w pałacyku Kuzkowa
drewno imituje marmur
farba naśladuje słoje
ekspozycja przedstawia szpaler punków wyciętych z kartonu
i inne falsyfikaty
w ogrodzie aksamitki próbują ułożyć się w angielski wzór
w Neukoln
krowa z drewnianymi skrzydłami zatacza kręgi pod sufitem
ryba z plastiku śpiewa "don't worry be happy"
turecki dozorca pilnuje szpaleru krasnoludków z obłażącą farbą
i plastikowego mikołaja na wystawie co w słuchawkach ma lokalną wersję "Keine grenzen"
w sklepikach obrazki Anatolii próbują odbijać płasko ten trzeci wymiar którego nie ma
w zajeździe pod Kielcami
wejścia strzegą gipsowe lwy jeden z obłupanym tyłkiem
pomalowane farbą olejną w kolorze piaskowca
za nimi szpaler agaw z Meksyku, biały betonowy płotek z Włoch
i córka właściciela umalowana jak Barbie przy zejściu z taśmy
tylko zszarzała dziurawa pościel i znudzona kelnerka niczego już nie próbują udawać
Dodane przez Kajka
dnia 28.04.2007 15:32 ˇ
10 Komentarzy ·
1047 Czytań ·
|