dnia 27.04.2010 19:23
ciekawy, fajny :)) |
dnia 27.04.2010 19:24
Tak wzruszający i inteligentnie skonstruowany według powszechnie
obowiązujących receptur.
Podzieliłem ból Autorki.
Poczytałem też przy okazji prozę.
Zastanawiam się po co ten - klucz dzikich gęsi?
Za mało tego w poezji.
Lustro zwiastowało kolejne nieszczęścia - jak zawsze w wierszach.
Widok dziadka zasypiającego i opartego o brzozę naprawdę wzrusza.
Ostatnia strofa - jeszcze mniej poezji.
A ostatni wers, który miał być kulminacją wypadł jakoś blado.
Autorko - to dobry wiersz.
Pozdrawiam. |
dnia 27.04.2010 19:35
heh, w dwa ognie z Bogiem [czego? chciałoby się zapytać],
dla mnie foremka zgrabna, niestety, wewnątrz piasek. to jeszcze nie babka piaskowa. fakt, tak o tej próbie myśli 'kropek', niewiele to,
pozdrawiam wiosennie :) |
dnia 27.04.2010 20:01
Doberman poprostu |
dnia 27.04.2010 20:01
haha:) |
dnia 27.04.2010 20:23
Madoo dziękuję bardzo. :)
baribalu, kropku...
klucz dzikich gęsi, pokrywał się z czasem śmierci prababci.
w kwestii lustra - faktycznie było dość szczególne i wolałabym nie wyjaśniać dlaczego. w zasadzie unikam tego rodzaju rekwizytów w poezji, ba, nawet ich nie stosuję, tutaj jednak upieram się, żeby zostało.
ostatni wers - rzeczona gra w dwa ognie, bo drodzy Panowie dwa płomienie zostały zdmuchnięte za jednym zamachem. dziękuję za pochylenie nad tekstem. pozdrawiam :) |
dnia 27.04.2010 20:24
Lubię takie pisanie:) |
dnia 27.04.2010 20:25
Napoleonie, przykro mi, nie rozumiem... |
dnia 27.04.2010 20:26
sykomoro, bardzo mi miło. pozdrawiam :) |
dnia 27.04.2010 20:30
Bardzo piękny nastrój stworzyłaś :)
gra w dwa ognie z Bogiem - brzmi znajomo, ale nie kojarzę gdzie się z tym spotkałam. |
dnia 27.04.2010 20:38
Meandra- znaczy się trombastyczny;) |
dnia 28.04.2010 04:58
MEANDRO, pięknie, nastrojowo u Ciebie. Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 28.04.2010 07:17
Siostro! - uparciuszku - pięknie piszesz oj pięknie - kiedy będę papierowo czytać? czekam czekam i doczekam - choćbym miała śmierć zabić - doczekam:)
Buziaki Ewuś - wyśmienity kawałek poezji:) |
dnia 28.04.2010 08:52
JagodoA, Idzi, Napoleonie dziękuję Wam pięknie za pochylenie nad tekstem. Jagodo, może spotkałaś się z moim tekstem na innym portalu. nie trafiłam nigdzie na takie porównanie w poezji. pozdrawiam ciepło :)
Siostro, nie wiem kiedy, ale chyba nieprędko. na razie będziesz zmuszona śledzić teksty na monitorze. dziękuję Ci bardzo za uznanie i niezmożoną wiarę we mnie. buziaki :) |
dnia 28.04.2010 10:37
Dobry ,poruszający wiersz.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 28.04.2010 10:54
dziękuję Jotku.
równie serdecznie pozdrawiam :) |
dnia 28.04.2010 11:00
to była gra w dwa ognie z Bogiem
dla mnie Ok:-) |
dnia 28.04.2010 11:18
Jacom, dziękuję. pozdrawiam :) |
dnia 28.04.2010 14:33
Podoba mi się meandro. Dobre pisanie. Jest w Twoich wierszach to coś, co mnie bardzo przyciąga. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 28.04.2010 21:46
miło mi to słyszeć Janinko, bo ja też zawsze rozglądam się za Twoimi. pozdrawiam bardzo serdecznie :) |
dnia 03.05.2010 17:41
Ewo jak zawsze
uściski :) |
dnia 05.06.2010 23:09
dziękuję Paullo.
pozdrawiam ciepło :) |