Oryginalność jakich mało,
Czynności pełne egoizmu,
Piękny umysł, potępione ciało,
Tworzenie nasypów absolutnego nazizmu.
Iskry dobroci w oczach niebiańskich,
Puch życzliwych na rękach solidarności,
Uśmiech złożony z ust świteziańskich,
Nuty poezji zawarte w głosie wspaniałomyślności.
Żyjąca jako dwie odrębne skłonności,
Nieobliczalnie dualistycznie nurtowa,
Kończąca się tchnieniem indywidualności.
Wyróżniające pierwiastki różnych cnotliwości,
Nieokreślona niezależność od rodzicielskiej woli,
To właśnie moje cechy znikomej kobiecości i ciążącej demoniczności.
Dodane przez woomensteil
dnia 27.02.2011 21:50 ˇ
6 Komentarzy ·
689 Czytań ·
|