poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 05.11.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
wybiórczość
Strz... szcz... a id...
Strach - zapis snu 2...
wszyscy w domu
Zgryz z niedopałkiem
Głód
Tik-tak
karmazyn
Douve
Spotkanie z Putinem,...
Wiersz - tytuł: Cień włóczykija
Ona.
Ciemną otchłanią urzeczona, topiła w wodzie oczy łzawe,
podarty płaszcz nad czarnym stawem, ściągnięty z mnicha włóczykija,
cieniowym mrokiem dzień rozbijał.
Wysoko, nad granicą mroku, kroplami coraz cieńsze lody
drążyły twarde samorody - kap, kap, jak bajdy o tym samym,
zmrożone płaszczem potarganym, milkły tak samo przed wieczorem,
jak nad jeziorem milkła Ona.

On.
Dawniej w strzelistych Trzech Koronach, zaznaczył cieniem swoje ślady,
w cichym klasztorze z cegieł krwawych rozhuśtał dzwony nad górami,
bim - bam, melodią o tym samym, skromną muzyką zakonników,
budził pienińskich pustelników.
W końcu podobny do upiora, żegnany krzyżem, których trwożył,
skrojony w skrzydła płaszcz rozłożył, odfrunął w Tatry, nad jeziora.

Nad czarnym stawem, dla pasterki, wyrosła w grani sosna licha
ze starganego płaszcza mnicha, wygląda jak kwiat z butonierki,
kap, kap spadają igły w wodę.
Dalej, po drugiej stronie cienia
kropelki skaczą po kamieniach - hip, hop, jak dzieci lodowcowe.

Dodane przez kozienski8 dnia 24.07.2010 05:47 ˇ 31 Komentarzy · 1803 Czytań · Drukuj
Komentarze
Bogdan Piątek dnia 24.07.2010 07:11
Ona i on, wielka nieszczęśliwa miłość, góry jej milczącym świadkiem. Bardzo nastrojowo, tylko te kropelki - hip, hop, jakby z innej bajki:)
Pozdrawiam serdecznie
wiese dnia 24.07.2010 08:05
W Dunajcu moczył stare stopy, obrzękłe w marszu przez Maniowy,
Odleciał, wylądował w Tatrach, już czekał wyciąg krzesełkowy.
A ona pozostałą sama, miłości kolej niepojęta,
W dziewiczym bólu skamieniała, Czwarta Korona żalem zdjęta.


jag
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 24.07.2010 09:01
Bronku w pierwszym odruchu pomyslalem ze wiersz o Muminkach:):) Spiewnie,pieknie, troche zaskoczyla koncowka ,wiese dodal swoja:):)

Pozdrawiam serdecznie z Mazowsza :):)
JagodA dnia 24.07.2010 09:28
niech im się zawsze tak wydaje
że w bólu skmieniała ginie
bo cóz ich bedzie przy życiu trzymać
jeśli nie myśl o cierpiącej dziewczynie


Śpiewnie B., śpiewnie :)))
JagodA dnia 24.07.2010 09:33
* skamieniała, oczywiście. skamieniała :)
* dzie

w jakimś galopie piszę. Słonka :)
kozienski8 dnia 24.07.2010 10:34
Bogdan Piątek

wiese

Jotek

Jagoda A

Dzięki za odwiedziny, poczytanie.
Pisząc to miałem chyba na myśli brata Cypriana,z Czerwonego Klasztoru, który potem Mnichem nad Czarnym Stawem stanął, a Ona to zwykła pastereczka, pozdrawiam B
Bożena dnia 24.07.2010 11:08
Jak zawsze: urzerkająco. pozdrawiam wakacyjnie :))
Wrócę jeszcze.
leosia dnia 24.07.2010 11:39
Śpiewająco się czyta Twój wiersz Bronku.
Pozdrawiam.
IRGA dnia 24.07.2010 12:03
BRONKU, powiem zwyczajnie: PIĘKNIE. Serdeczności. Irga
Sosna dnia 24.07.2010 13:23
Pięknie podana ta opowieść o dwojgu sercach. Gratuluję. Na marginesie tylko, te podskoki hip hopowe wybijają z nastroju , ale to moje widzenie. Pozdrawiam
Janina dnia 24.07.2010 13:44
Bronku, piękne nawiązanie literackie do pieśni ludowej:
Ty pójdziesz górą,
A ja doliną,
Ty zakwitniesz różą,
Ty zakwitniesz różą
A ja kaliną.

Tak sobie czytam. Cudne to Twoje pisanie. Pozdrawiam.
kozienski8 dnia 24.07.2010 14:32
Bożena

Leosia, śliczne dzięki dziewczyny za wizytę u górala, są pozdrowienia))
kozienski8 dnia 24.07.2010 14:36
Sosna, (ładny nick) też dzięki, dla mnie te hip- hopowe skoki lodowych dzieci mają bardzo duże znaczenie, nigdy bym ich nie zepchnął na margines, no ale nie tylko moje zdanie się liczy, nie tylko sobie piszę, pozdrawiam, B
kozienski8 dnia 24.07.2010 14:39
Janina
mam i ja coś swojego do Twojego porównania, nie tak wesołe, ale jest,

Jest i kapelusz z pawim piórem, którym machałeś do mnie stale,
gdy ja doliną, a ty górą, szliśmy bez końca - byle dalej.
To dalej wciąż mnie dzisiaj dręczy, tak, że już prawie przez ćwierć wieku przychodzę, by przy skrzyni klęknąć i pytać - jak to jest daleko.

pozdrawiam, B
KASIA11 dnia 24.07.2010 14:53
podoba mi się Twój wiersz .
Pozdrawiam serdecznie
wiese dnia 24.07.2010 17:04
Bronku, Janino :)

eh, ty, janino,
kwitnij już sobie,
dziką kaliną
dla tego górala
ze stóp podhala;

ty górą, doliną,
on połoniną,
ja z tyłu, ja z boku
ze smutną miną;
nie zmieniam kroku

a ty po górach, po górach
głowę masz w chmurach
nie patrzysz za siebie
nie patrzysz na boki,
piosenka dla ciebie
wyciepna w krzoki
Ewka64 dnia 24.07.2010 17:06
Witaj Bronku,kolejny piękny wiersz,wart zapamiętania,pozdrawiam serdecznie,Ewa.
Janina dnia 24.07.2010 17:46
Jo się po nia schyla
i ugryza w szyja ( smoka)
krewka się poleje
może smok zmądrzeje.

Sory Bronku.
Madoo dnia 24.07.2010 18:06
Bronku
tytul -swietny
wiersz-ciekawy, nawet bardzo :))
Jerzy Beniamin Zimny dnia 24.07.2010 19:30
Oj, gdyby to mógł zaśpiewać Wojtek Belon. Czuję odpowiednią muzykę, oj byłby to przebój.
JBZ.
sykomora dnia 24.07.2010 22:50
Pięknie tu.
kozienski8 dnia 25.07.2010 05:40
Kasia11, masz i Ty pozdrowienia od górali)))
kozienski8 dnia 25.07.2010 05:42
wiese Dajesz wierszem na wszystkie tematy i strony, tak trzymaj,
Janina, dzięki za Twój Śląski))
kozienski8 dnia 25.07.2010 05:44
Ewka miło Ciebie widzieć i gościć, B

Madoo, pozdrawiam ciekawa Dziewczyno))
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 25.07.2010 05:45
Przyłaczam sie do zdania Jerzego, twoje wiersze mogłby zaspiewac śp. Wojciech Bellon:):)
Pozdrawiam serdecznie,nie mogłem sie oprzec by wrócic tu jeszcze bo warto:):)
kozienski8 dnia 25.07.2010 05:46
Jerzy Beniamin Zimny, skoro czujesz, wystarczy, zaśpiewać każdy może, pozdrawiam, B

sykomora, kłaniam się nisko swoim kapeluszem, B
kozienski8 dnia 25.07.2010 05:48
Zawsze miło Cię widzę Jarku, wiem ze na muzyce znasz się jak mało kto, przybijam piątke, bywaj dobrze, ))
Eulalia dnia 25.07.2010 11:26
I znów wyobraźnia może obrazy malować. Czytać raz to mało, zapamiętać warto. ;)))
Idzi dnia 26.07.2010 05:07
BRONKU, świetnie, a z pomocą Wiese, przepięknie, moglibyście stworzyć fajny duet, to tylko imho.
Pozdrawiam Cię, hej. Idzi
rodi dnia 27.07.2010 00:08
Bronku, zapytam wprost:
mozna gdzies Twoj jakis tomik kupic, dostac, przeczytac ?

leniwy jestem strasznie, wiec szukanie po necie to ostatecznosc :>
wole zaczerpnac inormacji u zrodla
;>

pozdrawiam
kropek dnia 27.07.2010 12:02
druhu, miłe mojemu sercu twoje pisanie. dzisiaj szczególnie. przepięknie tu.
pogody ducha,
pozdrawiam serdecznie :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

82977893 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005