poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 03.07.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Limeryki
Bank wysokooprocento...
playlista- niezapomn...
Forma strony interne...
HAIKU
Poezja dla dzieci
FRASZKI
"Na początku było sł...
Czy to tu dzień dobr...
Ostatnio dodane Wiersze
Ostatni seans przed ...
Metronom dla wtajemn...
Herbata z drugiego p...
dostałem dziś alert
Zakola
W oczach twoich
Rozgraniczenia
Piknik
Mewki
Noc w muzeum
Wiersz - tytuł: Bez
Moje stopy stały
boso na dywanie, gdy cień popołudnia
podciął mi nogi na wysokości kolan, na granicy
światła, rozsądku, obłędu i prawa. W chwili upadku
moja ręka krzyknęła jak łyżka stołowa, srebrna
strącona z kredensu, z początku XX wieku,
w otchłań potępienia, w limbus puerorum
podłogi, którą Białoszewski błogosławił,
a ojciec mój przeklinał, kładąc długie
dębowe deski, na długie dębowe
trumny, drewniane garnitury
i drewniane sukienki, od których
twardnieją oczy, zaś
w dłoniach nie ma
już dłoni,
tylko
sęki.
Dodane przez agnesinez dnia 28.07.2010 12:29 ˇ 5 Komentarzy · 943 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte 7 dnia 28.07.2010 13:36
Moje stopy stały
boso na dywanie, gdy cień popołudnia
podciął mi nogi na wysokości kolan, na granicy
światła, rozsądku, obłędu i prawa
....NIE no Autor/ka stanął/ęła na wysokości zadania...Do plebiscytu :)))
Madoo dnia 28.07.2010 18:59
niby ciekawie, ale ......
nie trafil, sorry MS
arekogarek dnia 29.07.2010 17:01
motyw drewna ciekawy
rodi dnia 01.08.2010 15:26
wyobraz sobie stojace stopy
Ty na stopach ok
ale stojace stopy?

odetnij stopy i postaw je w pionie
beda dotykac dywanu tylko pietami albo paluszkami
a gdzie reszta? ... lezy?

przekombinowane
moja ręka krzyknęła jak łyżka stołowa, srebrna
strącona z kredensu, z początku XX wieku,
w otchłań potępienia, w limbus puerorum
podłogi, którą Białoszewski błogosławił,
a ojciec mój przeklinał, kładąc długie


heh

powodzonka
agnesinez dnia 01.08.2010 21:32
Dziękuję za czytanie.
Rodi - czytanie dosłowne częstokroć odbiera zdolność widzenia, choć tutaj widzenie jest punktem wyjścia do ujęcia pewnej dosłowności, w obliczu konkretnej sytuacji, w ramy poetyckiego obrazu, w którym zawarłam pewien ciąg asocjacji..a który dla siebie ułożyłam wedle wcale przypadkowego klucza.. Mimo wszystko dziękuję i pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 23
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

77896624 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005