dnia 19.07.2010 04:29
Taki bezkolcowy gatunek, czy w swojej naiwności pozbyła się kolców?
a w okolicy widziano żmije
Bardzo pięknie.
Serdecznie :) |
dnia 19.07.2010 04:38
JagódkA - czemu w naiwności? Po prostu z miłości:)Natomiast żmije, odlot wędrownych ptaków, baobaby i oczywiście Róża, to tropy prowadzące do jednej z ponadczasowych lektur, dla dzieci i dla dorosłych.
Serdeczności |
dnia 19.07.2010 04:52
w rurze dałbym ci róże
bogdanie, ty kocurze :)
masz pomysła :)
rozważ, proszę, celowość już wersu przedostatniego
i tego a które tak bardzo podoba się JagodziE :)
to, że chcesz wyrywać pędy baobabów jest rasizmem :)
polski byłby kąkol lub cóś podobnego, chyba
może JagodA tu jeszcze wdepnie i podpowie?
hej, miłe śniadanie |
dnia 19.07.2010 04:59
Bardzo ładny wiersz i to nawiązanie mo Małego Księcia, bardzo na miejscu.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 19.07.2010 05:06
BOGDANIE, pięknie :) Irga |
dnia 19.07.2010 05:12
wiese - z przedostatniego wersu można usunąć już, racja, natomiast ostatni powinien moim skromnym zdaniem zostać.
Aby opuścić swoją planetę Mały Książę wykorzystał odlot ptaków, żmija pomogła mu tam wrócić. Baoababy byłyby rasizmem, gdybym pochodził z tej planety:). Dzięki za wizytę i mądry i dowcipny komentarz.
Serdeczności |
dnia 19.07.2010 05:17
Idzi - fajnie, że od razu skojarzyłeś lekturę. To bardzo piękna i mądra książka, wciąż lubię sobie ją przypominać. Dzięki za odwiedziny i ciepły komentarz.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 19.07.2010 05:19
O jasny gwint miało być oczywiście:
Idzi
przepraszam, to przez Różę:) |
dnia 19.07.2010 05:22
IRGO - to Róża jest piękna i może trochę jej blasku zostało w wierszu:). Dzięki za wizytę i piękno.
Serdeczności |
dnia 19.07.2010 05:34
Wciąż
masz w sobie jego blask.
Bez powyższego zdania. Szczególnie ostatnie wersy zainteresowały.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 19.07.2010 05:49
Tomasz Kowalczyk -być może masz rację, a nawet na pewno, bo czytający ma zawsze rację. Tyle że każdy czyta inaczej.
Jakże drogi wiese miał zastrzeżenia właśnie do ostatnich wersów, więc każdy czyta po swojemu i tak jest ok. Dzięki za wizytę i komentarz.
Pozdrawiam |
dnia 19.07.2010 06:20
Nie wszystkie ptaki odlatują. Zostają razem z Różą. Ładnie. ;))) |
dnia 19.07.2010 06:21
Podobnie jak Idzi, skojarzyłam wiersz z piosenką o Mały Księciu, nucę sobie słowa tej piosenki po lekturze Twojego wiersza.
Pozdrawiam |
dnia 19.07.2010 06:24
Eulalio - kiedy Róży na razie nie ma:(. Odwrotnie niż w bajce, to Ona wyjechała. Dzięki za wizytę i miły komentarz.
Serdeczności |
dnia 19.07.2010 06:30
leosiu - jak najbardziej, bo wszystkie tropy tam prowadzą, łącznie z oswojeniem.
Jesteś odpowiedzialny, za to co oswoiłeś
A piosenka również piękna. Dzięki za odwiedziny i komentarz.
Serdeczności |
dnia 19.07.2010 07:18
Zawsze, gdzieś jest jakaś właściwa Róża - Nadzieja. ;)) |
dnia 19.07.2010 07:33
Eulalio - jest nadzieja, że wróci. Jak nie to tylko przymierze ze żmiją:).
Serdecznie |
dnia 19.07.2010 07:57
Bogdanie :):) bardzo na tak.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 19.07.2010 08:06
nie będzie innych
urodziła się równocześnie
ma w sobie blask czterech stron
żadnych kolców
oswoiła z ciałem nieskończonością
usuwa złe zarodki myśli
czekam
spiesz się
wkrótce odlecą
zostaną tylko żmije
pozdr;-) |
dnia 19.07.2010 08:16
Jotku - dzięki wielkie:)
Również serdecznie pozdrawiam
Jacomie - zostaną tylko żmije
to jest rewelka! Dzięki
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 19.07.2010 09:36
O matko!
a cóż ja te żmije tak na piedestał wyniosłam? miałam je tylko skursywić :)
O książę Bogdanie. Któż MKsięcia nie zna?
Z miłości? tym bardziej nie powinna :))
Serdecznie raz jeszcze :)
JJ - zostaną tylko żmije - fakt! :) |
dnia 19.07.2010 09:42
Jagódko - przez mój słaby wzrok:) przeczytało mi się, iż miałaś te żmije tylko skurw....Ech, aż się przeraziłem:). Skursywić, rzecz jasna. JJ- świetnie pojechał:) Xiążę Bogdanie - tom się ubawił:)
Serdeczności |
dnia 19.07.2010 09:56
Bogdan Piątek
no no!
sensualna, skursywić..... wszystko notuję ;)))
Tak żałjuę, że nie mam czasu. Ten śmiech - tutaj - nieprawdopodobnie mnie odpręża, ładuje. Eh, cóż.
i niezmiennie serdecznie :) |
dnia 19.07.2010 10:25
JagódkO - Tyś zapamiętała sensualną:) . Chyba rzeczywiście notujesz, zacznę się Ciebie bać, jak wiese:). On to wielki smok, a ja taki maleńki xiążę. Niedawno z przyjaciółką robiłem sobie zdjęcia w palmiarni, międzu innymi pod terrarium z patyczakiem i pokazywałem je znajomym, pytali zakłopotani - a który to ty?:):):)
Oczywiście serdecznie:) |
dnia 19.07.2010 10:40
Bgdanie
jezeli wiersz dla mnie to wystapil blad
"oswoiles" powinno byc
;>>>
umiesz z kobietami rozmawiac, co?
podoba mi sie
;> |
dnia 19.07.2010 10:42
kurka
mialobyc
Bogdanie |
dnia 19.07.2010 12:27
szczególnie końcówka super wyszła
całość również na tak:-)
pozdrawiam |
dnia 19.07.2010 13:19
rodi - nie ma sprawy:) A że dla Ciebie ? Jakw starym kawale - po facetach mam zgagę:):) Podoba mi się, że Ci się podoba:). Kiedyś umiałem rozmawiać z kobietami, pózniej zdziczałem, teraz na nowo mnie oswoiła, wyjechała, nim wróci znów mogę zdziczeć:). Dzięki.
Pozdrawiam
rabi - to takie miłosno-bajkowe, bo przecież zakochać się to jak w bajce, przynajmniej na początku:) Dzięki za wizytę i koment.
Pozdrawiam |
dnia 19.07.2010 14:53
...I nie będzie innych wierszy... tez wcześniej spalić miałem swoje i odpłynąć z oczami malowanymi łuną z wierszy, ,,Twój Bogdanie dobrze odbieram,będą inne, pozdrawiam ))) |
dnia 19.07.2010 15:07
Bronku - zobaczy się, może i tak, coś się napisze.Teraz nawet gdybym je spalił, zostaną na portalu:). Dzięki za odwiedziny, miło Cię widzieć. Pozdrowienia również są. |
dnia 19.07.2010 16:17
Bogdan Piątek
zacznę się Ciebie bać, jak wiese:)
Jego lęk jest uzasadniony. Ty, bądź spokojny ;) |
dnia 19.07.2010 16:23
Bogdanie, Bracie Duchowy,
dużo dobrego powiedziano o Twoim wierszu,
i mnie się on podoba,
ale muszę coś w obronie pędów baobabów - dla mnie są fajne,
/tylko muszę sprawdzić jak wyglądają/.
Brzmią magicznie, jak lubię. Pozdrawiam cieplutko - Ruth. |
dnia 19.07.2010 16:34
Bogdanie - olśnienie !
Przyznaję się, że nie czytałam Małego Księcia. Znalazłam fragmenty /przed chwilą/ w internecie...o baobabach już teraz wszystko wiem.
Sądzę, że przeczytam książkę, bo zauroczyły mnie jej fragmenty,
i Twój wiersz.
Jeszcze raz pozdrówka - Ruth. |
dnia 19.07.2010 16:38
Jagódko - uff, odetchnąłem:)
Cały czas serdecznie:)
Ruth Porter -Siostro Duchowa, Mały Książę usuwał pędy baobabów bo gdyby się rozrosły , rozsadziłyby jego niewielką planetę. Też tak robiłem na swej planecie, bo jak Ci wiadomo, nie pochodzę stąd:). A teraz Róża mnie opuściła, ech, może pora wracać? Dzięki za wizytę Siostro i komentarz , w którym magia jest też.
Serdeczności |
dnia 19.07.2010 16:56
Ruth -koniecznie przeczytaj, bo to ponadczasowe, dla dzieci i dorosłych. Przepiękne, choć smutne. Stamtąd znane cytaty, lis mówi do Małego Księcia:
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne
dla oczu
Stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś
Koniecznie, Siostro. |
dnia 19.07.2010 17:49
Hej N, bez slowa:
nieskończonością i bedzie dobrze, chociaz jeszcze bym nad nim popracowala, bo jest potecjal na b. dobry wiersz, a teraz jest tylko dobry ;))) |
dnia 19.07.2010 18:40
Madoo - z Twoich ust dobrze, to jest bardzo dobrze:) Ale masz rację, szlif się przyda. Tylko zmartwiłaś mnie, że nieskończoność nie pasuje. Hm...podumam, amputuję, jężeli trzeba będzie. Dzięki za wizytę, koment i rady:)
Serdeczności |
dnia 19.07.2010 19:18
Podoba mi się.
A w szczególności to:
Oswoiłaś mnie z twoim ciałem i
nieskończonością.
Pozdrawiam:) |
dnia 20.07.2010 05:53
Joanno Danuto - właśnie co do nieskończoności były zarzuty, że niepotrzebne:( Ale dzięki za wizytę i ciepły komentarz.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 22.07.2010 09:31
miłość, tęsknota, lęk ... przemawia ... |
dnia 22.07.2010 11:00
Przeczucie nie myliło " ziomal" :) zawitał. Zgadza się wszystkie te uczucia mieszają się.
Pozdrowienia |
dnia 24.07.2010 20:45
A teraz usuwam złe myśli
w zarodku, jak pędy baobabów.
- gdybym tak umiała zrobić - niestety złe myśli zawsze głęboko wrastają
lubię róże
ładny głęboki wiersz - zatrzymał
pozdrawiam |
dnia 25.07.2010 12:16
elafel - witaj. Racja wrastają te myśli, ale jeżeli im będziemy przyglądać, jest szansa, że będziemy nad nimi panować. I baobaby i Róża nawiązują do " Małego Księcia". Dzięki za wizytę i komentarz.
Pozdrawiam serdecznie |