jeśli z pierwszym brudem przyjdzie do ciebie
na bezpieczną stronę nie odwracaj myśli. połaskocz przygnębiające
rozdrap kosmate i niezabliźnione. kota nie wygonisz
cierpi w twojej głowie. przerażeniem wypełnia godziny. najpierw jedną
a potem następną, nieporadnie strącasz poprzeczki. bezwładnością
przezwyciężać popłoch, w którym uciekają nawet bzdury - bezmyślne
brukowce poradzą: wiatrem wywiewać obawy, włóczęgą kołysać symptomy
a ja podwinę kitę wyrafinowanie, dyplomatycznie pomruczę
gdy przyjdziesz do mnie i powiesz
pobłąkaj się ze mną
Dodane przez Abell
dnia 05.09.2010 11:26 ˇ
6 Komentarzy ·
1366 Czytań ·
|