|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Jastrząb |
|
|
Siada gdzie bądź,
w dzień powszedni chleb ze smalcem,
gada do dziada spod kościoła: to wstyd
do Matki Boskiej z zarośniętą gębą.
Dzwony wybiły południe, pięknie
pachnie kartoflami z sosem,
aż w uszach dzwoni, taki ruch
przed drzwiami Boga.
Po tylu schodach się szło, dziś
baba mieląca językiem do jutra,
jutro bez stopnia wyżej, niżej
nisza wykopana w ziemi.
Tylko gołąb z ufnością podchodzi
do ręki, łypie ognistą tęczówką,
charakterystyczną dla zgłodniałych ptaków.
Dodane przez Fart
dnia 21.04.2010 18:28 ˇ
13 Komentarzy ·
996 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 21.04.2010 19:30
gołąb, jastrząb
dwa bratanki. na głodzie.
dobre.
łypanie ognistą tęczówką
wątpliwe
drzwi Boga
drażniące
ładnie napisane
kłaniam się |
dnia 21.04.2010 21:14
Bardzo obrazowy , pelen symboliki wiersz. I ten tytuł Jastrzab nieco intrygujacy bo w poincie wygladnialy golab.
Zatrzymal.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 21.04.2010 21:23
Bardzo na tak. Ten wymowny jastrząb polujący na gołąbka i zaufanie zgłodniałych ptaków. Czuję tę atmosferę sprzed kościoła, widzę te schody i jeszcze coś. Przypomniałaś mi pewne miejsce, gdzieś obok innych, pięknych wrażeń, jakie wyniosłam po przeczytaniu tego utworu. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 22.04.2010 04:46
Dobry wiersz. Po Matki Boskiej dałbym przecinek, traktując
pozostałą część zdania jako wtrącenie.
Słowo "charakterystyczną" - niepotrzeba ekwilibrystyka, moim
zdaniem, można zastąpić "typową".
Pozdrawiam. |
dnia 22.04.2010 04:47
* niepotrzebna |
dnia 22.04.2010 04:50
FARCIE, jastrzą i gołąb, sprawca i ofiara. Bardzo ładny wiersz, obrazowo napisany.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 22.04.2010 05:29
smakowity,chleb ze smalcem,gołąb na rosołek i te kartofelki...niebo w gębie..obrazowy i przyjemny wiersz,podoba się:)pozdrawiam wszystkich,Ewa |
dnia 22.04.2010 06:53
Zauważyłem teraz, że jest to wypowiedź "kogoś" - po dwukropku,
więc jako środek stylistyczny taka budowa zdania - jak najbardziej. |
dnia 22.04.2010 07:17
Tak jakoś sobie myślę,że do tej "baby" to jęzor bardziej by pasował:) |
dnia 22.04.2010 09:41
wiese - głód był przyczynkiem do ukazania postaw, właśnie przed drzwiami Boga.
Jotek - opisałam obraz, bo uczuć peela mogę tylko się domyślać.
Janina - dziękuję za Twoje wrażenia. Cieszę się, że "materiał" pomógł je wywołać.
Jacku - "typowość" zawęża, tym bardziej, że ostatnie zdanie traktuję "puentująco". Ekwilibrystyka-czego to ja się nie dowiaduję o swoim pisaniu:)
Idzi - łagodność, drapieżność i wolność (wyboru) składają się na obraz.
Ewka - miło, że wiersz się spodobał.
Dobromir - może być "jęzor", mieleniem chciałam pokazać stagnację.
Wszystkim bardzo dziękuję za komentarz.
pozdrawiam |
dnia 22.04.2010 13:48
Dobry wiersz przypominający ciekawie sfilmowany obraz. Rzeczywiście tekst chyba jeszcze zyskałby na całkowitym usunięciu ósmego wersu.
Pozdrawiam :) |
dnia 22.04.2010 13:57
Zatrzymał.
Pozdrawiam |
dnia 22.04.2010 15:37
nitjer, Wojtek - dziękuję za zatrzymanie.
Całkowicie to ja nie mogę go usunąć, straciłby charakter :)
pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 55
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|