dnia 04.08.2010 18:49
tylko ósme niebo.. |
dnia 04.08.2010 19:26
I masz rację Grzegorzu, strzeliłem sobie w nogę:)
Rzadko mi się zdarza, ale wstawiłem tu wersję z folderu roboczego. Teraz to zauważyłem;
ponieważ na tym portalu edycji nie ma, więc wstawiam tutaj wersję właściwą:
---------------------------------------
marzenie
potem obsesja
- ubrane obce ciało
bał się głębokiej wody
spróbował
osłupienie
wymagająca z kaprysami
można ją odkrywać wciąż
podziwiać jak muzykę Bacha
ósme niebo
już nie obce
---------------------------------
dziękuję i pozdrawiam |
dnia 04.08.2010 20:10
"Bój się Boga Mazurkiewicz", co żeś narobił :))))
A tak poważnie, to podoba mi się tytuł i ostatnia strofa.
Pozdrawiam |
dnia 04.08.2010 21:32
perla ta to kobieta Twa?
jakos tak mi sie widzi ;>
pozdrowka |
dnia 05.08.2010 06:02
coś tam |
dnia 05.08.2010 11:06
Pani Barbaro, ano zdarza się tym bardziej, że umysł coraz leciwszy:) A tak poważnie, to dobrze że chociaż tytuł i ostatnia. Właściwie ostatnia najważniejszą cząstką całości :))
Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 05.08.2010 11:09
rodi
wg uznania :) też tak może być.
Dziękuję Ci |
dnia 05.08.2010 11:11
stanley
zawsze w jakiejś okazałej całości możemy znaleźć to perliste COŚ:)
pozdrówki |
dnia 05.08.2010 13:01
za Barbara, tytul i ostatnia strofa MS |
dnia 05.08.2010 14:13
Madoo
dobre i to
- miło mi i dziekuję |
dnia 05.08.2010 15:05
oby, wiktorze |
dnia 05.08.2010 15:06
bo wiersz mi się podoba, dojrzały jest |
dnia 05.08.2010 15:39
Wiktorze, tego wiersza nie można zinterpretować - czułabym się zażenowana :))
Autor wie, co pisał |
dnia 05.08.2010 19:39
za Basią:) |
dnia 05.08.2010 20:51
za 8. |
dnia 06.08.2010 05:33
Wszystkim Państwu a zwłaszcza Autorom ostatnich komentarzy bardzo dziękuję i pozdrawiam. Dodam tylko- odpowiadając Pani Barbarze Mazurkiewicz - że autor wiedział co pisze, ale juz teraz nie wie, wszystko przez podmiot liryczny, który za bardzo w wersach namieszał :) |