poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Wiersz - tytuł: Suszone ćmy na deser
Z tego snu nie obudzę się wcześniej niż wrzosy.
Przyjdzie dzień gdy skruszeją zmysły w ciemnym domu.
Nie wstanę, aż podłogę okadzą nad głową.
Ucichnie szelest czarnych taśm na kilka godzin,
zanim przyniosą nowe do mieszkania obok.

Z tej drzemki nie obudzą mnie nawet neony.
Błękitny mak sypany przez dziurkę od klucza
kiełkował jak oliwne drzewo przez trzy doby.
Pukają, nie otworzę. Czarnoziem przepuszcza
białe larwy do jądra. W nim wyrosnę z prochu.
Dodane przez meandra dnia 14.06.2010 19:47 ˇ 17 Komentarzy · 1011 Czytań · Drukuj
Komentarze
Grażyna Koszewska dnia 14.06.2010 20:19
nie wiem jeszcze co tak bardzo mi się podoba w tym wierszu, ale jest niezwykły. nie mogę się go naczytać.
meandra dnia 14.06.2010 20:31
dziękuję bardzo Harfo. pozdrawiam ciepło :)
Bogdan Piątek dnia 14.06.2010 20:51
Znam już wiersz z " lirycznych "

białe larwy do jądra

To mi tak zgrzyta, że rozbija ( świetną ) całość. Ale to moje subiektywne zgrzyty, więc proszę nimi się nie przejmować.
Pozdrawiam
wiese dnia 14.06.2010 21:24
lubisz wstrząsać obrazem, a przede wszystkim
klimatem zaćmienia i duszności?
na mnie podziałało, jesteś bardzo skuteczna

hej
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 14.06.2010 21:27
Bardzo dobry.
Pozdrawiam
większy dnia 14.06.2010 21:29
a mnie ani nie porusza nie mówiąc o wstrząsaniu, szkoda?
rena dnia 14.06.2010 21:36
pierwszy wers jest do zapamiętania. reszta niczego sobie. dobrze poczytać.
meandra dnia 15.06.2010 08:01
Bogdanie :). myślę jeszcze nad drugą, nie daje mi spokoju. dziękuję bardzo za uwagi. nie przejmije się. krytyka jest istotna.

wiese nie wiem czy lubię wstrząsać, zapisuję chwile, odczucia. fascynują mnie sny i na nich często buduję swoje wiersze. dziękuję bardzo :)

Jotku dziękuję, że zajrzałeś :)

większy, jednego porusza innego nie, jak w życiu. jeden zatrzyma się obok żebraka, inny przejdzie obojętnie...

reno, dziękuję za pochylenie nad tekstem.

pozdrawiam wszystkich ciepło :)
meandra dnia 15.06.2010 12:38
zmieniłam tekst na poniższy. w tej wersji już zostaje. oceńcie proszę. chyba brzmi lepiej. myślę jeszcze nad zmianą tytułu.


Z tego snu nie obudzę się wcześniej niż wrzosy.
Przyjdzie dzień gdy skruszeją zmysły w ciemnym domu.
Nie wstanę, aż podłogę okadzą nad głową.
Ucichnie szelest czarnych taśm na kilka godzin,
zanim przyniosą nowe do mieszkania obok.

Z tej drzemki nie obudzą mnie nawet neony.
Błękitny mak sypany przez dziurkę od klucza
kiełkował jak oliwne drzewo przez trzy doby.
Teraz obrasta progi, omija przeszkody,
szukając nowej ścieżki na skróty do światła.
birdy dnia 15.06.2010 14:33
przyciągnął mnie tytuł, ilekroć go czytam, tyleż samo się krzywię. na koniec jeszcze te larwy.

jakoś nie bardzo.
wiese dnia 15.06.2010 14:44
w sposób znaczący zmieniłaś dramaturgię.
wiodłaś do innego końca. trochę stracił.
może trochę zyskał. wyciszyłaś nastrój.
zmień kolejność obrastania progów.
zabrzmi płynniej, przesuwasz nacisk.
hej
meandra dnia 15.06.2010 14:46
birdy, wkleiłam nową wersję poniżej. pewnie umknęło to Twojej uwadze. pozdrawiam :)
meandra dnia 15.06.2010 14:56
wiese, rzeczywiście zminiłam kolejność. dziękuję za trafne spostrzeżenie i sugestię. pozdrawiam ciepło :)

wklejam całość jeszcze raz, po niewielkich zmianach.


Z tej drzemki nie obudzą mnie nawet neony.
Błękitny mak sypany przez dziurkę od klucza
kiełkował jak oliwne drzewo przez trzy doby.
Teraz mija przeszkody i obrasta progi,
szukając nowej ścieżki na skróty, do światła.
meandra dnia 15.06.2010 14:57
Z tego snu nie obudzę się wcześniej niż wrzosy.
Przyjdzie dzień gdy skruszeją zmysły w ciemnym domu.
Nie wstanę, aż podłogę okadzą nad głową.
Ucichnie szelest czarnych taśm na kilka godzin,
zanim przyniosą nowe do mieszkania obok.

Z tej drzemki nie obudzą mnie nawet neony.
Błękitny mak sypany przez dziurkę od klucza
kiełkował jak oliwne drzewo przez trzy doby.
Teraz mija przeszkody i obrasta progi,
szukając nowej ścieżki na skróty, do światła.
Bogdan Piątek dnia 15.06.2010 17:39
No, powyższa wersja to...Mógłbym powiedzieć jak były premier - yes...Tylko, że jemu cuś pózniej odbiło, rozwód, młoda partnerka...
Ale przecież wolny jestem, więc - yes, yes, yes :). Albo przestrzegać będę ustawy o języku polskim - 3 * tak:)
Bo dla mnie bardzo tak.
Pozdrawiam
Katarzyna Zając - ulotna dnia 15.06.2010 19:31
po poprawkach znacznie lepiej, wiersz czyta się :). pozdrawiam :).
meandra dnia 15.06.2010 21:09
Bogdanie, mea culpa. za wcześnie wkleiłam i takie są skutki. dziękuję :))
Katarzyno, dziękuję za uwagę.

pozdrawiam Was serdecznie :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 34
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71925207 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005