wiersz na Boże Narodzenie
mieć powinien
chociaż dwa anielskie
skrzydła by chroniły
wśród ciemności
małe nagie i bezbronne
Matkę Bożą niekoniecznie
ona ważna
jest w czekaniu przy
gasnącej adwentówce
Tatko zbędny
był już wtedy tak
jak dzisiaj
przepych owszem
ale gdzieś w oddali
może
jakąś gwiazdkę lub kometę
najjaśniejszą
ponad szopką której także
być nie musi
niebo może być bezgwiezdne
albo w gwiazdach
historycznych lub z ekranu
by błyszczały
tak jak sianko które
w wierszu zamiast waty
całość zwieńczę
życzeniami
Gloria Panu
i radości przy
zakrytym sutym stole
Dodane przez albi
dnia 28.12.2010 12:44 ˇ
3 Komentarzy ·
836 Czytań ·
|