|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: W Nabulus |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 31.07.2010 07:53
popularniejszy, łatwiejszy w identyfikacji, byłby Nablus;
podoba mi się, jest ciekawy, w treści, przyjazny leksykalnie,
nie drażni; choć podmieniłbym obce w brzmieniu gejzery-uśmiechaja,
otchłanie-drażnią; welony rosy-z innego świata; onomatopeję bym skrócił; tyk tyk to nie tylko czas, to również bomba;
fajny jest dystans w tym spojrzeniu, mimo wyraźnego współuczestnictwa;
Zmiana wersyfikacji nadałby płynności, pozwalaby złapać oddech,
zawiesić i wyakcentować słowa-klucze;
powodzenia na PP, czuj się swobodnie, to nie Nablus,
ładunki są atrapami;
jag |
dnia 31.07.2010 08:09
Tak niezły debiut na PP. Trochę za dużo słonej wody - łzy, płacz.
Wyraźnie należałoby zaznaczyć, że to wdowy wykłócały się bo czytając dosłownie wychodzi, że kwiaty. Które załatwi sprawę.
Przeczytałam z zainteresowaniem.
pozdrawiam |
dnia 31.07.2010 08:14
Wersyfikacja nieco drażniąca, ale ALUTKA przyzwyczaiła mnie do takowej:) Ale treść najważniejsza, a tu jest co czytac. Tyk, tyk dwuznaczne . Dla mnie dobry wiersz.
Pozdrawiam |
dnia 31.07.2010 09:45
Interesujący debiut na PP. Słusznie zauwazyła Fart ze to wdowy wykłocały sie.
Pozdrawiam:) |
dnia 31.07.2010 20:39
Wygląda na to, że mam Farta ... Dziękuję.
Z wersyfikacją od dziecka mam problemy:))) no i chyba niepotrzebnie tutaj wplątałem się w interpunkcję. Choć z drugiej strony - jest zbyt wiele utworów bezkrytycznie traktujących ten temat. Co do Nabulus; jest to pisownia oryginalna i takąż wolałem pozostawić. Wjechaliśmy na ten rynek dosłownie chwilę po wybuchu bomby-pułapki. Ten wiersz powstał jeszcze na wzgórzach Golan i już go nie poprawiałem. No i ta mała jarmułka obok strzępka arabskiego ubrania... dwa światy w tej jednej chwili zjednoczyły się. |
dnia 01.08.2010 12:47
acha...
pojalem
dobry |
dnia 26.08.2010 21:22
Gwarny bazar w Nabulus
przywitał nas kwiatami
rozsypanymi we wszystkich zaułkach.
Kwiaty... .
Parę godzin temu
ich pąki otulone welonami rosy,
odmierzały monotonnie
czas;
tyk, tyk.
Tyk, tyk... .
Gdy już przestały zajmować się czasem;
rozkwitły.
Gejzerami, strumieniami
wlewały się w twarze i korpusy.
Rzeźbiąc nowe rysy,
otwierając otchłanie.
Spać nie dały
świeżym dziś wdowom,
które jeszcze rano wykłócały się
zawzięcie o kuskus i daktyle.
Teraz zbierają w koszyki
swych synów.
Zdziwiona całym tym zamieszaniem
świeżo zarumieniona trawa cała we łzach
tuli w swych ramionach maleńką jarmułkę.
Obok łopoce kawałek galabii.
Płacze za właścicielem. |
dnia 27.08.2010 13:50
Ze słów wyłonił się wstrząsający obraz, zaraz po ...
a cztery Twoje wersy są dotkliwe prawie fizycznie :
jeszcze rano wykłócały się
zawzięcie o kuskus i daktyle.
Teraz zbierają w koszyki
swych synów.
- tak proste słowa a tak dobrze ukazują grozę tego co się stało i w ogóle tego co się tam dzieje.
Początek z kwiatami które teraz rozsypane, rzeźbią nowe rysy też bardzo trafnie dobrany do okoliczności. Jedynie co mogłabym zasugerować, to trochę skrócić w zakończeniu, żeby nie było zbyt wiele dopowiedzeń, np tak :
Zdziwiona całym tym zamieszaniem
świeżo zarumieniona trawa
tuli w ramionach
maleńką jarmułkę.
Obok kawałek galabii
płacze za
właścicielem.
Ale i tak jak wspomniałam wcześniej, dobrze ujęty temat, obrazowo i bez zbędnego patosu.
Pozdrawiam serdecznie :)
Krysia |
dnia 29.08.2010 01:21
W Nabulus
Gwarny bazar w Nabulus
przywitał nas kwiatami
rozsypanymi we wszystkich zaułkach.
Kwiaty... .
Parę godzin temu
ich pąki otulone welonami rosy,
odmierzały monotonnie
czas;
tyk, tyk.
Tyk, tyk... .
Gdy już przestały zajmować się czasem;
rozkwitły.
Gejzerami, strumieniami
wlewały się w twarze i korpusy.
Rzeźbiąc nowe rysy,
otwierając otchłanie.
Spać nie dały
świeżym dziś wdowom,
które jeszcze rano wykłócały się
zawzięcie o kuskus i daktyle.
Teraz zbierają w koszyki
swych synów.
Zdziwiona całym tym zamieszaniem
świeżo zarumieniona trawa
tuli w ramionach
maleńką jarmułkę.
Obok kawałek galabii.
płacze za
właścicielem. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 47
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|