dnia 30.04.2010 20:31
No , nie w moim typie , ale uczciwie powiem ok:) |
dnia 30.04.2010 20:34
Witam Moniu.
Zanim się dowiesz, że się nie spodobało (mogę się oczywiście mylić),
to napiszę, że masz duszę poetki.
Ale na razie, zesrał się gołąbek - tak kiedyś napisał imć Roy pod jakimś tekstem.
Wiersz, choć z duszą, to bazuje na wyświechtanych frazesach +
łopatologii.
Troszki szkoda...ale pisz dalej.
Zauroczony Twoją duszą - czytelnik.
Pozdrawiam cieplutko. |
dnia 30.04.2010 20:40
Dziękuję za komentarze, szczególnie za 'duszę poetki' i również pozdrawiam. |
dnia 30.04.2010 20:41
Momiu,
wyobraź sobie, że ja to TY,
ten tytułowy.
i na Twoje inkantacje odpowiadam:
nie znoszę roboty bezproduktywnej. malunek w mig znika
raczej bym Cię rozbierał z kwiatów
duszę bym wyssał, bo tak to się odbywa
skowronek mógł pęc ze śmiechu, słysząc,
że głos ma aksamitny
szmaragdowe oczy raczej chłodzą
ręce mi się, odpukać nie trzęsą jeszcze, znaczy,
nie drżą
dzwonię po N.Northa, starego-młodego Angliczanina,
żeby mi to przełożył. staje? nie staje? Horusie ,
przybywaj, ja Cie przyzywam. Help.
A w ogóle to fajnie, ale cool man takiej inwokacji nie zdzierży.
hej i uśmiechnij się |
dnia 30.04.2010 20:59
Sztampowy quasi młodopolski utwór z typowymi rekwizytami typu: szmaragdowe oczy, aksamitne głosy i inne delicyje , jakich radzę nie używać. To już było, stało sie tak wyswiechtane i banalne aż do bólu,o czym zresztą kolega Baribal wcześniej napomknął. Ja poczekam na następny- mam nadzieje ze będzie wiersz.
Pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 21:06
za Baribalem i Jotkiem, rekwizyty robem z 19 wieku, poczekam na nstepny MS |
dnia 30.04.2010 21:14
wiese
Po przeczytaniu Twojego komentarza właśnie się uśmiechnęłam,
słówko help od razu skojarzyło mi się z piosenką Beatlesów
Jotek
na pewno będzie następny wiersz skoro ten budzi takie odczucia |
dnia 30.04.2010 21:27
Madoo
Te rekwizyty jak piszesz 'rodem z 19 wieku' może dlatego że ostatnio czytałam wiersze z tego okresu
pozdrawiam |
dnia 01.05.2010 07:33
Wiese- i ot jestem na twe wezwanie ,słoneczny najmilszy mi panie:)
Co bym mógł więcej powiedzieć .,,Ty" jest dwojakie złe dobre , nijakie .A ty Monia jaka jesteś? Namalowana akwarelom czy pastelom a może naszkicowana dopiero ołówkiem?Wybierz to co namaluje obraz twego wnętrza , czasem czrnobiały a czasem.......wręcz amorficzny bezkształtny i kolorowy. To ,,Ty" może wypchnąć Cię do gwiazd .Ale pamiętaj nie daj się ,,czarnym magikom" krytykom .Pisz tak ,że mucha nie siada;)
Pozdrawiam:)
Horus |
dnia 01.05.2010 08:05
A mi podoba się ta patynka z 19 wieku. Prawie każdy chce być nowoczesny, więc krok w inny wiek wskazany. I podoba mi się delikatność Twojego wiersza. Jedyne co mi nie pasi:), to anglojęzyczna puenta. Wszak tytuł nie brzmi - You:)))
Pozdrawiam |
dnia 01.05.2010 10:32
N.North
Pytasz jaka jestem, więc odpowiadam, że dopiero jestem naszkicowana ołówkiem, może z czasem pastelem. 'Nie dam się czarnym magikom krytykom' według Twojej rady
pozdrawiam:)
B.Piątek
anglojęzyczna pointa dlatego, że bardzo lubię j. angielski(dlatego go studiuję)
pozdrawiam:) |
dnia 01.05.2010 14:52
Nie załamuj się i pisz, a będzie z tej mąki chleb. Kiedyś ale będzie. Majowo pozdrawiam. |
dnia 01.05.2010 16:50
Mario
Dziękuję za słowa i pozdrawiam. |
dnia 01.05.2010 16:52
Mario
Dziękuję za słowa i pozdrawiam. |
dnia 03.05.2010 13:10
Monia:świetnie jestem pod wrażeniem.
Believe me.
Pozdr. b;
J.S |
dnia 03.05.2010 21:14
Tango172
Dzięki za komentarz i I think I believe you:) |