| dnia 15.04.2010 07:31 odrzucam aktualia.
 wypieram czerń.
 tak jest łatwiej.
 i niech już nie stają do apelu.
 uszanować krzyk.
 masz rację.
 ukłon
 | 
| dnia 15.04.2010 07:38 WIESE, dziękuję za wizytę u mnie, bardzo mi miło, i komentarz.
 Pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 15.04.2010 07:51 Najlepsza próba podejścia do tego tematu, pozdrawiam serdecznie.
 | 
| dnia 15.04.2010 07:59 POETKO, dziękuję Ci za tak wysoką ocenę, trochę się zarumieniłem.
 Pozdrawiam serdecznie, Idzi
 | 
| dnia 15.04.2010 08:00 MODERATOR4
 Dziękuję za korektę i pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 15.04.2010 08:00 Na prośbę Autora ostatni wers tego utworu został przed chwilą zapisany kursywą.
 
 Załączam pozdrowienia.
 | 
| dnia 15.04.2010 08:16 IDZI, piękny WIERSZ. Wspaniała pointa. Pozdrawiam serdecznie. Irga
 | 
| dnia 15.04.2010 08:21 IRGO, dziękuję za laurkę, bardzo mi miło,że podzielasz moje zdanie wyrażone w poincie.
 Pozdrawiam Cię serdecznie, Idzi
 | 
| dnia 15.04.2010 08:46 O zakłamaniu najwięcej mógłby pewnie powiedzieć żołnierz
 AK Walenty Badylak, który dokonał samospalenia w sercu
 Krakowa w 1980 roku. Większość Polaków wiedziała wówczas,
 że gdzieś "dzwonili", ale nie wiedzieli czy w Mariackim, czy
 może u Kapucynów na Bielanach. Znam osobiście kilku
 komuszków, którzy i dzisiaj daliby się pokroić, broniąc tezy
 o hitlerowskim sprawstwie zbrodni katyńskiej.
 Co do pewnych procedur wojskowych (stańcie do apelu),
 według mnie, nie przystają do miejsca i czasów - w których
 żyjemy. Końcówka Twego wiersza jest więc kontrowersyjna,
 ale ja się całkowicie z nią zgadzam.
 
 Pozdrawiam
 | 
| dnia 15.04.2010 08:51 JACKU, o zbrodni katyńskiej dowiedziałem się na kółku historycznym przed maturą ( 1968 ). Zginął tam m. in. ojciec i dwóch synów z mojej rodziny. Nie mówiło się o tym głośno, choć wszyscy wiedzieli, że to nie Niemcy.
 Wiem, że pointa jest kontrowersyjna, takie było moje zamierzenie.
 Dziękuję Ci pozdrawiam serdecznie, Idzi
 | 
| dnia 15.04.2010 08:57 Idzi  pointa  niesamowita. tak, nie chcemy juz stawac do apelu.
 Dobry wiersz.
 Pozdrawiam
 | 
| dnia 15.04.2010 09:01 pointa bardzo dobra
 
 pozdr
 | 
| dnia 15.04.2010 09:02 JOTKU, witam Cię u mnie i cieszę się, że podzielasz zdanie Peela.
 Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
 | 
| dnia 15.04.2010 09:03 J&J, dziękuję i pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 15.04.2010 10:47 Bardzo,bardzo na tak,zwłaszcza druga zwrotka:)P.E.
 | 
| dnia 15.04.2010 10:54 EWKA, miło mi, że się podoba.
 Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 15.04.2010 10:56 Black & Blue, dziękuję, że zajrzałeś.
 Pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 15.04.2010 13:32 dobry wiersz ;zwięzła  forma  i dużo  wymownej  treści
 
 Pozdrawiam serdecznie
 | 
| dnia 15.04.2010 14:08 Mało co bym przeoczył, to przez totalne niewyspanie.Krótko, treściwie.No i puenta.TAK.
 Pozdrawiam
 | 
| dnia 15.04.2010 15:04 Idzi, bez pierwszego wersu i jest ok.
 Pozdrawiam serdecznie
 | 
| dnia 15.04.2010 15:22 Pozdrawiam, kolegę. Przemówił wiersz,
 JBZ.
 | 
| dnia 15.04.2010 16:57 za anastazja..., i bedzie dobrze  :))
 | 
| dnia 15.04.2010 21:23 Idzio napisałeś b.dobrze wzruszający wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
 | 
| dnia 15.04.2010 21:25 Idzio napisałeś b.dobrze wzruszający wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
 | 
| dnia 15.04.2010 21:26 Idzio napisałeś b.dobrze wzruszający wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
 | 
| dnia 16.04.2010 02:39 Witam - trochę niepotrzebnych dopowiedzeń.
 
 Orzeł
 
 Ujrzałem go
 z przetrąconym skrzydłem.
 
 Szybował nad piaskami
 skrywającymi tajemnicę
 przestrzelonych potylic.
 
 Kiedy dotykał ziemi,
 usłyszałem krzyk:
 Nie chcemy już stawać do apelu!
 
 
 oczywiście o ostatecznym kształcie decyduje autor
 pozdrawiam
 | 
| dnia 16.04.2010 04:57 EWKO, dziękuję za komentarz i pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 16.04.2010 04:58 KASIA, fajnie, że Ci się podoba.
 Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 16.04.2010 04:59 Anastazjafire, dziękuję za wizytę u mnie i pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 16.04.2010 05:00 BOGDANIE, a ja cierpliwie czekałem, aż wpadniesz.
 Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 16.04.2010 05:02 EŁŻBIETO, miło mi, że poczytałaś, dziękuję, rzeczywiście nad pierwszym wersem się zastanawiałem i jest to chyba jego dziesiąta wersja.
 Pozdrawiam serdecznie, Idzi
 | 
| dnia 16.04.2010 05:04 JBZ, jestem bardzo usatysfakcjonowany, że trafiłem tym wierszem do Kolegi, to dla mnie dużo znaczy.
 Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 16.04.2010 05:05 MADOO, dziękuję i serdecznie pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 16.04.2010 05:06 JANINO, dziękuję Ci laurkę i pozdrawiam serdecznie, Idzi
 | 
| dnia 16.04.2010 05:07 KARNAK, podoba mi się Twoja wersja.
 Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
 | 
| dnia 16.04.2010 11:19 Dobre i mądre słowa Idzi.
 Zdecydowanie w wersji ka_rn_aka.
 Gdyż wtedy czytam też poprzez symbol mitycznego Ikara.Tyle, że wtedy można by napisać - płonącym skrzydłem.To tylko sugestia.
 Pozdrawiam ciepło krajanie.
 | 
| dnia 16.04.2010 11:26 BARIBAL, dziękuję Andrzeju za wizytę u mnie i sugestię. Podoba mi się i poproszę Moderatora o zmianę.
 Pozdrawiam Cię serdecznie krajanie, Idzi
 | 
| dnia 16.04.2010 11:28 :-)
 Życzę Ci wszystkiego, co dobre krajanie.
 Andrzej.
 | 
| dnia 16.04.2010 12:45 Pierwsza strofa wiersza została edytowana. W poprzedniej wersji wiersz wyglądał następująco:
 
 Orzeł
 
 We mgle zakłamania
 ujrzałem orła
 z przetrąconym skrzydłem.
 
 Szybował ku ziemi
 nad piaskami
 skrywającymi tajemnicę
 przestrzelonych potylic.
 
 Kiedy dotykał ziemi,
 usłyszałem krzyk:
 Nie chcemy już stawać do apelu!
 | 
| dnia 16.04.2010 12:46 MODERATOR2 dziękuję za korektę i pozdrawiam, Idzi
 |