dnia 20.03.2010 04:35
Ło matuchno kochana. |
dnia 20.03.2010 05:42
Aborcja?Cierpienie płodu czy wycięcie macicy ?No nie spodiewaj się uśmiechu raczej zakłopotania..... |
dnia 20.03.2010 08:05
No, nie !!!
)):: |
dnia 20.03.2010 09:01
jesteście jak ... sępy....... nie czytacie gazet?..
anastazjafire... za daleko i za płytko sięgasz ..
nie to nie do wiary a to są niby poeci?..
i to są komentarze?..macie rację! lepiej pisać o kwiatkach i niczym.. |
dnia 20.03.2010 09:26
autorko, tzw. poezja zaangażowana to jednak nadal powinna być poezja, a nie jakiś baner propagandowy w przychodni |
dnia 20.03.2010 09:55
-taką sztukę hodujecie taką macie-to wszystko woła o pomstę do nieba ale wy za tym-sztuczka na chwilę internetową i rynsztok-
piszą tak jak wy chcecie-nie krytykuje się czegoś czego się nie da
bo ręce opadają-współczuję j. bieniecki |
dnia 20.03.2010 10:16
to nie jest wiersz o wyrzucaniu niemowląt, aborcji itp, nie napisałaś wiersza, rozwiń bardziej |
dnia 20.03.2010 11:27
mala55, nie chodzi o treść, ale odrzucający zlepek słów.
można o tym, milczeć się nie powinno, ale nawet wstrętne musi smakować, choćby przez szok, ale smakować.
powiedz mi, co znaczy fraza:
ssij jak gumę
to załatwia całość na anty,
pozdrawiam |
dnia 20.03.2010 12:37
daria... o TYM nie da się rozpisywać.. zresztą widzę że tylko metafory i uniki są tutaj piękne.. co to okrężną drogą.. ech!
jozef49- pomstę do nieba?.. człowieku do kogo ta mowa?..rynsztok! owszem ale nie moje to g...o
kropek.. TEGO nie da się smakować a szok? jest gdzie indziej, jak doczytasz
mastermood .. jakbym była na strzelnicy.. trafiony zatopiony ..gromisz z mównicy a może trochę niżej spuścisz głowę i .. zobaczysz mrówkę którą depczesz?
banery też trzeba "czymś" wypełnić!
jak pisać i co poprawić.. to są komentarze..to jakiś koszmar |
dnia 20.03.2010 12:58
Bij zabij zniszcz wyrzuć
ssij jak gumę i wypluj
/biją cię gwałcą kaleczą
kołyszą zimne palce /
to nic nie znaczy
że oddycha! nieważne
/ brudny głodny mokry
śpi czuwa!co mi tam! /
zawiniątko drży z zimna
/ w śmietniku smrody wdycha/
więcej napisać?to napisałam |
dnia 20.03.2010 17:57
Mala 55-
Widzisz , kiedy serce wyrwiesz i obryzgasz krwią monitor - zrób zdjęcie to będzie sztuka .Tu trzeba mięsa z krwioobiegu , seksu ze striptizerką w śniegu , łapy maczanej w ..........
Bij zabij ? Raczej zgwałć porzuć , wyrzuć , ah czy to chłopiec czy dziewczynka...z dziewczynki chyba zrobie synka ........a ze syneczka dziewczyneczka będzie jak porcelanowa lala ......przerobie jak wyjdzie ze szpitala . Bo genitalia studiowałem , ach jak kiełbaski nawlekałem , banana to niejednego ze skórki obrałem, a dziurke zalepiłem woskiem miodem , postawiłem świecę niech płonie tutaj lat wieczności.....
No ten tego moge zrobić ....lepsze ale tu trzeba myśleć .
Pozdrawiam
Horus |
dnia 20.03.2010 18:00
A piękno to pojęcie względne ........artysta do i do g....... może wzdychać......trza mieć pomysła :) |
dnia 20.03.2010 20:25
nagromadzenie czasowników to za mało na wiersz, choć dobrze, że już wiesz, o czym chcesz pisać. teraz warto zacząć czytać poezję i uczyć się jak najwięcej, podpatrywać u innych :).
pozdr. |
dnia 21.03.2010 02:29
Napoleon North- sztuka?.. przeczytać to co mi napisałeś i nie stracić ochoty na doczytanie do końca.......pomyśl a potem napisz!
wiesz co?.. nie chcę się twoim g....m pobrudzić
Katarzyno Zając- strzały nie pytają się o towarzystwo.. lecą... czasowniki pojedyńczo też mogą uderzać!
a co do podpatrywania!.. nie podglądam bo to nieładnie.. sama potrafię
hm czytać poezję? a skąd wiesz że tego nie robię?..
ech! te komentarze .. odechciewa się wszystkiego..jednym miód za nie wiem co a drugim pomyje..
Katarzyno owszem czytam tych co do mnie piszą i!.. włosy stają dęba!.. toż to nic zapakowane w nic.. a do mnie na hura! |
dnia 21.03.2010 04:36
Boże jakie to tragiczne.. smutne.. kobiety mają nie tylko macicę... zawsze tak myślałam...za dużo czytam o tym maleństwach bitych głodzonych karmionych wódką.. sprzedawanych i wykorzystywanych.. i jak śmieć........... wyrzucanych!!!!
gniecione pięścią smagane głodem
w kąt rzucone niepotrzebne głośne
pokryte pleśnią wczorajszych wymiocin
zbyt kruche by przytulić za małe by uderzyć
potargane wiatrem niesprawiedliwości
raz po raz gwałcone ręką butem słowem
gdzie jesteś matko któraś mnie urodziła? |
dnia 21.03.2010 08:03
spokojniej...
są przecież portale, gdzie można się tak obnosić ze słusznym oburzeniem, ale tam nie trzeba pisać poezji, więc i krytyki nie będzie. |
dnia 21.03.2010 11:06
Mala55- mnie anorektyka to akurat możesz straszyć głodem....
hahah ...........naturalizm moja droga , przez brudy i ścieki do Boga!!!!!
Jakbyśmy wszyscy pisali pięknie to byśmybyli dewotami.....
Pozdrawiam
Horus... |