dnia 07.05.2010 18:53
b. dobry :)))
1 zwrotka- rewelka :))) |
dnia 07.05.2010 19:21
Spadziowe miody, klasztorne gniazda, a wnet hurtnice chyba mają rójkę? Trzeba tylko ukryć się przed okiem matki królowej:). Skrzydła nieużywane obumierają, tak jak każdy nieużywany narząd:). Cudowniaste metafory, aż mam mrówki na ciele:)
Serdecznie pozdrawiam |
dnia 07.05.2010 19:21
Rewelacja :))))) |
dnia 07.05.2010 19:35
No ten tego zgodzić się mogę ....;) cmok |
dnia 07.05.2010 20:49
fajna zabawa,
pozdrawiam serdecznie |
dnia 07.05.2010 21:13
Kot patrzy długo i mruczy. Tak. |
dnia 07.05.2010 21:23
skrzydełka ma się tylko na chwilę- Poetą się jest, czy się bywa? Jestem za tym, że jest, bywać można u znajomych.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 07.05.2010 21:41
Piękny, metaforyczny, po prostu zachwycił.
(skrzydełka ma się tylko na chwilę...:)
Pozdrawiam :) |
dnia 07.05.2010 21:50
Madoo, dziękuję, że tak odbierasz:))) Pozdrówka.
Bogdanie Ty to zawsze strzał w dziesiątkę. Dziękuję i jak się tu nie uśmiechnąć do takiego znawcy:)))Pozdrawiam
Jagódko to fajnie. Pozdrawiam .
Napoleonie sympatycznie ... Pozdrawiam.
Bols tak, to tylko zabawa. Z uśmiechem, również do Ciebie. Serdecznie.
Kocie sympatyczne to mruczenie, lepsze od słów. Dziękuję.
Jędrzeju, tym razem nie tak poważnie u mnie. Dzięki za odbiór. Pozdrawiam serdecznie.
Elu jeżeli zachwycił to super. Dzięki. Serdeczności. |
dnia 07.05.2010 22:20
Dzięki Tobie Janeczko wiem teraz wszystko o Hurtnicy Wstydliwej, bo do tej pory nie wiedziałam nic. I jeszcze wiem, że Twoje wiersze są zawsze ,,wielowymiarowe'', i mają sobie właściwy, piękny klimat.
Pozdrawiam cieplutko - Ruth. |
dnia 08.05.2010 04:39
JANECZKO, biedna ta hurtnica. Cóż jej pozostało? A może jednak warto, pomimo bąbli? A "czego oczy nie widzą..."- to ku pocieszeniu (wszelkim królowym matkom). Podoba mi się Twój wielowymiarowy wiersz.
Nie mam zastrzeżeń odnośnie strony technicznej.
P.S.
a może po "chwilę" postawić myślnik? |
dnia 08.05.2010 06:05
no proszę, autorka daje nam się poznać z innej strony. dziś lekko i z dozą sympatycznego "polotu". ta skrywana uszczypliwość nadaje temu wierszowi swoistego klimatu - wielowymiarowości. A swoją drogą "szczwana bestyja" z tej maleńkiej "trzpiotki" :)
pozdrawiam |
dnia 08.05.2010 07:18
sympatyczna zabawa, sympatyczny wiersz :).
ale przemyślałabym słówko "zespolonym" w ostatnim wersie. to akurat nie do końca wydaje mi się adekwatane, ale to tylko bardzo subiektywne odczucie...
pozdrawiam :). |
dnia 08.05.2010 09:09
Odbieram ten bardzo dobry wiersz wielowymiarowo. I nie jako zabawę w słowa, alegorie są czytelne.Maeterlinck obserwował życie owadów,dochodząc do wniosku ze hierarchia jest podobna do ludzkiej(sic!). Nie wspominając o przysłowiowym kiju .Miłosz w Traktacie Moralnym- tak samo.Hurtnica , najpospolitsza z naszych mrówek maszeruje do rozlanego soku, z determinacja usuwając wszystkie przeszkody po drodze. Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie! |
dnia 08.05.2010 09:51
I znów bawimy się w słowa :))))))
Dobry wiersz, na zasadzie, kto kogo pierwszy ? patyczek z pozoru tylko jest bezpieczny.
a mi się podoba igliwie zespolone spadzią lepi się, łączy ze sobą .
pozdrawiam serdecznie, okazuje się, że bawić się w słówka można na wiele sposobów :) |
dnia 08.05.2010 09:59
Skrzydełka na stałe!
Tekst zainspirował, nie wiem czy to dobrze.
Ciepło pozdrawiam. |
dnia 08.05.2010 10:02
a jednak dwie co najmniej tezy
mimo lekkości słowa skłaniają
do refleksji.
ot, taka niewinna zabawa
a może jak u Krasickiego?
' dla was to jest igraszką. nam idzie o życie' ? :)
skrzydełka ma się tylko na chwilę
czyżby? :)
i jeszcze coś :)
ukrywać przed okiem królowej?
to tylko ona udaje, że nic nie widzi...
uśmiech :) |
dnia 08.05.2010 10:57
skrzydełka ma się tylko na chwilę i co tu można więcej.
Pozdrawiam :) |
dnia 08.05.2010 11:53
Ruth], tak, życie społeczne mrówek jest bardzo ciekawe, hi, hi. Klimatowi Twoich wierszy nigdy nie dorównam. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
[b]Irgo nie taka biedna ta hurtnica, ma swój cel maszerując w stronę rozlanego soku.Dziekuję i pozdrawiam:)))
Karnaku podoba mi się twój komentarz. Też masz poczucie humoru. Pozdrawiam serdecznie.
Kasiu cieszę, się że dostrzegasz właściwy kontekst wiersza. Sympatyczny- to w tym wypadku odpowiednie słowo, naprawdę. Pozdrawiam serdecznie.
Bożenko tak, tak i nic więcej do dodania. Dziekuję i pozdrawiam z usmiechem.
Jarku Twoje konotacje czytelnicze zawsze mnie zaskakują. Nie pamiętałam z Miłosza pisząc ten wiersz, ale sięgnę, zapewniam. Bardzo Ci dziękuje i pozdrawiam.
Poetki mrówkom potrzebne sa tylko w jednym celu . Dobrze, że zainspirowały Cię skrzydełka. Tak, na stałe! Pozdrawiam ciepło.
Wiese tak poważnie, aż o życie ? Nie wierzę, hi, hi. To tylko taka niewinna gra. Pozdrawiam serdecznie i uśmiech:))
Bogusiu i nic się na to nie poradzi. Dziękuję i pozdrawiam radośnie. |
dnia 08.05.2010 13:38
Cieszy się góral takiemu pisaniu, brawo, pozdrawiam,B |
dnia 08.05.2010 14:58
Bronek cieszę się, że się pojawiłeś. Pozdrawiam. |
dnia 08.05.2010 18:18
znów bawiliśmy się w słowa.
ot taka niewinna zabawa
w patyczek i mrowisko.
a one rozchodziły się po ciele.
do łapania w locie kawałków
skrzydełka są niepotrzebne.
więc nie żałuj czerwonych bąbli,
niewinne uczulenie łatwo ukryć
pod igliwiem zespolonym spadzią. |
dnia 08.05.2010 19:13
Jakże inaczej!
Przez kilka pierwszych czytań z wierszem byłem na NIE.
Zmieniło się to.
Obcowanie z materią Twoich słów to nie łatwa sztuka. Ale jak się już 'po obcuje' to satysfakcja gwarantowana. Wszak, to nie tylko materia, a duchem jest przesiąknięta.
Wymagasz od siebie, wymagasz od czytelnika. Sprawiedliwy układ. I każdy korzysta.
Podziwiam. Kłaniam się |
dnia 08.05.2010 19:55
mnie ta spadź normalnie oblepiła, az mrówki po mnie chodzą :) lekki fajny, trochę frywolny obraz. Pozdrawiam :) |
dnia 08.05.2010 20:32
Danielu Ty przy moim wierszu na Nie! Nie może być!
Dziękuję, że dałeś mi tę satysfakcję;))) Pozdro |
dnia 08.05.2010 20:37
lulubajko dzięki za przeczytanie i komentarz bardzo adekwatny do wiersza. Pozdrawiam Cię serdecznie/ |
dnia 08.05.2010 23:12
tyuł straszny!!! reszta smutna: znaczy bardzo dobra, ładnie ujęta |
dnia 09.05.2010 20:15
Kaziku, dziękuję, że też pobawiłeś się słowami;)) Pozdrawiam serdecznie.
Hubertk,brrr, hi, hi. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. |
dnia 10.05.2010 04:57
Piękny, pełen metafor wiersz, pozostanie w pamięci.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 10.05.2010 16:08
Ciebie zawsze warto odwiedzić Janeczko,proste słowa a pełno w nich poezji:)pozdrawiam cieplutko.Ewa. |
dnia 10.05.2010 18:51
Idzi dziękuję i pozdarwiam serdecznie.
Ewko bardzo mi miłe Twoje słowa. Pozdrawiam Cię ciepło. |