 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: pływy, pływy i cisza |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 29.03.2010 11:01
kiedy słucham jestem we śnie najszczęśliwsza
woda kocha morzem
niebieskie oczne rybki podpływają
głodne do powierzchni
tu i teraz szalona wyspa na żwirze
pamięć w drobny deszcz
czas przelewany piaskiem
osobno w muszlach wśród kamieni
jeszcze perłową litanią
pozdr;-) |
dnia 29.03.2010 11:02
Podoba mi się ta szalona wyspa i te rybki do nakarmienia...
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 29.03.2010 11:49
Tak-od tytułu , cytatu po sam wiersz . Cohen jest równie wielkim poetą , co piosenkarzem . Bardzo trafnie dobrany cytat . Sam wiersz -zwiewny , niedopowiedziany...Po prostu piękny . Pozdrawiam . |
dnia 29.03.2010 12:23
delikatne |
dnia 29.03.2010 12:56
Natalio, Twój wiersz otula magiczną ciszą i spokojem.
"woda kocha najbardziej - rozlewam się morzem"
Piękny wiersz.
pozdrawiam |
dnia 29.03.2010 13:44
magia.....? hmm może
Ale cieplutko na dworze....
Ciepła krew elfa......
Ten wiersz
Pozdrawiam |
dnia 29.03.2010 13:56
Jakoś ta Twoja poezja wydaje mi się taka , no właśnie OTULONA,i to w tym jest super, miło,B |
dnia 29.03.2010 14:19
Piękny wiersz Natalio.
Pozdrawiam ))) |
dnia 29.03.2010 14:39
Dobry wiersz i cytat w dziesiątkę:) Pozdrawiam. |
dnia 29.03.2010 15:30
Natalio, piękny wiersz wprowadzający w nastrój ciszy i refleksji. Bardzo ładnym językiem poetyckim napisany. Podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 29.03.2010 15:51
Czy ja go już nie czytałam? Do wiersza wrócę:)
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 29.03.2010 15:59
Teraz to już dla mnie bez różnicy, czyj wiersz czytam. Wszystkie prawie o tym samym, z tymi samymi rekwizytami, i ten sam klimat, nawodny, podwodny, sadowniczy, wsio rybka, która raz złota, raz inna. No jeszcze koniecznie muszelki? I chociaż na odchodne, litania. Jedyna pociecha to warsztat.
JBZ. |
dnia 29.03.2010 16:36
Cohen ma rację porównując wiersz do ciszy. Myślę, że tyle ile na świecie pojawiło się wierszy, tyle samo jest rodzajów ciszy towarzyszących ich lekturze. Ta, która mnie dotyka kiedy wracam do tego utworu należy do tych najbardziej przyjemnych. Wersy przywołują sugestywne, pełne życia i zarazem delikatnie ukazane obrazy. Bardzo lubię też wraz z peelką już od pierwszego wersu zastanawiać się czy najszczęśliwsza jest właśnie we śnie czy wtedy kiedy może słuchać szumów i plusków wody kochającej najbardziej. Piękne jest również to porównanie kobiecego uczucia do rozlewającego się morza obfitującego w domagające się nasycenia niebieskie rybki. Równie mocno podobają mi się kroki na żwirze poczynione na szalonej wyspie i połączone z niewypuszczaniem przy tym drobnego deszczu z dłoni. Kupuję bez wahań takie pisanie.
Pozdrawiam wiosennie :) |
dnia 29.03.2010 17:10
panie JBZ - czyżby uważał Pan wszystkich za epigonów? mam wrażenie, że to bezpodstawny sąd. proszę więc nie przesadzać z tą polifonią, zwłaszcza, że autorka nie trzyma się kurczowo sprawdzonych tematów, ale jest otwarta na różne motywy (ostatnio z przyjemnością wróciłam do "Dawnego tryptyku japońskiego", ponieważ utkwił mi w pamięci, chociaż go nie skomentowałam).
jeżeli chodzi o ten utwór - gryzą mnie trochę metafory narzędnikowe: rozlewam się morzem, czas przelewany piaskiem. przez to tekst sprawia wrażenie w jakiś sposób "przesyconego" semantycznie. motto wprowadza w klimat wiersza, ale chętnie przeczytałabym go bez tych właśnie narzędników. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 29.03.2010 17:35
Jacom Jacam - widzę lubisz mixy ;)
Idzi - bo to rybki z "Życia Pi"
Bogdan Piątek - jeśli tak uważasz to się cieszę.
Arekogarek - podobno to atut mojego pisania,
Mercedes_ko - taką mam nadzieję.
Napoleon North - powiadasz elf, ciekawie.
Kozienski - tak też i usłyszałam na starej pp, w 2006r. - przy okazji tego wiersza.
Elżbieto - mam do niego sentyment, wiersz bez cytatu ( teraz go dodałam ) jest z wyróżnionego zestawu w Świdwinie.
Jerzy Arkadiuszu Bielecki - to dobrze, że się uzupełniają i rozszerzają - tak myślę.
Janino - wiesz, że lubię być refleksyjną autorką. eśli to wyczuwasz przy tym wierszu to dobrze.
Bogusiu - tak czytałaś na starej pp, 4 lata temu, wiersz jakoś wpisałam przed Świętami Wielkanocnymi w roku 2006.
Choć to inna wersja, a może raczej inny już wiersz. Stary wpiszę w komentarzach, dla porównania.
Jerzy Benjaminie Zimny
- pod wierszem jest adnotacja - data - kiedyś i teraz.
No to czuję się "naśladowana" ;). Jak wspomniałam rekwizyty z 2006r.
Mam sentyment do niektórych starych swoich wierszy. Starej pp już nie ma, to po pewnych poprawkach wpisuję tutaj, ponieważ
niektórzy czytelnicy z chęcią do nich wrócą. A w pisaniu jest coś innego ważniejsze niż warsztat, warsztatu zawsze można się nauczyć. I życzę konsekwencji w pisaniu komentarzy!
Nitjerze - bo ja mam w oczach niebieskie głodne rybki;).
Dziękuję za podzielenie się Twoimi wrażeniami, opinią.
Mało kto takie komentarze piękne pisze. Ukłon z dygnięciem :).
Pozdrawiam Was serdecznie, przedświątecznie. Życzę dużo spokoju i refleksji w nadchodzących dniach. Pogodnych (duchowo) Świąt. |
dnia 29.03.2010 17:41
Ursulo - dziękuję za głos, opinię i wracanie do wierszy.
Pewnie jeszcze to i owo można poprawić, jednakże to chyba nie wiersz do tomiku( choć się jeszcze pozastanawiam).
Myślę, że te metafory właśnie wprowadzają w taki "rozciągnięty czas, nadają specyficznego klimatu". Z drugiej w zasadzie mogę zrezygnować, natomiast pierwszej nie ruszę - zbyt dla mnie ważna.
Pozdrawiam, refleksyjnych Świąt :) |
dnia 29.03.2010 17:51
Wiersz ze starej pp, przed Świętami Wielkanocnymi w 2006r.
Pływy
w niebieskich żyją oczne rybki podpływają
do powierzchni. są głodne, nakarm.
tu i teraz szalona wyspa. kroki na żwirze,
drobny deszcz w dłoniach, pamięć przelewana
piaskiem w perłowych muszlach. wśród kamieni
jeszcze, jeszcze osobno.
najszczęśliwsza jestem we śnie i kiedy
słucham. [piszę woda kocha najbardziej.
rozlewam się morzem. ukołysze dzwon,
wrócimy. medytacja i jasność. |
dnia 29.03.2010 18:10
A czy ja komentowałem to na starej PP, bo nie pamiętam?
:) |
dnia 29.03.2010 18:19
cieniu - w mojej pamięci pozostała informacja, że komentowałeś "Alone in Kyoto". Była tam taka nasza pogawędka dotycząca przerzutni ( a ja wtedy byłam taka zielona ;) , ale dzięki Tobie w koncu dowiedziałam się o co chodzi. Serdecznie. |
dnia 29.03.2010 19:49
a ja, Natalio, słyszę tu dźwięk wody spod mostu Mirabeau,
tego od Apollinaire'a. Tę refleksję, ciszę, tę płynącą w rytmie
Sekwany miłość. To daje mi trochę świeżej przestrzeni.
Przemijanie, powroty, pływy.
Mam pisać, że ładne? Przecież tego nie potrzebujesz.
Niebieskie rybki-o.k., ale oczne w moim niewodzie
nie mieszczą się.
ukłon |
dnia 29.03.2010 20:40
I to jest przykład dobrze użytego cytatu-wiersz bardzo dobrze go uzupełnia, rozwija i współbrzmi z cytatem- o to chodzi. Mam nadzieje,że ktoś komu zarzucałem złe używanie cytatów czytał ten wiersz. Pozdrawiam autorkę. |
dnia 29.03.2010 22:56
witam - zdecydowanie - wersja dzisiejsza, tej pierwotnej nie pokazuj.
pozdrawiam |
dnia 30.03.2010 14:47
Wiese - to pięknie słyszysz.
" Przeźroczysty płyn w naszych oczach to morska woda, co oznacza, że żyją w nich ryby, ponieważ słona morska woda jest naturalnym środowiskiem dla ryb. Niebieski i zielony to kolor wody najbogatszej w morską faunę i florę, a więc w niebieskich i zielonych oczach mieszka najwięcej ryb. Ciemne oczy są nieco mniej bogate, natomiast w oczach albinosów nie ma prawie żadnych ryb, niestety. Ale przecież liczba ryb w oku nic nie znaczy...Jedna tygrysia rybka może być równiepiękna i imponującajak cała ławica tuńczyków. To, że nauka nigdy wcześniej nie odkryła istnienia ocznych rybek, wcale nie odmawia słuszności tej teorii, wręcz przeciwnie, podkreśla kluczową hipotezę, która brzmi: pokarmem ocznych rybek jest miłość i tylko ona stanowi dla nich dość silną pokusę, aby zbliżyły się do powierzchni. Jeżeli spojrzysz komuś w oczy z zimnym, empirycznym zainteresowaniem, jest to zupełnie tak, jabyś głośno i nieuprzejmie zapukał palcem w szkło akwarium, strasząc mieszkające w nim rybki... Gdy patrzymy w lustro i nie widzimy w swoich oczach rybek świadczy to o smutku, zagubieniu i braku wiary w siebie... "
Yann Martel "Ja"
przedświatecznie pozdrawiam |
dnia 30.03.2010 14:52
Olehandro 11 - 21 marca byłam na koncercie ballad Cohena
i taka mnie naszła liryczność, dlatego powiązałam motto z wierszem.
Ka_rn_aku - nie wstydzę się swoich dawnych wierszy, zawsze były dla mnie ważne. Widać jaką drogę się przeszło w pisaniu.
Czasem wracam do starych wierszy, poprawiam.
Dziękuję za opinie, pozdrawiam życząc spokojnych świątecznych dni. |
dnia 30.03.2010 17:39
Nathalie,
zainspirowałaś mnie. dzięki.
nie wiedziałem. cieszę się
ale nie nazywają się ładnie.
miana nie zmienię.
ukłon |
dnia 30.03.2010 22:19
Natalio z opoznieniem, ale z wielka przyjemnoscia przeczytałem Twoj reminiscencyjny wiersz, a motto Cohena z owa ciszą artystowsko.prawdziwe i w twoim wierszu odzwieciedla wszystko:)
Pozdrawiam cieplo i serdecznie:) |
dnia 30.03.2010 22:20
Natalio z opoznieniem, ale z wielka przyjemnoscia przeczytałem Twoj reminiscencyjny wiersz, a motto Cohena z owa ciszą artystowsko.prawdziwe i w twoim wierszu odzwieciedla wszystko:)
Pozdrawiam cieplo i serdecznie:) |
dnia 31.03.2010 18:43
Wiese :)
Jotku - coraz bardziej lubię ciszę (bardziej w nią wpadam). A w maju pewnie zapiszę się na warsztaty -"jak oduczyć się pisania".
Pogodnych Świąt :) |
dnia 02.04.2010 09:48
ja też lubię ciszę i z przyjemnością przeczytałam Twój wiersz
Pozdrawiam wraz z życzeniami świątecznymi |
dnia 05.04.2010 18:39
Kasiu11 - dziękuję, również pozdrawiam. |
dnia 06.04.2010 17:56
Nie porywa, ale ładnie płynie. Po prostu ładnie. A teraz czekam na moC;)
Pozdrawiam :) |
dnia 06.04.2010 17:58
Nieza a nie będzie, "niemocnam". serdecznie. |
dnia 06.04.2010 17:59
mocnaś, a nie wiesz o tym :) |
dnia 06.04.2010 18:04
słabam i śpiącam, wiosennie zmęczona (a wiosna jeszcze dobrze nie przyszła). |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)