dnia 02.05.2010 10:10 
"całkiem spokojnie..." dudni:) 
Pozdrawiam | 
dnia 02.05.2010 10:21 
podoba się:)Ewa | 
dnia 02.05.2010 10:26 
Długo czekaliśmy na wiersz Poety:) Jest.  
Bardzo dobry. 
Pozdrawiam | 
dnia 02.05.2010 10:30 
ALUTKA, Ewka64, Jotek - to miłe, co mówicie... Dzięki | 
dnia 02.05.2010 10:36 
Ciekawy i trafny styl:) Podoba się:) Pozdrawiam. | 
dnia 02.05.2010 10:45 
KRZYSZTOFIE- zapach ziemi jest w życiu czymś najistotniejszym. U Ciebie czuć ten zapach. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam serdecznie. Irga | 
dnia 02.05.2010 11:08 
Ano tu jest wiersz. 
 
Pozdrawiam | 
dnia 02.05.2010 13:38 
dobrze było poczytać :). bardzo rytmiczny i melodyczny ten wiersz :). pozdrawiam serdecznie. | 
dnia 02.05.2010 14:40 
Serwus Krzysztof, jakoś jeszcze się nie przekonałem do tej poetyki, ale swoją cenę ona ma masz i Ty, powiem jak prosty góral:dobrze że jesteś z nami, bywaj, stale)) | 
dnia 02.05.2010 15:18 
Dobry wiersz. | 
dnia 02.05.2010 16:38 
:)) | 
dnia 02.05.2010 16:44 
Tak! | 
dnia 02.05.2010 17:27 
Też głosuję na Tak! dla tego wiersza. Szczególnie silnie przemawia do mnie puenta.  
 
Pozdrawiam. | 
dnia 02.05.2010 18:43 
Pozdrawiam serdecznie. Henryk | 
dnia 02.05.2010 19:57 
Dla mnie tak, jakby każde zdanie wyjęte było z innej szuflady. Nie potrafię ogarnąć całości. Czyżby coś przede mną miało być ukryte? 
Pozdrawiam | 
dnia 02.05.2010 19:58 
Świetna puenta. | 
dnia 02.05.2010 20:31 
Tym razem niestety, Krzysiu. Bardzo lubię Twoją poezję od dawna. Tutaj niemal nic dla siebie nie znajduję. Poza drugą cząstką - tutaj dzieje się więcej, niż tylko cztery wersy. | 
dnia 02.05.2010 21:07 
Mirko po prostu nie lubisz kawy. I masz do tego pełne prawo. Proponuję herbatkę. | 
dnia 03.05.2010 10:50 
Według mnie dobrze, z przyjemnością przeczytałam; 
serdecznie | 
dnia 03.05.2010 15:21 
Chyba szkoda, ze weszłam. 
 
:) | 
dnia 03.05.2010 15:33 
Mirko, wcale nie szkoda, dzięki za krytykę. Moja odpowiedź była głupawa, sorry. | 
dnia 03.05.2010 16:55 
Krzysiu, tęskno mi do takich wierszy jakie pomieściłeś w Ę. Ten wiersz jest typowo warsztatowy, dobry, wymowny. Ale inny. Czy  
jakiś zwrot , woltę szykujesz? Czekam z niecierpliwością na kolejny tom, ostatni dojrzewa jak wino, coraz lepszy po każdym czytaniu. 
JBZ. | 
dnia 04.05.2010 05:42 
A ja lubię kawę i takie wiersze,Krzysztofie. 
Pozdrawiam, Idzi | 
dnia 04.05.2010 16:49 
Krzysztof, po prostu nie mogę na to patrzeć - od jakiegoś czasu wklejasz praktycznie same nijakie bądź słabe wiersze. Ten, niestety, nie jest wyjątkiem.  
 
To ślepa uliczka: masz warsztat, charakterystyczną poetykę, spore wyczucie języka - wiersze piszą ci się same i stosując sprawdzoną "matrycę", możesz je produkować w dowolnych ilościach, seryjnie. Tylko po co? Zdecydowanie brakuje w nich świeżości, językowo i skojarzeniowo coraz częściej idziesz na łatwiznę (ewentualnie zdarzają ci się nawet sympatyczne w swoim efekciarstwie frazy jak w przypadku tego wiersza fraza z podwójnym wykorzystaniem "pędu"), transcendentalną głębię, wcześniej mocną stronę Twojej poezji, sprowadzasz najczęściej do kilku spojrzeń w górę bądź w dół, brakuje magii, którą potrafiłeś wytworzyć np. w wierszach "ojcowskich".  
 
Po prostu szkoda. 
 
Pozdrawiam i czekam na Twój wiersz z prawdziwego zdarzenia. | 
dnia 04.05.2010 18:47 
Wierszofilu: nie mam gotowych matryc, wiersze nie piszą mi się seryjnie. dzięki za krytykę. | 
dnia 05.05.2010 10:15 
Krzysztof, OK, rozumiem, piszę, jak to wygląda z mojej czytelniczej perspektywy, tylko i wyłącznie z czystej sympatii :) 
 
Pozdrawiam. | 
dnia 08.05.2010 08:50 
KRZYSZTOFIE, wróciłam do Twojego wiersza.  Bo jest do czego wracać. Pozdrawiam jeszcze raz. Irga |