|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Słońca nadziei i przemijania |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 05.09.2010 08:55
wściekłe zastępy słońc? łojesu... |
dnia 05.09.2010 09:07
Przerost formy nad treścią i te oklepane metafory... Masakra poetycka. |
dnia 05.09.2010 09:22
rena Na ogół nie pozostawiam pytań bez odpowiedzi, chociaż ostatnio zdarza mi się to coraz częściej.
jednak tobie wyjątkowo odpowiem.
"wściekłe zastępy słońc" w moim rozumieniu, to pędzące w swym (nie)powtarzalnym, (nie)przewidywalnym szaleństwie dni.
Wyrażenie to określa upływ zdarzeń i czasu jakby w przyśpieszeniu.
Dziękuję i pozdrawiam! |
dnia 05.09.2010 09:25
Łukasz Nycz Zgodzę się z tobą pod jednym warunkiem.
Odpowiedz czy lubisz czytać, czy wolisz szarady i rebusy.
:) |
dnia 05.09.2010 09:31
no wszytko okej,ale nie tak psze Pana..nie tak. |
dnia 05.09.2010 09:53
Autor zmasakrował słowem czytelnika...:(
Nie, to nie jest dobre pisanie.
Pozdrawiam |
dnia 05.09.2010 10:14
Tak, rozumiem teraz lepiej że moje wylewy, wywody mędrkowanie nie pozostawiają czytelnikowi swobody i wywołują jedynie kontrowersje.
Cóż!
To główny skutek mego stylu mentorskiego, albo i taki jestem.
Dziękuję.
....i również pozdrawiam.
:) |
dnia 05.09.2010 15:38
Serce z nadzieją patrząc na rozumu ścieżki
każdej nocy śni o triumfalnym świcie
że szatana raz ten chwyci niecne macki
i z hadesem spłonie on i jego żniwo obfite
jak ślepy miecz, tak szaleństwo twe uparcie wciąż kłamie
Spójrz tylko!, jak płacząc podziwia człowiek swój dumny los
skrywając w pamięci wciąż ostatnie znamię
wypuszcza w przyszłości swą obłędną dłoń
uniesione jak wieszczy miecz Słowackiego i Mickiewicza razem;-)
jak Kordian albo Konrad jakiś ;-)
rym przyprawiłem w pierwszej wybranego fragmentu:-)
fajne są, takie retro poetyckie:-)
pozdrawiam |
dnia 05.09.2010 17:04
tam mi się to retro mentorskie spodobało, że pozwoliłem sobie
skrócić, zrytmizować i poprawić nieco pozbywając się wg. mnie niepotrzebnych elementów i rekwizytów
Autor oczywiście niechaj wybaczy, to tylko wszak propozycja:-)
plując ogniem w sens istnienia
pędzą wściekłe zastępy słońc
gasną samotne pragnienia
chcąc was w puste lochy pchnąć
oddechy mówią o sile
choć śmierć wpisana jest w ich dno
i wszystkie ulotne chwile -
zwój pamięci - skryje wasz dom
przeznaczenie wciąż na was czeka
świadomość i myśli błądzą
pokarmem dusza człowiecza
demona co szydzi i trąca
patrząc na rozumu ścieżki
śnicie, że triumfalnym świtem
zapłoną szatana macki
i jego żniwo obfite
szaleństwo uparcie kłamie
dumny, podziwia los
przeszłość to pamięci znamię
przyszłość to obłędna dłoń
lecz cień nie oszuka i kroczy wciąż wiernie
z nadziei odkupienia kpi sobie i drwi
i niczym hiena która czai się wszędzie
spada jakby piorun na gniazda waszych sił
***
tylko dzieckiem będąc kpisz z cierpienia
zanim w łez sidłach złamany zostaniesz
w panu szaleństwa nie widzisz jak szczeniak
wierząc w sens drogi idziesz bezustannie
ścierając się w proch
siejecie pył, wiatr
zbieracie burzę
pustynię i strach
w targanej duszy
równowagi brak
choć ziemi chłód pod wami
i ciepło świeci wam nad
pozdrawiam |
dnia 05.09.2010 20:31
Z całym szacunkiem rabi!
Zgadzam się co do roszady słów, bo w/g ogólnych zasad pisowni najpierw powinien występować podmiot a dopiero później określenie czy orzeczenie.
Jednak w wierszach jak wiemy może być z tym różnie.
Poza tym, i ja również z wielką chęcią bym to nieco streścił, ale nie był by to już ten sam wiersz.
W dodatku mnie interesują obszerne formy, nie dbam zbyt o czas, komfort czy wygodę czytelnika.
Z tego powodu chętnie bym go nawet zgłębił i nawet ciekawa wydaje się twoja propozycja ta w zakończeniu drugiej części komentarza.
Jeszcze pomyślę czy nie dało by się z tego zrobić choćby porządnego morału.
dziękuję, i również pozdrawiam :) |
dnia 05.09.2010 20:39
Witaj Spoks - masz swój niepowtarzalny styl - wszędzie Cię rozpoznam
masz rację " świadomość zwodząc nieporadnie błądzi"
pozdrawiam |
dnia 05.09.2010 21:03
Tak elafel, od któregoś z kolei wiersza wyłuskałem to-to i tego zamierzam się trzymać.
Wychodzi to raz gorzej raz lepiej, jak się uda.
Co do wspomnianej strofy.
Stwierdzenie to wiąże się z jeszcze innym wcześniejszym nie prezentowanym tu wierszem "Non fatum!", gdzie pisałem;
"..
twych kalkulacji sto
rozmyte kryje dno
bardziej iluzją staje
co jasnym, pewnym jest
i w wyliczeniach tkwi
zawiłym bardziej staje "
I tak niby wszystko wiemy, a odpowiedzi istotnych nigdy nie poznamy.
Witam, dzięki za wizytę a jak nie zapomnę to i ja uszczypnę.
:) |
dnia 06.09.2010 09:10
"Co jest za nami i co jest przed nami to tylko małe rzeczy w porównaniu do tego co jest w nas" - Ralph Waldo Emerson
Ciekawe rozważania
Pozdrawiam Jacek |
dnia 06.09.2010 16:22
Spoks ,przeczytałem interesujące twoje Słońca. Swoista egzemplifikacja czasu.
tym, że śmiertelność wpisana jest w jego dno
że wszystkie spełnione bądź ulotne chwile
skryje dom pamięci zwijając niczym zwój,
wraz wszystkie nadzieje i niespełnione jutra
Pozdrawiam serdecznie :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|