poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 21.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Tylko słowo dwa
Wiersz - tytuł: Sanatorium I
Księżyc złamany w pół wisi w poprzek mego łóżka.
Niebo ponad koronami drzew kołuje leniwie;
jeszcze nic nie wie o perspektywie, nie czuje bólu;
Skrzydła z dziecięcej wycinanki złożone sztywno w kostkę.
Stoję przy metalowym łóżku,
za oknami rzadki świt
wysupłany z małych piąstek dziecka.

Obca Pani przychodzi posprzątać marzenia,
zrzuca je po prostu na podłogę i wymiata do kąta...
Czekam na Kota w butach, Czarodziejską Górę i Czapkę Niewidkę.
- Tato powiedz, dlaczego wszystkie zabawki nieustannie milczą ?
W ogrodzie zaniemówiła łąka, huśtawka w pozycji horyzontalnej
boi się wsiąść na karuzelę...

Dzień jak kruchy wyszczerbiony talerz
odmierza swój czas osobny kryjąc się pod łóżkiem.
/Znowu niezapowiedziane wizyty wytrącają moje myśli
z tej nieosiągalnej dla innych wyobraźni/

Jestem szczęśliwy kiedy mnie nie ma...
tylko kroki na korytarzu
jak nieruchoma skakanka zatrzymały się w pół.
Na szczęście schody biegną nie oglądając się za siebie ciągle pod górę.
Za chwilę siądziemy
pod samym dachem, z piąstkami pod brodą
cierpliwie czekając na lądowanie nieba.

Wrocław 1998/2010
Dodane przez Gabriel Leonard Kamiński dnia 27.03.2010 05:35 ˇ 5 Komentarzy · 948 Czytań · Drukuj
Komentarze
IRGA dnia 27.03.2010 13:49
GABRIELU, smutny, pełen bólu wiersz. Poruszający obraz. "Na szczęście schody biegną nie oglądając się za siebie ciągle pod górę".Pozdrawiam serdecznie. Irga
Jerzy Beniamin Zimny dnia 27.03.2010 14:04
Wiersz zatrzymuje, pozdrawiam.
JBZ.
Elżbieta dnia 27.03.2010 15:08
Smutno, ale ciekawie i refleksyjnie.
Pozdrawiam.
Janina dnia 27.03.2010 16:31
Tak, zatrzymuje i porusza. Pozdrawiam serdecznie.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 27.03.2010 23:56
Dobry, poruszajacy.
Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 29
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71782221 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005