 6 czasowników na 6 wersów, za dużo jak na miniaturkę, poza tym wyliczanka, dzungo jeżeli miało być banalnie, to po, co to napisałaś? żeby co udowodnić? |
dnia 04.03.2011 22:37
Ewo: króciutko! |
dnia 05.03.2011 00:25
... to spali długo i szczęśliwie
i koszmary senne nie dręczyły ich
na do widzenia
hej |
dnia 05.03.2011 02:51
szkoda, że miało być banalnie...
Pozdr. |
dnia 05.03.2011 08:33
Tina - nic nie chcę tu udowadniać. Tak piszę od zawsze. To jest mój własny styl, daleki od poziomów. Jest jednak czytelny i własny. Bez naśladownictwa. Nie podoba się? Nic nie poradzę i nawet nie będę próbowała się silić. Ale doceniam, że zaglądasz. Może kiedyś coś Ci się spodoba:-) Pozdrawiam!
wiese - a sen był błogi i bez koszmarów, które wyśniły się za dnia:-) Hej!
Arti - szkoda to lasów tropikalnych. Niczego nie żałuj:-) |
dnia 05.03.2011 08:35
to po co piszesz, że miało być banalnie? ech ludzie, ludzie... |
dnia 05.03.2011 08:49
Tina - cieszę się z Twojego zaangażowania. Naprawdę. To bezcenne, kiedy ktoś zadaje sobie tyle trudu dla jednej bzdurki:-) Odnoszę wrażenie, że nie lubisz wierszy, ponieważ oczekujesz od nich logiki, sensu i poziomu wieszcza. Niestety, poezja rządzi się własnymi prawami. Banał jest tematem dobrym, jest naszą codziennością. Banalna jest treść, natomiast wykonanie - już nie. Możesz się nie zgadzać, ale to nie oznacza, że nie ma tu miejsca także na moje pisanie. Wyluzuj:-) |
dnia 05.03.2011 09:00
czasu mojego szkoda ;) |
dnia 05.03.2011 09:03
Arti - za włosy Cię nie ciągam, a ciągle tu siedzisz:-) Pastwisz się nad sobą? |
dnia 05.03.2011 09:13
nie po prostu nie rozumiem jak można wyjść z założenia "miało być banalnie" whatever |
dnia 05.03.2011 09:23
Hmmmm... Mam tłumaczyć taką oczywistą oczywistość? Czuję się, jakbym miała wyjaśniać dowcip... Można wyjść z każdego, dowolnego założenia. Ja to rozumiem. Dobrze. Chciałam opisać chwilę, w której zasypiamy. Wyłączamy kompa, lampkę, radio. Gasną odgłosy dnia, my żegnamy się z jawą, wiatr z nami. Jest taki moment nocą i on mnie zainspirował. Arti, uwziąłeś się na mnie. Co to będzie jak wyjadę tu z siedmiozwrotkowym sonetem:-) Wywalą nas z PP:-) Za komentarze... |
dnia 05.03.2011 09:40
...a to już ich strata :] ;) |
dnia 05.03.2011 11:37
:-) |
dnia 05.03.2011 18:35
Tina:
pewnie, że króciutko, a nawet któciuteńko. Uśmiechy. |
dnia 05.03.2011 19:42
Ewciu - zakładam, że Tinie chodziło o to, że mam się streścić w tłumaczeniach:-) Nie zamierzam:-) |
dnia 05.03.2011 22:58
Diody wolno gasną Ewo, lampy jeszcze długo grzeją , nawet blade spojrzenia mają w sobie ogień, a wiatr wstrzymuje oddech tylko na chwilę... Niestety zegary... zegary bezradnie rozkładają ręce...
Za to są jeszcze triody, heptody, bezszelestne czasomierze (nie na dworcach marzeń), spojrzenia sardoniczne( :))) ) no i wiatry co to sie układają w różę .... Do wykorzystania :))) |
dnia 06.03.2011 07:35
Wiatry mi się źle kojarzą:-) Róża wiatrów... Zakręciła młynka i rozpirzyła, co się dało... Zasnąć jest dobrze Gorzej obudzić, Arturze... |
dnia 06.03.2011 21:48
We śnie ludzie umierają... we śnie i w domu... A Elektrycerze Diody, Triody i Pentody pomagają żyć :)))))))
Wiatry niech Ci się dobrze kojarzą.... Róża wiatrów jest po to by nie wpchły na rafy jakie ....:)))) A jak wpchły to się obudź. Bo Cię Freddy dopadnie :)))) |
dnia 07.03.2011 06:37
Mnie się podoba w tej króciutkiej formie.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 08.03.2011 16:15
Idzi - serdeczności za ciepłe słowo:-)
Artek - Freddy rozorał mnie na paseczki. Składam się do kupy, ale trudno z powyrywanymi kończynami:-) |