dnia 04.10.2010 20:39
eee. Ruthie,
wydra jesteś a nie pers;
i kto to tak robi? wabi?
aż tu zapachniało sklepem cynamonowym;
letę, zostaw kawałek, no, nie taki mały, wiesz?
pletewka |
dnia 04.10.2010 21:05
Ach Rut:):0) Jabłecznikowo:):)) |
dnia 05.10.2010 04:14
kusisz, Ruth, kusisz. Czytałam z przyjemnością. Serdeczności. Irga |
dnia 05.10.2010 04:53
RUTH, narobiłas smaku i w sensie kulinarnym, przepadam za szarlotką ( mam własny przepis ), i piterackim. Dobra ta szrlotka, lepszy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 05.10.2010 05:06
RUTH, przepraszam za literówkę, oczywiście literackim. Tej pani nie lubię.
Jeszcze raz serdecznie, Idzi |
dnia 05.10.2010 06:47
dzisiaj rozrywkowo, pt 'szarlotka'. jadam, lubię, jestem łasuch.
czytać też lubię.
pozdrawiam :) |
dnia 05.10.2010 08:56
ani tak ani siak
mam usiąść
czy się położyć
stoję w przedpokoju
gospodyni w pąsach
wciąż się waha
między kuchnia a sypialnią
:):)
pozdrawiam |
dnia 05.10.2010 10:42
poczułam aromat świąteczny ,
ale wiersz , fajny , bo taaaaki apetyczny :D
pozdr. M. |
dnia 05.10.2010 10:50
kurcze upssss , nie aromat tylko aurę świąteczną :)) |
dnia 05.10.2010 12:53
smakowite, ale usunęłabym albo zmieniła strofkę z ciastem.
Pozdrawiam jabłecznikowo :) |
dnia 05.10.2010 14:20
Bardzo zmysłowe jest to "co nieco" prosto z pieca (jeszcze ciepłe)
W głowie się może zakręcić
;)
smakowicie :) |
dnia 05.10.2010 15:38
No, jest zmysłowo:) |
dnia 05.10.2010 17:01
wiese, Smoku, dla Ciebie będzie największy kawałek, a czy pers, czy wydra - oba dwa futerczane:)))
I mówisz, że tu cały sklep, jak u Brunona...
Cmoxy i płetewka - Wabik. |
dnia 05.10.2010 17:08
Jarku - Jotku, pora taka - jabłecznikowa :))) Pozdrawiam serdecznie z wąsami z bitej śmietany - Ruth. |
dnia 05.10.2010 17:14
IRGO, bardzo dziękuję. W chłodne wieczory, ciepła szarlotka z bitą śmietaną - cymes!
Pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 05.10.2010 17:17
Idzi - bardzo dziękuję, i cieszy mnie to, że wiersz się spodobał - pisany sercem. Pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 05.10.2010 17:26
kropku, dziękuję za komentarz, i nie znam mężczyzny, który nie byłby łasuchem :)))
Pozdrawiam cieplutko - Ruth. |
dnia 05.10.2010 17:31
strerany, dziękuję za komentarzo-wierszyk :)))
Kolejność dowolna - i tu, i tu może być słodko.
Pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 05.10.2010 17:37
muki, bardzo dziękuję...A świątecznie już niedługo będzie :)))
Pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 05.10.2010 17:42
lulabajko, bardzo dziękuję, pomyślę nad tym ciastem :)))
Pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 05.10.2010 17:46
Bożeno, bardzo dziękuję...Kręci się w głowie, kręci ;)))
Pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 05.10.2010 17:47
sykomoro, bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 05.10.2010 22:29
chociaz ja ze slodkosci najbadziej kabanoski uwielbiam
to i tak zrobilo sie mi apetycznie
umiejetnie aromatyzujesz,
mieszasz, wazysz
i slodzisz calosc tak
by wypiek nie byl zakalcem
a arcydzielem sztuki
nie tylko kulinarnej :D
pozdrawiam
;> |
dnia 06.10.2010 00:40
Ruth, fajnie pieczesz w tym wierszu :)) |