echo buja się na włosku
dzieci kurzą się w podwórzu
chęć obija się o troskę
trochę więcej niż za dużo
dwoje przy blaszanym stole
siedzą nad rozlanym mlekiem
grają w łapki z paranoją
uciszając się wciąż krzykiem
histeryczka i choleryk
z dwóch galaktyk a nie planet
nie mieszali swych nadziei
i wykipiał temperament
Histeryczka i choleryk
są zbyt blisko by się słyszeć
zbyt daleko żeby odejść
gdy wykrzyczą chwilę ciszy
każde czuje się jak człowiek
a gdy wyparuje wrogość
i oswoją się z goryczą
wytłumaczą się przed sobą
że zależy im więc krzyczą
histeryczka i choleryk
z dwóch galaktyk a nie planet
nie mieszali swych nadziei
i wykipiał temperament
choć za sobą mają dużo
żadne nie ustąpi w walce
i przyszłości im nie wróżą
wszyscy inni w domu starców
Dodane przez Ptak Piwniczny
dnia 17.10.2010 16:29 ˇ
5 Komentarzy ·
1847 Czytań ·
|