|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: łodziance o mrozie i miodzie |
|
|
znów pieści dachy, śpiewa oknom, gwiżdże latarniom
na rondzie świetlik śnieżnie kusi - powieka baru
ten kierunkowskaz odpoczynku w jego podróży
nie pytaj dokąd jedzie ciągle, nic o tym nie wiem
będziesz czytała, że wciąż biega, z wierszy i legend
matko, dopóki któregoś z was pierwszego zbraknie
niebawem stąd daleko, w ogrodach van gogha
gdzie gorzeją pochodnie, w miejscu przesiąkniętym
przeszłością, będzie tulił butelkę z browaru
śledził spod mostu tajemnice nawadniania pól
oślepiających nawet nocą, słoneczną żółcią
wtedy gdy jakże swojskie skrzypce budzą rolników
w dzikie wieczory liczy serca bijące w łodzi
te same zawsze prują lody, aż spadź z ich smutnych
ust wykropiona odbije blask ułudnej nocy
jeszcze parę szklaneczek i oczy dziewczyny
przestaną już narzekać na nielichą radość
jaką dają szukając może tego, który
pragnie łapczywie tylko uśmiechu i światła
zobaczą w nim krainę swoją, przybliżą się
przytulą, tak objęci utopią, niechybnie
razem w łodzi
Dodane przez Christos Kargas
dnia 29.08.2010 08:56 ˇ
20 Komentarzy ·
1124 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 29.08.2010 12:17
o tak Christosie, osobiscie wole Ciebie w takiej formie wiersza ( ale to tylko imho, oczywiscie) podoba sie :))) |
dnia 29.08.2010 13:37
jazda figurowa od patosu do swojskość, utrzymane piruety. Słowem łapię się na urok tych wyhyleń ze stylistyki do stylistyki ;) |
dnia 29.08.2010 16:13
Oj wychyliłeś się Christosie :):)Dobry wiersz, jedynie :"spadż z ich smutnych/oczu wykropiona " troszeczkę mi zabrzmiała zbyt dopęłniaczowo, ale to może takie moje przywidzenie.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 29.08.2010 16:29
Dobry tekst i czyta się płynnie, ale Christosie - bez wymienionego fragmentu:
aż spadź z ich smutnych
ust wykropiona odbije blask ułudnej nocy
Nie wiem, ale mnie podobnie, jak Jarka, ta spadź cosik razi.
Pozdrawiam:) |
dnia 29.08.2010 17:17
Dziękuję za dotychczasowe komentarze.
Jarku, Elu, zastanawiam się dlaczego ta "spadź" tak wam wadzi i jak jest odczytana (z pewnością nie jest to metafora dopełniaczowa, chociaż nie do końca mam cokolwiek przeciwko nim, jeśli nie są pustosłowne) a miejsce symbolizujące. Pozwolę sobie zacytować siebie z drobną edycją (mam nadzieję, że nie będę miał sobie za złe ;)) odnośnie intencjonalności:
"...z definicji spadź to słodkie produkty uboczne, można powiedzieć odchody, pewnych owadów, które, jeśli pozostaną w nadmiarze na drzewie są dla niego szkodliwe, dlatego powinny być wykropione z niego, albo na szczęście są zebrane przez pszczoły i przerobione w coś bardzo wartościowego, dla ludzkiego organizmu.Zarówno słodycz, szkodliwość i dobroczynność spadzi są tu istotne... Spadź to dwoistość natury, dobro i zło przeplatające się wtapiające się w jedno, stąd fakt, że usta są smutne prowadzi do następnych konotacji z wkrapianiem."
Chyba że to problem innego rodzaju, prosiłbym wtedy o uściślenie. |
dnia 29.08.2010 18:43
Christosie, z pewnością masz rację, co więcej, ów zwrot: spadź z ich smutnych ust, może być jak najbardziej celowy, ale urody tekstowi nie dodaje;) i mnie nie przekonuje; wręcz psuje mi przyjemność czytania tego dobrego wiersza:) |
dnia 29.08.2010 19:02
Ja nie mam zastrzeżeń. Akceptuję w całości. Pozdrawiam. Irga |
dnia 29.08.2010 19:53
zmienia się twoje, christosie, pisanie....
będę musiał przywyknąć. |
dnia 29.08.2010 20:21
Chrostosie, zatem biorę ową wykropioną( a w może lepiej skroploną ?) spadż za dobra monetę.
Serdecznie :):) |
dnia 29.08.2010 20:48
Elu -
rozumiem, chociaż nadal nie do końca wiem dlaczego, czy nie lubisz tego słowa, niedobrze Ci brzmi fraza, uważasz że jest to pustosłowie lub niepotrzebny patos, ale ok. przyjmuję do wiadomości votum :)
IRGA -
Miło mi.
kukor -
Zagadkowy ten Twój wpis Jacku, chyba też będę się musiał przyzwyczaić ;)
Jarku -
Niekoniecznie za dobrą, w każdym razie mam nadzieję, że nie fałszywą. PS - Wyraz "skroploną" niezależnie od precyzji przekazu ma niestety nieodpowiednią ilość sylab, a w tym układzie czternastozgłoskowca (5+4+5) trudno o zamianę, wiersz w całości ma specyficzny układ prozodyczny. |
dnia 29.08.2010 21:47
Christosie:) nie jest to pustosłowie. A jeśli z wymienionych mam wybierać, to faktycznie, nie brzmi najlepiej. Ale to Twój wiersz i wcale nie ma potrzeby, abyś się moim odczuciem sugerował.
:) |
dnia 29.08.2010 22:00
No tak!
Na kobietę z Łodzi mówi się łodzianka
na kobietę z Poznania - poznanianka
Za to powiedz mi jak mówi się na kobietę z Koła?...czy wiesz?
A wiersz niezły!
ciekawy podział w tym układ trój-strof a przy tym treść i fabuła spójna.
Widać rękę mistrza, ale na potwierszenie tego musiał bym jeszcze ciebie poczytać.
Pozdrawiam.
:) |
dnia 30.08.2010 04:40
Moim skromnym zdaniem wiersz bardzo dobry, mocny.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 30.08.2010 14:18
utopijny;
dużo tu znalazłam dla siebie,
pozdrawiam |
dnia 31.08.2010 11:33
Elżbieto -
Właśnie o to mi chodziło, żeby wiedzieć na czym polega Twój problem z tą frazą, teraz mogę spokojnie przeanalizować dla siebie czy zgodzić się z tym, czy nie, gdyby natomiast chodziło o jakiś błąd gramatyczny, stylistyczny czy innym obiektywny dotyczący zasad językowych musiałbym natychmiast poprawić. Dziękuję za pochylenie się nad wierszem i za wyrażanie swoją o nim opinię.
Spoks -
Przyłapałeś mnie, co do kobiety z Koła: Nie wiem! :)
Jeśli chodzi o "potwierdzenie" możesz cofnąć się w portalu, lub czekać na następne odsłony ;)))
Idzi -
Cieszę się, że tak uważasz.
bols -
Właśnie utopijny czy nie? Bo może oni w tej "łodzi" utopili się? a może to właśnie ich "utopia"? Tego to nikt nie wie :)
Miło, że wiersz odzwierciedlił coś z Ciebie :)
Pozdrawiam wszystkich czytelników, dziękuję komentującym i przepraszam za tak późną odpowiedź. |
dnia 31.08.2010 14:41
trzeba czytać uważnie, delektować się każdym wersem, mają sens i
jakąś swoistą narrację, trzeba się wgryzać powoli. Jestem na duże TAK. Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam Autora. |
dnia 01.09.2010 10:59
No taaak Christosie, a mój znajomy, fan poezji przeczytał i stwierdził, że zwrot ze spadzią mu się podoba i jest na swoim miejscu :)) Powiedziałam, że Ci to napiszę, więc widzisz, jakie można mieć odczucia, czytając ten sam wiersz; masz (różne odbiory :) |
dnia 01.09.2010 15:44
blondynka8 -
Miło mi.
Elu -
Ślicznie dziękuję za informację; kolejny głos popierający jest zawsze cenny dla samopoczucia autora :)
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i proszę przekazać wyrazy uszanowania fanowi poezji :) |
dnia 05.09.2010 09:11
Nie chcę zbytnio obciążać pamięci, więc przeważnie wszystko zwalam na chaos / przypadek.
Niemniej na pewno poczytam sobie "ciebie" jeszcze nie raz.
Póki co, bym nie zapomniał, zapraszam do się,
i już odpowiadam;
Na kobietę z Koła mówi się szprycha....ot!
;) |
dnia 05.09.2010 12:37
Ha! Dobre, nie znałem :)
Co do wzajemnych lektur, przeżyjemy, zobaczymy :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 33
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|