dnia 15.07.2010 08:00
super :)
zimne piwo zatem! :)
serdecznie. |
dnia 15.07.2010 08:03
Świetnie, ja wybieram szamankę z zimnym piwem.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 15.07.2010 08:08
Idzi, Ty spryciarzu!
Jako, że Jagoda i Idzi zabrali wszystko, co najlepsze, to ja wybieram ten hipnotyzujący wiersz.
Pozdrawiam |
dnia 15.07.2010 08:18
Bożenko, tak, to rzeczywiście hipnotyzujący wiersz. Otwarcie oczu nie jest równoznaczne (albo nie musi być równoznaczne) z obudzeniem się. I całe szczęście :))) Podoba mi się . Pozdrawiam. Irga |
dnia 15.07.2010 08:19
Hmm. Zabrzmiało to tak, jakby szamanka i piwo były lepsze od wiersza^^ A tego nie miałem na myśli (ułomność słowa w sieci)
A tytuł cały czas czytam: do wywołania
:)
Pozdrawiam Autorko |
dnia 15.07.2010 08:20
Szady siebr Daniel
tylko jedno piwo było?
nie wierzę! |
dnia 15.07.2010 08:25
U mnie przed szamanką z piwem jest "świetnie" i to się odnosi do wiersza, tak dala jasności, bo Daniel trochę zamieszał.
Pozdrowienia dla Autorki i Komentujących, Idzi |
dnia 15.07.2010 08:43
bardzo sugestywnie,
pozdrawiam |
dnia 15.07.2010 09:57
Czas na relaks i chociaż do odwołania, to aż się nie chce otwierać oczu. Ech, skąd my to znamy, to błogie uczucie?
Ciekawy zapis i podejście do tematu.
Bożeno, jeśli drobna uwaga to - kropka, zamiast myślnika po obudzisz się. A jeszcze trafniejszy wydaje mi się zapis:
możesz się obudzić, gdy otworzysz oczy
tak mi się zdaje.
Zastanawiam się też, czy nie można czymś zastąpić jednego otwarcia /otwieramy dłonie/ pootwierane granice /
W sumie, dobry wiersz, może nie powinnam się czepić.
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 15.07.2010 10:41
bo można wiele stracić to
robiąc
a tak mamy
wolną rękę do marzeń
pozdrawiam
:) |
dnia 15.07.2010 13:52
dom odwołania czy bez odwołania:):)?
Swietny wiersz.
Pozdrawiam cieplutko z Mazur, prazy słonce, tna komary i przelatuja kromorany(usmierciły juz kilka brzózek nad jeziorem Kiełpińskim)... ech:):)Hop szklanke piwa:):) |
dnia 15.07.2010 13:53
Na sezon ogórkowy, dobry tekst.
JBZ. |
dnia 15.07.2010 13:53
oczywiście do , a nie dom:):) |
dnia 15.07.2010 14:25
ja też chcę chcę
teleportowac
lewitować
lawirować
mogę?
jag |
dnia 15.07.2010 20:04
JagodA - liczę na to samo :) dzięki za ślad :)
Idzi zimnej szamanki nie oczekuj :)
ciepła noc, rozgrzana szamanka i zimny kufel :)
Danielu wszystkiego im tak zaraz nie oddamy :) nam sie tez od życia należy:)
bierzcie i jedzcie, oto owoc żywota wiecznego, my pomrzemy
a piwo zostanie :) |
dnia 15.07.2010 20:11
IRGO - dokładnie tak. Czytasz mi w myślach od dawna :)
Pozdrawiam serdecznie:)
JagodO, Idzi, Danielu- nikt nie namieszał:) zimne piwko
w cieniu, to się nazywa marzyć na całego :) każdemu na myśli :)
a wiersz? a co tam, mniej przydatny na upał :) |
dnia 15.07.2010 20:14
bols- ciekawe na co się skusiłaś.
Elżbieto- ja sobie zaraz na poważnie wszystko wezmę do serca,
jak poodpisuję- obiecuję, b o dopiero wróciłam po upalnym dniu, [ bez grama piwa- żeby nie było] Twoje baczne tez mi potrzebne:) baaaaardzoooo :) |
dnia 15.07.2010 20:23
qier - dokładnie bywa i z patrzeniem a niewidzeniem :)
Jarku !!!! jesteś na Mazurach? i nic nie mówisz? ja też chcę :)
zamiast w zatęchłym mieście dusić się w "płytach z betonu".
Twoja i Daniela interpretacja tytułu podoba mi się- można i tak.
Uściskaj ode mnie kormorany, na komary zwykły olejek waniliowy do ciasta [zapach] polecam. Jak nie są zbyt agresywne -pomoże- ale jak zaatakuje grupa samic- nie da im rady :)))) |
dnia 15.07.2010 20:31
JBZ. zanosi się. dziękuję za ślad :) pozdrawiam
wierse aż tyle na raz?
masz apetyt chłopie :))) |
dnia 15.07.2010 20:38
Wszystkim serdecznie dziękuję, życzę odrobiny chłodu w te tropikalne upały :))) |
dnia 16.07.2010 17:00
Bozeno, dobry wiersz :))) |
dnia 17.07.2010 14:53
Madoo :) macham łapką :) |