dnia 11.09.2010 12:21
. BŁĘDY NP. ; A WIESZ - CHYBA MA BYĆ A WIERZ MI , zapis jak zapis - cieniutki , nie wiem co powiedzieć , chyba za szybko zrobiony tekst do wklejenia .. pozdrawiam , st. |
dnia 11.09.2010 12:56
Bardzo męczący tekst.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 11.09.2010 12:59
jest myśl, po poprawieniu błędów i wersyfikacji |
dnia 11.09.2010 14:36
"uwierz mi " - chyba tak powinien wyglądać początek :) i w końcówce ... " ależ kacie " ...
zastanawiam się czy czy to jest rozmowa czy dialog tylko ? :)
pozdrawiam |
dnia 11.09.2010 17:17
tak samo jak przemowcy MS |
dnia 11.09.2010 17:40
mysle, ze tu w jakis sposob wersyfikacja przy wklejaniu zawiodla
pewnie "a lez" "u wiesz" "od zyje" mialo byc czescia gry slow
tak mi jakos to wyglada:
u
wiesz mi kacie,
że to pech dzieli me życie od rzeczywistości raju
to tobie się spowiadam po raz ostatni
nie myśl o mnie żle jak o tych którym obcinasz głowy
bez wahania proszę i wiem
że słyszysz mój ból i urazę do siebie samego
bo byłem złym człowiekiem
a
leż kacie
to dzięki tobie
od
żyję na nowo
;DDD
nie koniecznie tak , ale cos w tym stylu ;D
pomysl jest
pozdrowka |
dnia 11.09.2010 18:16
Chociaż tytuł mógłbyś kursywą, ponieważ taką książkę o tym tytule napisano: "Rozmowy z katem" Moczarski. |
dnia 11.09.2010 18:16
*Rozmowa |
dnia 11.09.2010 18:22
Heh, czy na poezji polskiej jest coś autentycznego? |
dnia 11.09.2010 18:25
Tys to, Basiu ;D |
dnia 11.09.2010 18:27
Ja Basia Mikołowska nikt inny. O co chodzi z Basią? " Awantura o Basię"? Nie mylcie mnie z Basią Mazurkiewicz, bo nią nie jestem. |
dnia 11.09.2010 18:30
Po drugie pisze się: uwierz mi kacie i po trzecie jak znajdę plagiat kolejny to to już świństwo. |
dnia 11.09.2010 18:47
Aha i jeszcze było też " Zdążyć przed Panem Bogiem" Hanny Krall. Świństwo totalne świństwo. |
dnia 11.09.2010 18:52
Ps I wy znacie się na poezji, a lektur nie czytacie? O ludzie, gorze mi. |
dnia 11.09.2010 19:19
Obejrzyjcie film: "Rozmowa z katem", przeczytajcie powieść. To przestaje być śmieszne. |
dnia 11.09.2010 19:26
Moczarski i Hanna Krall powinni Was podać do sądu. Pozdrawiam i nie zamieszczam już wierszy na tym plagiatowym forum, bo jeszcze i moje splagiatujecie.
Pozdrawiam. |
dnia 11.09.2010 19:40
22. Konsekwencje zamieszczenia przez Użytkownika tekstów, do których nie posiada on praw autorskich, obciążają wyłącznie jego i może to spowodować zablokowanie konta tego Użytkownika. |
dnia 11.09.2010 20:43
"Rozmowy z katem" - Kazimierz Moczarski
"rozmowa z katem" - szu
- być może jest w tym jakaś zbieżność. Tylko być może. Przede wszystkim nie ten kat i inna rozmowa. Inspiracja tytułem powieści "Moczara" do przyjęcia. Oczywiście dobry (i dobrze opłacony) prawnik po kilku latach starań może i co by zdziałał. Gdyby się taki narwaniec ideologiczny znalazł. |
dnia 11.09.2010 20:49
Zbieżność? artemidionisie nie ośmieszaj się niewiedzą.
Pozdrawiam a portalowi, życzę sukcesów z plagiatorami. |
dnia 11.09.2010 20:58
artemiodionisie przede wszystkim: "Rozmowa z katem" Moczarskiego, a nie rozmowy. szu ukradł nie tylko tytuł.
Pozdrawiam
Patrz, co piszę artemiodiosie. Już w swojej wypowiedzi walnąłeś błąd, co dowodzi nieznajomości lektury. Zapraszam do biblioteki. Może coś skorzystasz i uzupełnisz wiedzę. |
dnia 11.09.2010 20:59
* artemidionisie, sorry za błąd w pisowni. |
dnia 11.09.2010 21:01
Niewiedza... zarzucanie komuś popełnienie plagiatu co pozostaje w sferze domysłu tylko (ponieważ zgodnie z interpretacją litery prawa zakładamy "dobrą wolę" oskarżonego) - jest nie mniejszym łamaniem prawa niż samo popełnienie plagiatu. Dyskusja jest bezsensowna, ponieważ sam ustawodawca pozostawił bardzo dużą swobodę interpretacyjną w sferze inspiracji utworem czy tytułem.
Na pierwszy rzut oka można oczywiście krzyczeć gromko: PLAGIAT. |
dnia 11.09.2010 21:07
W sferze domysłu? arte zastanów się. co piszesz. Czytałeś książkę? Oglądałeś film? Dyskusja nie jest bezsensowna, wręcz przeciwnie. Radzę Ci, idź do biblioteki i wypożycz książkę. Życzę powodzenia.
Nie widzę tutaj inspiracji, ani tytułem - bo tu ewidentna kradzież zarejestrowanego tytułu, ani inspiracji ukradzioną treścią. Ludzie opanujcie się. Tak nie można.
To nie jest pierwszy rzut oka arte. Szu popełnił plagiat. To ewidentnie widać, jak na dłoni i zanim będziesz ponownie bronił tego tekstu,arte wstąp do biblioteki. Dyskusja z Tobą nie ma sensu, skoro popełniłeś błąd już w samym tytule książki.
Pozdrawiam prawdziwych poetów, nie popełniających plagiatów. |
dnia 11.09.2010 21:08
Operujesz tytułem z internetu. U mnie książka stoi na półce. Przeczytana kilkanaście razy. Ale masz link bo nie uwierzysz:))
http://merlin.pl/Rozmowy-z-katem_Kazimierz-Moczarski,images_big,11,978-83-240-1104-9.jpg |
dnia 11.09.2010 21:09
Ośmieszasz się kochany. Ja mam książkę w bibliotece.
Pozdrawiam. Teraz czekam na ruch administracji. |
dnia 11.09.2010 21:11
sorry rozmowy,ale wyznanie ukradzione |
dnia 11.09.2010 21:11
Dobranoc Barbaro. |
dnia 11.09.2010 21:12
i zresztą tytuł też, co znaczy zamiana jednej literki w inną? zmiana osoby na inną nic |
dnia 11.09.2010 21:12
Dobranoc artemidionisie, mam nadzieję, że nie splagiatujesz książki w czasie snu. |
dnia 12.09.2010 04:44
I w rozmów potoku na temat co-to-jest-plagiat-i-czy-w-ogóle umknął totalny brak wiersza.
W programie "Britain got talent" wystąpiła dzieweczka wypierdująca melodyjki, ale nikt nawet nie pomyślał o tym, żeby to muzyką nazwać. |
dnia 12.09.2010 07:44
Kazimierz Moczarski jest autorem książki Rozmowy z katem
sic!
szkoda że nikt nie odniósł się do treści
dla mnie jest pięknym zapisem obrazu z "Zielonej mili".
jestem pod wrażeniem
pozdrawiam |
dnia 12.09.2010 07:50
przepraszam
z tym "nikt" przesadziłem
napisałem komentarz pod wrażeniem niemerytorycznej dyskusji obciążonej w dodatku kardynalnym błędem.
pozdrawiam, skruszony |
dnia 12.09.2010 13:44
Szanowni Państwo,
to nie jest plagiat. Proszę powstrzymać się od stawiania bezpodstawnych zarzutów. |