Uwielbiam patrzeć w Twoje oczy
Gdy szeptem mówisz coś do ucha
Walka emocji wciąż się toczy
I w moim sercu wciąż wybucha.

Dużo w Twych ustach namiętności
Pocałunkami płoną zmysły
Przez ciało biegnie dreszcz radości
Szalone rodzą się pomysły

Uwielbiam ciepły dotyk dłoni
Gdy się zabawiasz kosmykami
Twój oddech w moich uszach dzwoni
Gdy chcesz łaskotać mnie wargami.

Uwielbiam gdy wciąż jesteś blisko
Gdy mocno trzymasz moje dłonie
I akceptuję wtedy wszystko
Co nas w uczuciu tym pochłonie.

Niech da nam radość niech da szczęście
Zrzuci łańcuchy złej przeszłości
Znajdź proszę w swoim sercu miejsce
Na szczerozłoty znak miłości

On utkwi w sercu twym głęboko
W komnacie uczuć się rozgości
A moje serce wciąż szeroko
Otwarte przyjmie błysk miłości

Zaś to co Ciebie dręczy boli
Niech miłość moja opatruje
Na wieczność ranę niech zagoi
Bądź ze mną nic nie potrzebuję