dnia 20.07.2010 04:36
takie jest życie
więc po co żyć |
dnia 20.07.2010 05:23
podarte kalendarze przeszłości - nie podoba się
Tak dobrze mi z tobą - powiedziałaś -może mówiłaś, mawiałaś
może kolejna prowokacja - może bez może.
Takie jest/bywa życie. Wrócę raz jeszcze. Doczytać.
Pozdrawiam. |
dnia 20.07.2010 07:38
Zwykła proza. Do kosza. Pozdrawiam. |
dnia 20.07.2010 08:52
Podręcznik do gramatyki by się przydał. Szkolne błędy są.
Przez ponad 30 lat nic w Pana pisaniu nie drgnęło.
podarte kalendarze przeszłości - nie przeszkadza mi, że akurat dopełniaczowa, tak gwoli ścisłości. Ale odrzuca tandeta i kiczysko.
Pozdrawiam |
dnia 20.07.2010 09:45
edaj ludziom szanse |
dnia 20.07.2010 10:17
"tymczasem zmieniam zawody" - w tym miłosne. Te mają bogatą gamę odcieni.
Pozdrawiam, Kazik1 |
dnia 20.07.2010 10:27
Mówią, że do trzech razy sztuka.
Pozdrawiam. |
dnia 20.07.2010 11:08
JERZY A.B. , zainteresował mnie Twój wiersz. Smutno u Ciebie.
Pomyślałam sobie, czy nie byłoby lepiej użyć słów "... mówiłaś odchodząc", albo "powtarzałaś odchodząc", albo (jak Jagoda) "mawiałaś odchodząc". Tak tylko pogdybałam :).
Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 20.07.2010 13:35
zaprawdę, powiadam Ci, est jak est,
i Ty możesz zmienić słowa, i słowa
mogą zmienić Ciebie;
a może to tylko sen nocy letniej,
lub sen srebrny salomei
hej, z babami krótko trza, to aksjomat dragonologii |
dnia 20.07.2010 14:34
i Ty możesz zmienić słowa, i słowa mogą zmienić Ciebie
wężykiem i na pamięć! |
dnia 20.07.2010 14:35
to jest fajne:
wnętrzu dostrzega jej spocone ciało
w tańcu techno
;) |
dnia 20.07.2010 15:20
Jak Jagoda i Madoo:):)
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 20.07.2010 20:00
to zla kobieta byla
jak Linda powiedzial
ja szczesciarz jednak jestem
i szczescia tego zycze
;> |
dnia 20.07.2010 20:21
Jerzy Arkadiusz Bielecki
Mam nadzieję, że wybaczysz zuchwałość wiecznie początkującej. Pozmieniałam trochę.
I wyszło tak:
Kobieta kocha
patrzy głęboko w oczy
zdradza stopniuje wytrzymałość na ból
poddaje próbom znika
nocami
Mężczyzna szuka
po pubach w zadymionych zakamarkach spelun
pulsujących światłami dostrzega
jej spocone ciało w tańcu
techno
Jak żyć
kiedy wiara odpływa
bliskość zamiera w lodzie
nie kocha nie tęskni
pod stopami walają się śmieci
fotografie
Tak dobrze mi z tobą - mawiałaś
wciąż opuszczając wprowadzałaś
stagnację zapętlenie
aż po kolejną prowokację tym-
czasem zmieniam zawody
bardziej zmęczony
uczę się od nowa
jak żyć
Pozdrawiam :) |
dnia 20.07.2010 20:23
* zapomniałam jeszcze wyrzucić:
pulsujących światłami |
dnia 20.07.2010 21:03
Propozycje JagodY (tak to się odmienia?:)) powodują, że tekst staje się dynamiczny, z nerwem. Msz na plus. |
dnia 20.07.2010 21:18
Wojciech Roszkowski
no łaaadnie. kto to o odmianę pyta :)) dobrze, dobrze.
jeszcze są aś/aś
ale to już sam Autor, jeśli będzie chciał, pogłówkuje. |
dnia 20.07.2010 21:37
To nie musi być wcale takie oczywiste :) (bo JagodA może znaczyć tyle co Jagoda albo Jagod A, ale to już najlepiej wie właścicielka nicka). |
dnia 20.07.2010 21:54
Jagodo, pięknie dziękuję za Twoją interpretację wiersza, ale pozostaje przy swojej wersji:) Pisany był "na gorąco" tuż po 3 nad ranem, mogły zdarzyć się potknięcia. W wierszu mowa jest o trzech kobietach, a może miałem na myśli wiele kobiet? Inspiracją do jego napisania była rozmowa z bywalcem agencji towarzyskich. Zawiódł się na kobietach, na zainwestowanej w nie miłości. Zdradzały, oszukiwały... Chciał odreagować, szukając pocieszenia w ramionach płatnych pań. |
dnia 20.07.2010 22:00
Kobieta jest wielowymiarowa i jej zachowania są często irracjonalne:) stąd mój wiersz.
Dziękuję Wam kochani za zajrzenie i komentarze:))) |
dnia 20.07.2010 22:04
Jerzy Arkadiusz Bielecki
zazwyczaj tak jest, że zostaje sie przy swojej wersji.
chciałam odreagować, więc pobawiłam się tekstem.
zatem bez bólu przyjmuję nie :)
Powodzenia :) |
dnia 20.07.2010 22:08
Jerzy Arkadiusz Bielecki
no to wcale nie było śmieszne o kobiecie. że niby mężczyźni nie zachowują się irracjonalnie???????!!!
Eh! |
dnia 20.07.2010 22:11
Zapewne też mężczyźni zachowują się podobnie:))) Nigdy mnie nie interesowali "od tej strony":))) |
dnia 20.07.2010 22:13
Jerzy Arkadiusz Bielecki
czasami wystarczy przyjrzeć się sobie.
ale odreagowałam :(
dobranoc. |
dnia 20.07.2010 22:16
Jagodo, jestem prawie ideałem:)))))
dobranoc:)))) |
dnia 20.07.2010 22:22
Jerzy Arkadiusz Bielecki
no i tym mnie rozbawiłeś do łez.
Co ja tu robię, skoro wstaję o 6.00.
cześć :) |
dnia 20.07.2010 22:27
Wojciech Roszkowski
z nickami nigdy nie wiadomo.
u mnie to jest imię, a koniec oznacza też początek, dlatego z dużej.
Pozdrawiam :) |
dnia 21.07.2010 05:51
JERZY, prawdziwy bolesny, gorący wiersz, napisany bez "premedytacji"i niech takim zostanie, to moje zdanie.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 28.07.2010 11:21
"mężczyzna szuka ją"? a nie: "szuka jej"? |