poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 31.10.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
slam?
Cytaty o literaturze
,, limeryki"
Chimeryki 2
FRASZKI
Poezja dla dzieci
Chimeryków c.d.
Ostatnio dodane Wiersze
Zaduszki
`wracać nie ma dokąd
Ekstrema doznań
W dossier!
Na jesienną zmianę c...
Śmierć w Piekarach
Opowiedz mi babciu
Zgubiony i martwy
Czteropak
Zezowate szczęście
Wiersz - tytuł: konina
Jest niedziela. Wczoraj trzeba było dorżnąć
starą Baśkę, która jeszcze przed słabością
i złamaniem pęcin dała radę zaorać
kamienisty ugor za wsią, ojcowiznę,
której fater nie chce sprzedać, gdyż obiecał
ją utrzymać. Boże, tak chcę stąd wyjechać.

Tu najlepszym plonem są tylko kamienie.
trzeba nawet ich pilnować, bo rozbierają
na budowę domów i cmentarne pomniki
- najładniejsze groby nimi są obłożone.

Wiosna kwitnie pełną piersią na pochówkach
tylko tam najżyźniejsza ziemia. Dzwonią na mszę,
gdy musimy skończyć siew w odświętnych gajerkach,
nim ktoś nas zobaczy. Ojciec każe ciągnąć
przerdzewiały siewnik. Boże wybacz tę skargę
i to, że my tutaj, zamiast na mszy i że
brat się cieszy na wyżerkę ze świeżej koniny.
Dodane przez zam dnia 01.11.2010 13:42 ˇ 15 Komentarzy · 896 Czytań · Drukuj
Komentarze
achillea dnia 01.11.2010 13:54
Świetny.
Bogdan Piątek dnia 01.11.2010 14:15
Tylko koni żal. Porusza, wręcz wstrząsa. Bardzo, bardzo dobry.
IRGA dnia 01.11.2010 15:11
Smutny wiersz. Prawdziwy wiersz. Pozdrawiam serdecznie. Irga
Maryla Stelmach dnia 01.11.2010 17:55
naga prawda, czysta i smutna.
Paweł Loba dnia 01.11.2010 19:11
Tak to mi się podoba :)
fabula rasa dnia 01.11.2010 19:19
dobry wiersz, pozdrawiam
bols dnia 01.11.2010 20:25
realistycznie, brutalnie;
a żyć trzeba
Jacom Jacam dnia 02.11.2010 07:17
dla mnie ok
ostatnia bardzo ok ;-)

Pozdr:-)
mercedes_ka dnia 02.11.2010 07:27
Zbyszku, długo Cię nie było :).
Piękny wiersz.
pozdrawia Baśka :)
wiese dnia 02.11.2010 07:36
lubię takie;
złamanie pęcin raczej nie do przyjecia;

kłaniam się
zam dnia 02.11.2010 08:29
dzięki za komenty. zamieściłem pierwszą wersję wiersza. bo drugą poprawioną miałem na kopie w pracy i dopiero teraz mogę ją przekleić. co do złamania pęcin. to na wsi nie mówi się inaczej. pęciny to ta część wktórek z kopyta wyrasta noga. czy na odwrót. nie spotkałem sie z innym okresleniem kiedy kopyto bezwładnie dynda. a koń nie jest w stanie sie podniećś. byc moze skręcenie czy zwichnięcie jest bardziej poprawne. ale to zostawiam do ewentualnej poprawki. po komentach. pozdrawiam serdecznie. zbigniew

Konina

Jest niedziela. Wczoraj trzeba było dorżnąć
starą Baśkę, która jeszcze przed słabością
i złamaniem pęcin dała radę zaorać ( zwichnięciem pęcin???)
kamienisty ugór za wsią, ojcowiznę,
której fater nie chce sprzedać, gdyż obiecał
ją utrzymać. Boże, tak chcę stąd wyjechać.

Tu najlepszym plonem są tylko kamienie,
nawet ich pilnować trzeba, bo rozbierają
na budowę domów i cmentarne pomniki
- najładniejsze groby nimi są obłożone.

Wiosna kwitnie pełną piersią na pochówkach,
tam jest najżyźniejsza ziemia. Dzwonią na mszę,
a musimy skończyć siew w odświętnych gajerkach,
nim ktoś nas zobaczy. Ojciec każe ciągnąć
przerdzewiały siewnik. Boże wybacz tę skargę

i to, że my tutaj, zamiast na mszy i że
brat się cieszy na wyżerkę ze świeżej koniny.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 02.11.2010 08:45
Bardzo , bardzo dobry wiersz,a co do pęcin radzę zachować to co z mowy potocznej ,tchnie autentyzmem.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bożena dnia 02.11.2010 09:58
druga wersja lepsza. tylko zastanawia jeszcze: która-której,
w pierwszej. serdecznie ;)
olszyc dnia 02.11.2010 18:35
Podróże Podróżnika Cichorodka.
Taka to poetyka.
***

Cichorodka lubię: ale jak się z ramek ku innym ramkom nie wyrywa :)
Pozdrowienia!
zam dnia 16.11.2010 09:55
dzięki za komenty i uwagi. odwzajemniłem się wszystkim. pozdrawiam serdecznie. zbigniew
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 17
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71203641 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005