|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: zrozumienie |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 23.10.2010 21:11
Na limeryk zbyt długie, na wojny krzyżowców za krótkie. Myśl jakaś jest,ale czy odkrywcza, choćby odrobinę?
Zastosować kajdanki i będzie porno. |
dnia 23.10.2010 22:35
masz rację, agrafko, to ani odkrywcze ani zbyt mądre nie jest.
niezadowolona jestem z siebie. bo dałam się sprowokować własnym 'wyobrażeniom' i się rozeszło, ale to nic- agrafką zepnę i może się da złączyć. dziękuję i dobranoc. już czas |
dnia 24.10.2010 00:29
ona z cicha sobie wzdycha
oby było na stroje
on jej czule szepce w uszko
oby było nas troje
to taki stary wierszyk z homonimem, z Szaradzisty
ładne to Twoje jest,
ale tytuł może byłby : rozumienie? taki niedokonany?;
lepsze byłoby dwiema, może archaiczne, ale lepiej brzmi;
hej |
dnia 24.10.2010 07:27
nie wiem, co chcesz tu spinać czy rozpinać i nie wiem, co ten gest może mieć wspólnego z porno. co do uwagi Wiesego odnośnie rąk mam taką sugestię:
... mam dwie ręce
mogę nimi zakryć twarz. ...
Pozdrawiam |
dnia 24.10.2010 08:14
wiese, jakże ciekawą wizję przedstawiłeś:) fajna zabawa na słowem
co do ładności...ech, no nie wiem- może jeszcze trochę pomedytuję nad nim.
lula, prawda jest taka, że zawsze można coś spiąć, albo porozpinać, można zmienić wygląd, co nie oznacza, że zmienia się rzecz, stan rzeczy;)
ciekawa propozycja
dzięki:) |
dnia 24.10.2010 08:19
ojej, nie bardzo zabawnie;))
pozdrawiam |
dnia 24.10.2010 08:47
trzeba wiedzieć gdzie się uśmiechać- Pani zawsze mnie zaskakuje:) pozytywnie. pozdrawiam serdecznie |
dnia 24.10.2010 09:07
lulabajka ma zapewne rację, ze swoja propozycją,
ale ja staram się nie wycinać sów, które mogą być
dla autora istotne, poza kosmetykę, widzianą moimi
oczyma, staram się nie wychodzić; ładne-to moje
odczucie, gdybyś była turpistką, to za napis ładne
mogłabyś mnie nawet zabić; a ładne są i słowa i myśl,
może nie najweselsza;
hej |
dnia 24.10.2010 10:39
Mikro poletko, ale jakie pole interpretacyjne.
Po ona przecinek i wyrzucam mówi. Kropka po
przyjść i wojnę i wtedy ręce na twarzy nie są już takie oczywiste - bezbronne, są gotowe.
Wyraz mogę skusił mnie do wpisu.
pozdrawiam |
dnia 24.10.2010 12:27
wiese, masz rację co do dwojga, lula wpewien sposób też; dlaczego 'dwoma'? jest twardsze niż dwiema- jak musztra w wojsku- w końcu to taka mała bitwa jest. a jeśli chodzi o 'ładność' to nie jestem przekonana po prostu do tego tekstu i staram się patrzeć na niego obiektywnie- może bardziej krytycznie niż optymistycznie.
ostatnie teksty są trochę inne niż wcześniejsze. wydaje mi się, że 'gorsze' a może po prostu nie jestem jeszcze do nich przyzwyczajona? nie wiem. dzięki;)
Fart, ja myślałam nad tym, żeby 'ją' wyrzucić, ale nie wiem. sama już nic nie wiem- wczoraj sobie myślałam, że to ostatni wiersz na jaki mnie teraz stać. a teraz znów nic nie wiem.
pozdrawiam serdecznie;) |
dnia 24.10.2010 13:55
albo nie trafia, albo nie odbieram
to sie zdarza ;>
pozdroweczki |
dnia 25.10.2010 04:51
Podoba mi się ta miniaturka, bardzo udana.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 25.10.2010 11:15
Bardzo mocny ten wiersz, mimo że prosto napisany.
Wyobrażam sobie, że bohaterka wiersza ubrana jest na czarno, wtedy ręce staja się bardzo ważne, gdyż na czarnym tle widać właściwie tylko ich ekspresję. Szczególnie gdy się zasłoni twarz. Mimowie lubią czarny kolor i w czarnym właściwie stajemy się mimami.
Widzisz tylko moje ręce sugeruje jakąś nutkę erotyzmu. Coś jakby wyrzut, a przecież peelka nie pokazuje nic więcej. Jest (i do pewnego stopnia chce być) mimem, a równocześnie chce, żeby zobaczyć w niej coś więcej. Kobietę.
Pierwsza interpretacja jest więc taka że wiersz jest o relacjach mężczyzny i kobiety.
Można to też zinterpretować jako wiersz o odwiedzinach u starszej pani, która już niekoniecznie musi być ubrana na czarno, by ekspresja rąk była widoczna.
Gdy się czuje, że się właśnie napisało ostatni wiersz, to bardzo dobrze. Bo to znaczy, że się wycisnęło z rzeczywistości wszystko co było w danej chwili do wyciśnięcia. Na szczęście po wyciśnięciu rzeczywistość znów zaczyna namakać:)
Życzę wielu jeszcze "ostatnich" wierszy.
pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 25.10.2010 12:15
pewnie nie powinnam się odzywać, ale wpis Przemka zwyczajnie mnie ucieszył, bo po pierwszym wpisie zastanowiła mnie tutejsza społeczność. gest w wierszu daje wielkie pole interpretacyjne. jest tak sugestywny, że trudno mu się oprzeć, w dodatku ujęty w prostych, skromnych słowach, które faktycznie mogą przypominać czarna narzutkę mima. osobiście w interpretacji poszłabym śladem twarzy, ale to zaledwie jeden z tropów.
Przemku, piękne, to, co piszesz o "ostatnich wierszach".
Pozdrawiam :) |
dnia 25.10.2010 15:47
lulabajko - wiesz, to nawet miłe zostać pochwalonym za komentarz, dziękuję:)
Nie wiem czy tutaj zakrycie twarzy jest takie ważne. Dla mnie to jedna z opcji. Mogę sugeruje, że zakrycie twarzy jest takim chwilowym gestem. Jakby po chwili bohaterka pomiędzy palcami zaczynała z powrotem obserwować otaczający świat. Nie wytrzyma zbyt długo w tej pozycji. Te ręce są cały czas w ruchu.
Bohaterka ma jakby dwie warstwy, zewnętrzną pesymistyczną, i wewnętrzną pełną nadziei. Mówi znużonym głosem ale komunikat jest pozytywnymożesz przyjść. Takie rozedrganie emocji jest w całym wierszu.
Ogólny wydźwięk wiersza jest mniej więcej taki jak napisała bols; ojej, nie bardzo zabawny;)) |
dnia 25.10.2010 15:55
dla mnie zakrycie twarzy jest symboliczne. zasłaniam się, zakrywam, widzisz tylko gesty. możesz przyjść, ale mnie już tu nie będzie. nie zranisz mnie, mam dwie ręce. brak porozumienia prowadzi do czytania z gestów. brak porozumienia wzrokowego, mam zakryte oczy. nie widzę i ty ich nie widzisz. z tą pantomimą pięknie się tu wstrzeliłeś.
Miło poznać. Pozdrawiam :) |
dnia 25.10.2010 16:12
To wszystko, to tylko zabawa, jak kiedyś- najpierw w wojnę, później budujemy mosty by znowu je palić. I nagle okazuje się, że jesteśmy sami, na własnej górze, i nawet krzyczeć nie ma sensu. Wtedy można tylko powiedzieć: przyjdź, mam dwie ręce, dwoma mogę zakryć twarz- twoją twarz.
- tak też można;)
Lu, powinnaś się odzywać i dziękuję za każdy wpis; każdy czegoś uczy, coś przypomina.
Rodi, Idzi, Przemku, Lu- miło mi Was widzieć:)
ps. od jakiegoś czasu już piszę (nie zauważyłam nowych komentarzy) i pewnie teraz już nieco inaczej wyglądałaby odpowiedź:) |
dnia 27.10.2010 08:53
wnosisz kolejną interpretację. dobrze, że piszesz :) |
dnia 27.10.2010 10:53
Lu, nie wiem czy dobrze- powinno nie powinno się narzucać jakiejkolwiek odautorskiej interpretacji; coś mnie tknęło:) |
dnia 28.10.2010 12:33
miałam na myśli, że dobrze, że piszesz wiersze.
hejka :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 46
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|