poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 02.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Cześć Nemeczek
Wiersz - tytuł: Wchodzisz w to?
Węszą z nosem przytkniętym do korzeni drzew, trawników
i zmokniętych drzwi. Przepowiadają słoneczną pogodę. Nie ma
nic za darmo. Taka gra wstępna, zanim się wzruszysz na widok
chmur i wsiądziesz do bylejakiego pociągu. A wszystkie jadą
w tę samą stronę; jedne dalej, inne szybciej, życząc dobrego

samopoczucia. Nie będzie od tego odwrotu;
na którejś stacji rozkręcisz się na dobre, w gaz,
w skrzenie szyn, ślady rozpuszczonego batona
i długich nóg konduktorki. Gotowy do tańca, na wszelki
wypadek, otworzysz parasol, jakbyś chciał opowiedzieć,
co się zdarzyło naprawdę. Były miasta, domy, mosty.
Dodane przez Fenrir dnia 22.04.2007 19:52 ˇ 33 Komentarzy · 1488 Czytań · Drukuj
Komentarze
Piotr Gajda dnia 22.04.2007 20:18
wchodzę w ten wiersz! Pozdrawiam!
reteska dnia 22.04.2007 20:25
lepiej mi w drugiej niż w pierwszej, bo tam sporo takich dość ogranych motywów: pogoda, chmury, bylejaki pociąg. nie chce powiedzieć, że jest niedobrze, ale dziabneło mnie dopiero w drugiej strofie. ;)
Fenrir dnia 22.04.2007 20:29
Dziękuję Państwu za komentarz. Pozdrawiam.
ps. Pani retesko, a czy nie zauważyła Pani, że to przemyślane?
Chodziło o ten efekt. Dobrze jednak, że to Pani wychwyciła. Cieszę się.
steppenwolf dnia 22.04.2007 20:30
a niech tam! podoba się. co będe marudził na szczegóły.
Grzegorz Wołoszyn dnia 22.04.2007 20:33
Ja też wejdę do tego pociągu (choć bez biletu, ale również bez kamienia). Pozdrawiam!
Fenrir dnia 22.04.2007 20:34
No to jedziemy, Panowie! Dzięki.
reteska dnia 22.04.2007 20:38
a panie to co? :P

(swoją drogą, mogłam się domyślić, że specjalnie) ;)

i można bez pani ;)
Fenrir dnia 22.04.2007 20:47
Zapraszam również Panią, Pani retesko! A jakże, z kobietami
(zwłaszcza tak sympatycznymi jak Pani, proszę wybaczyć ten prywatny wtręt), szczególnie miło. A zatem jedźmy wszyscy razem! Pozdrawiam.
reteska dnia 22.04.2007 21:02
fiufiu, wybaczam. ;)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 22.04.2007 21:06
Wydaje mi się, że wyrzuciłabym "Nie będzie od tego odwrotu;" Dla mnie zbędne dopowiedzenie, wiersz jest i tak wyrazisty. Dobrze się czytało:)
Pozdrawiam
Fenrir dnia 22.04.2007 21:07
Spadł mi kamień . Pozdrawiam.
Fenrir dnia 22.04.2007 21:09
O kamieniu to do Pani reteski.
Pani druga, dziękuję, ale nie "wyrzucę" - momo wszystko jest to ważny "klocek" w tej budowli - wyrzucę i posypie się? Pozdrawiam.
otulona dnia 22.04.2007 21:13
dla mnie najbardziej to
"otworzysz parasol, jakbyś chciał opowiedzieć,
co się zdarzyło naprawdę. Były miasta, domy, mosty."
pozdrawiam
Fenrir dnia 22.04.2007 21:15
Bardzo dziękuję Pani otulonej. Pozdrawiam.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 22.04.2007 21:31
To zostaw, a właściwie to niech Pan zostawi, szkoda budowli. W końcu praca:)
Rafał Gawin dnia 23.04.2007 09:28
pozwoliłem sobie nieznacznie zaingerować w 1. strofę:

Węszą z nosem przytkniętym do korzeni drzew, trawników
i zmokniętych drzwi. Przepowiadają słoneczną pogodę. Nie ma
nic za darmo. Taka gra wstępna, zanim się wzruszysz
na widok chmur, wsiądziesz do bylejakiego pociągu. A wszystkie
jadą w tę samą stronę; dalej lub szybciej, życząc dobrego


jeśli chodzi o drugą - bez uwag, z większą przyjemnością:)

pozdrawiam.
Fenrir dnia 23.04.2007 09:51
Dziękuję wierszofilu. Pozdrawiam.
piotr kuśmirek dnia 23.04.2007 11:02
wchodze warunkowo, bo sprawne, ale bez błysku, nieomylności. (na jakich ktrasach kuźwa te długonogie konduktorki, ja zawsze na spoconych facetó traqfiam, wpizdu)
Fenrir dnia 23.04.2007 11:12
Piotrze, mieszkam w takim kraju, gdzie konduktorki i umyte ,
i z uroczym uśmiechem nogami (pardon) "wymachują". Dzięki, nie , to nie. Mnie błyszczy. A kto jest "nieomylny"? Ja się waham ciągle. I tak wolę. I chyba tak zostatnie. Pozdrawiam.
Fenrir dnia 23.04.2007 11:15
Wpadłbyś kiedy, co? Pozdrawiam.
piotr kuśmirek dnia 23.04.2007 12:56
nieomylności tekstu, w moim jakims odczciu tej niomylności :)

co? gdzie?
Fenrir dnia 23.04.2007 14:49
Och, z tą "nieomylnością"? Sam nie wiem. Piotrze , a nie wystarczy Ci propozycja? Wejdź , tylko o to proszę. Pozdrawiam.
cicho dnia 23.04.2007 16:27
bylejakie pociągi, tory, obrazy, które szybko zmieniają się za oknem - lubię kiedy czasem to w wierszach. w dobrych wierszach, jak ten.
Maria dnia 23.04.2007 18:49
Informacja - opis - wszystko jasne, tylko dlaczego ja nie znajduję w takich produktach wiersza? Zupełnie na serio i jeśli ktoś mi to potrafi metodą łopatologii nakłaść do mojej podsufitki, chyba zapłacę.
Pozdrawiam.
zam dnia 23.04.2007 19:04
bardzo dobry i mój faworyt gdzie indziej. i moze dobrze ze nie został nagrodzony bo może mieć ambitniejsze cele. co myślisz aby ostatni wers odsunąć jak długi przeskok między pierwszą a drugą cząstką? pozdrawiam serdecznie. zbigniew.
nitjer dnia 23.04.2007 19:34
Od dziecka bardziej lubię przyglądać się pociągom niż nimi podróżować. I na ten zerkam z dystansu. Bardzo ładnie mknie.

Pozdrawiam.
Fenrir dnia 23.04.2007 20:05
cicho - właśnie tak! dzięki
Mario, dużo czytać! dużo czytać! Bo Pani Mario trzeba się rozwijać, to znaczy wyobraźnię. A na to chyba nie ma ceny!
zamie, dzięki, tak to zrobię, dzięki!
nitjer, z podziękowaniami!
Dziękując za komentarze, pozdrawiam Państwa.
amber dnia 23.04.2007 20:52
mhh raczej na plus, czytało się dobrze
Pozdrawiam:)):
nieza dnia 23.04.2007 21:54
no, "wszedłam" w to ;) ale tylko dlatego, że tą całą relację z naszych życiowych podróży, uwiarygodniły mi
długie nogi konduktorki
pozdrawiam :)
Fenrir dnia 24.04.2007 00:07
Dzięki. Niech żyją "długie nogi konduktorki". Pozdrawiam.
Krzysztof Kleszcz dnia 27.04.2007 19:10
niby dobre, ale niedosyt na koniec.
Fenrir dnia 28.04.2007 12:53
Tak ma być Panie Krzysztofie. Jest niedosyt. I dobrze.
Pozdrawiam.
jarzebina dnia 03.05.2007 09:23
wiersz stylictycznie..prafrazowany..sens na tak..pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67166203 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005