dnia 06.05.2007 11:26
no wreszcie jest, alleluja myślałem że uschnie w tej kolejce, ale widzę że ma marne szanse na poczytanie bo na dzień dobry wyrzucony niemal poza nawias |
dnia 06.05.2007 12:11
za(?) pocieszenie
a nawias pozostaje otwarty na kolejne teksty?
Chaotycznie, ozdobnikowo (kursywa, nawias).
Schemat odwracania: pięciu braci sierociło matkę.
Pozdarwiam. |
dnia 06.05.2007 12:19
łojejku nawias się nie skończył, powinien za 'wzrostu'
nawiasy to tak jak w rozmowie to co myślisz ale nie wypowiesz
schemat odwracania jest owszem ale co nie tego w nim??
i za pocieszenie tak właśnie (zamiast pocieszenia-czyli kompilacja + upodobnienie do zwrotu powszechnie stosowanego)
a ozdobniki no wiesz ja lubię
i pozdrowię |
dnia 06.05.2007 12:25
w schematach jest z założenia to, że są przewidywalne, na szczęście nie nadużywasz(jeszcze?) - ale to było zauważenie.
Rozumiem czym tutaj są nawiazy - ale nie lubię, kiedy w ten sposób dostarcza się info. Tym bardziej, że cały tekst z założenia jest tym, co się myśli a głośno nie wypowie.
Co do za:na... to oczywiste, że pocieszenie jest w zamian zatem uważam, że to zbyteczne udziwnienie.
Pozdrawiam. |
dnia 06.05.2007 12:40
niestety ameli z drobnego założenia tekst bez nawiasów jest czymś co opowiadam (komuś) a w nawiasach to co by zostało w myśli, schematu czepnąć się można gdyby całość się nim potraktowało tu jest i miał być epizodem
nie mogę cię jednak przekonać jeśli czegoś po prostu nie lubisz a ja to lubię
więc pozdrowię (chętnie bym i pod twoimi tekstami pozdrowił ale nie dano mi ich ujrzeć) |
dnia 08.05.2007 09:59
kursywa niepotrzebna. treści w nawiasach nie wymagają by być w nich uwięzione. lepiej. te kombinacje słowne. zwłaszcza w pierwszej. np te blixniaczki są zbyt nietaturalne. jakoś zakłócają całość. ale nie na plus. bo sa tez zakłócenia pozytywne. pozdrawiam serdecznie. zbigniew. |
dnia 08.05.2007 11:31
kursywa wyjaśniea skąt w tytule jest kot a zarzucano mi brak zwiazku poprzednim razem (szczególnie przez wierszofila), treści w nawiasach są dlatego że to dopowiedzenia jak wyjaśniałem już ameli ale do nawiasów nie jestem przywiązany. twierdzisz że bliźniaczki nie są naturalne no cóż zdarzają się w naturze czasami i mnie sie zdarzyły i nie widzę w nich niczego nienaturalnego chyba że mi wyjaśnisz
pozdrawiam zamku |
dnia 08.05.2007 18:02
"zanim rozpłynięto moje bliźniaczki
pięciu braci sierociło mi matkę
takie przyzwyczajenie
używanym kefirem
(oboje jesteśmy po terminie)"
to jest dla mnie (osobiście) trochę zagmatwane, trochę rozjaśniłbym ten fragment. reszta "widzi mi się " jako tekst, również subiektywnie, widzę uzasadnienie dla kursywy w ostatnich czterech wersach. pozdrawiam! |
dnia 08.05.2007 21:07
W tej drugiej wersji pierwszą strofę podzieliłbym na dwie. Od "zanim dopłynięto" zaczynałaby się ta druga. Nawiasy mnie nie rażą. Sensownie w moim mniemaniu użyte. Tylko to, co w trzecim nawiasie dałbym bez opatulania łukami. Fajniejsze "(oboje jesteśmy po terminie)" od "(jest do mnie taki podobny)". Ale z drugiej strony fraza "takie przyzwyczajenie używanym kefirem" zgrzyta mi i wydaje się gorsza od fragmentu "obie przyzwyczajamy się kefirem po terminie". Mieszane wrażenia więc tu mam. Końcówkę natomiast widzę tak:
a kociak i tak był
ślepy więc przykróciłam jego cierpienia
nie powiedziała że młodym oczy się otwierają
po kilku dniach
Ogólnie wersja druga 'sperełki' widzi mi się nieco lepsza od pierwszej. Tyle moich wrażeń, uwag i sugestii :)
Serdeczności. |
dnia 09.05.2007 11:18
no widzisz Piotrze tu jest dla mnie supeł jak opowiedzieć wątki z życia o moich niedonoszonych córkach i braciach, trudno mi to ciągle wyrazić
nitjerku cieszy mnie twoja wizyta ale kociak tak naprawdę widziałby normalnie ale miał ze 4 dni i jeszcze zamknięte oczy ale kiedyś o tym nie wiedziałem i go utopiłem myśląc że chory
taki ten tekst jak autobiografia
łamana
pozdrawiam |
dnia 09.05.2007 11:41
po kolei:
1. strofa:
- pierwsze cztery wersy bez przesadnych kombinacji; ale pobawimy się w połykanie - bardzo ryzykowne niedopowiedzenie, tym bardziej jeśli chodzi o "nadprogramowe" skojarzenia;
- następne 4. wersy - jak w poprzedniej wersji: przekombinowane, zwłaszcza rozpłynięto i niezręczny używany kefir (zdecydowanie inne słowo zamiast używanego); inna sprawa, że nie widzę logicznego połączenia między 7. a 8. wersem, również z powodu braku czasowników.
- dopisek w nawiasie - do uratowania po "wyprostowaniu" 1. strofy.
2. strofa:
- w porządku.
3. strofa:
- co najmniej tutaj dziwne dopadł;
- zdecydowanie na pocieszenie, nie ma tu sensu wymyślać zastępników.
- swoją drogą "perełka" vs "sperełka" - tanie, łatwiźniane skojarzenie.
4. strofa:
- tak, kursywą.
- za nitjerem - a kociak i tak był ślepy, ewentualnie a kociak tak był / slepy, że przykróciłam jego cierpienia; w obecnej wersji nie do końca gramatycznie;
- tylko przykróciłam czy ukróciłam (spora różnica w znaczeniach - www.sjp.pwn.pl)?
5. strofa:
- zastanowiłbym się, czy na pewno kursywą;
- w 1. wersie zmieniłbym szyk: nie powiedziała że młodym otwierają się oczy.
pozdrawiam. |
dnia 10.05.2007 17:17
dzięki wierszowilku interesujące, jak zawsze, spojrzenie. no zostanie przykróciłam i wiem jaka jest różnica znaczenia, swoją drogą nie potrafię znaleźć celniejszego określenia na śmierć dziewczynek niż rozpłynięto bo nie wierzę że same chciały odejść a ona też nic w tym kierunku nie zrobiła więc kto to sprawił?? heh co do połykania to faktycznie może dać nadprogramowe skojarzenie ale chodziło mi tylko o przełknięcie zabawki wszak to o dziecku nie o tatusiu, może kiedyś znajdę właściwie naprowadzające nieprzesadzone dopowiedzenie
a kociak który normalnie ślepy nie był rzeczywiście został nazwany sperełką i skończył w wiadrze z wodą ale nad tamtym szykiem zastanawiałem się i było do wyboru kilka wersji
pozdrawiam :) |
dnia 21.05.2007 19:26
chłopie, normalnie masz przechlapany żywocik, a to tylko peel...
przeczytałem wszystkie (do dzisiaj opublikowane na pp) Twoje kawałki i spać nie będę, albo i co! King niech się chowa!
Serio, to kupuj niemal wsyzstkie Twoje kawaki, ale ten sycyeglnie.
Poydrawia kukor |
dnia 21.05.2007 19:31
ach, ta klawiatura, powtórzę raz jeszcze: kupuję niemal wszystkie Twoje kawałki, a ten szczególnie
pozd kuk |