|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Józef z bagien |
|
|
Czerwone Wierchy, Rysy, Krywań
mgła zakrywa,
choć na Słowacji dalej straszy
Jozin z Bazin.
Z Krywania ku czerwonym skałom,
mgielny całun.
Śpiewają też po naszej stronie
o Jozinie.
Spytaj górali, - jakim prawem,
gdy nie ma bagien,
a od tych wierchów do Krywania
tyle śpiewania.
Przeca tu Józka znajom syćka,
łon jak i reśta kcioł łodmiany,
wyjechoł beł do Everglades,
wrocił - i łastoł tak nazwanym.
Dodane przez kozienski8
dnia 12.09.2010 08:57 ˇ
18 Komentarzy ·
1665 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 12.09.2010 09:33
;D
dobre :D
emigracja goorolska owocuje roznie :D
podoba mnie sie :D |
dnia 12.09.2010 09:46
Taaak, podobniście, oj podobni w tych wędrówkach. Pozdrawiam ciepło. ;))) |
dnia 12.09.2010 09:46
fajne, pozdrawiam |
dnia 12.09.2010 10:51
Toż powrót z bagien to czyn chwalebny ;)
Wiersz sympatyczny i o czymś w swojej lekkości opowiada, ok. :) |
dnia 12.09.2010 11:30
rodi, pewnie, że owocuje, nawet Jozin z Bazin może zostać Józkiem z gór))
Eulalia, Szkoda ale jeszcze nie byłem w Everglades, podobno tam już nie same bagna, dzięki))
Bols dzięki za odwiedziny, B
Christos Kargas, dzięki, że zauważyłeś, racja, zawiera parę, myślę, ze nawet ciekawych spostrzeżeń, miło B |
dnia 12.09.2010 11:42
Górale znani są z bajania. Natężenie baśni, podań ludowych, opowiadań w przeliczeniu na m2 albo na mieszkańca, jest chyba największe w Polsce. W wielu z nich trudno dziś już znależć żródło pochodzenia, nie wspominając o tym, kto je opowiedział pierwszy.
Skoro, więc, wierzymy, że istniał Jozin, musimy dopuścić, że były i bagna. :)
Musisz Bronek kochać swoją ziemię, gdyż cały czas ją opiewasz.
Pozdrawiam z Gandawy. |
dnia 12.09.2010 12:13
Bronku, a wiesz, ze jak zaobaczylam krotka forme wiersza to sie zdziwilam? MYsle sobie brak weny czy co? ale dobry wiesz, lekki, przyjemny :))) |
dnia 12.09.2010 14:12
józek z Biolki kcioł łodmiany
wrócił, łostoł sproszkowany
smutniście, gazdo, łoj, smutni
ale wiater zakołyse...
hej |
dnia 12.09.2010 14:38
Podoba mi się Bronku.Umiesz uśmiechnąć się w swojej twórczości, mrugnąć oczkiem do czytelnika. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 12.09.2010 16:29
W Twoich klimatach, które czujesz najlepiej.
Mało kto potrafi opowiadac górskie historie, malować pejzaże,
wręcz w moim odczuciu wielbić tę swoją górzystą ziemię i to umiłowanie, bycie w naturze przelewać w słowach.
Gratuluję wydania tomiku. Pozdrawiam :) |
dnia 12.09.2010 16:47
Świetny wiersz.
Regionalizmy w poezji na ogół sprawiają wrażenie sztuczności; u Ciebie są, jak wisienka w maraschino.
Podnoszą smak :)
Chapeu bas! |
dnia 12.09.2010 18:31
Nie zaskakuje, utwierdza:) |
dnia 12.09.2010 18:37
Jesteś piękny w tym swoim pisaniu.
Brawo! :) |
dnia 12.09.2010 18:53
Wiersz uśmiecha :) Pozdrawiam |
dnia 12.09.2010 21:46
Bronku, i znowu piękny wiersz. Weszłam do Ciebie i , jak zwykle, nie zawiodłam się. Pisz!!! serdeczności. Irga |
dnia 13.09.2010 05:10
Piękny, lekki jak zefirek ten Twój wiersz, tak trzymaj.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 13.09.2010 09:49
Serdeczne dzięki Wszystkim za słowa zostawione pod tekstem, Natalia, dwa razy, są dobre pozdrowienia z gór)) B |
dnia 13.09.2010 23:15
Bronku nawet krótka forma Ci słuzy i jak zawsze jest \ Bronkowo:):) A ostatnia zwrotka :):) świetna!
Pozdrawiam od serducha:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|