dnia 05.03.2010 19:39
Hehe; jak można coś takiego napisać?!!!! |
dnia 05.03.2010 19:40
Bez wazeliny było /wyżej/
Super :))) |
dnia 05.03.2010 20:44
Dobre:)
Pozdrawiam |
dnia 05.03.2010 20:55
Wielce uczony był ten profesor :)). Uśmiechnęłam się. Pozdrawiam. Irga |
dnia 05.03.2010 21:06
Jagoda - a czy to sprawiedliwe? Dałaś cztery wykrzykniki
i Tobie nic nie wyssało. Ja miałem tylko jeden ogonek
i go nie widzę. Rzadki przypadek, chyba "W" go zechlało.
Dzięki. Pozdrawiam. (ogonek oczywiście przy "p") :) |
dnia 05.03.2010 21:21
Jotek - dzięki. Pozdrawiam.
Irga - uczonych profesorów jest podobno dokładnie tyle samo, co uczonych studentów.
Dziękuję i pozdrawiam. |
dnia 05.03.2010 22:52
a gdyby to był melanoma malignum, też pląsał by autor radośnie? |
dnia 05.03.2010 22:59
rekinu - spytaj peela, może odpowie. A skąd pewność, że autor taki radosny? |
dnia 06.03.2010 08:40
jacekjozefczyk - każdy ma jakieś tam swoje ogony.
Wydaje mi się, że podglądanie zakłóca zapis. Wielokropek zamieniam na dwukropek, żeby bateria się nie pojawiała. |
dnia 06.03.2010 11:28
Jeśli podmiot liryczny pisze wiersze (albo coś podobnego do wierszy), to nie powinien ich wklejać na PP. Tu alergenu nie brakuje :)
Pozdrawiam |
dnia 06.03.2010 12:06
Śliski temat, przeczytałam z uśmiechem.
pozdrawiam |
dnia 06.03.2010 12:43
JagodA - w pierwszym momencie pomyślałem, że to defekt
w moim komputerze (monitorze). Dzięki.
P.Wojciech - Alergenu zewnętrznego, w sensie substancji
chemicznej nie potrzeba, aby wywołać alergię lub zespół
podobny. Astma oskrzelowa ma podłoże również
psychosomatyczne. Przeciwciała mogą się uaktywniać pod
wpływem bodźca psychicznego. Objawy skórne także.
Stąd w leczeniu środki uspokajające. Proszę zerknąć
na syndrom Stendhala. Pasuje jak ulał do niektórych
komentarzy - wszak to też "dzieła sztuki".
Pozdrawiam.
Fart - zaiste śliski. Dzięki.
Pozdrawiam. |
dnia 06.03.2010 12:52
Fart - to nie dyskryminacja, wytłuszczenie uciekło :) |
dnia 06.03.2010 12:59
Nie wiem, czy niektóre komentarze to swoiste "dzieła sztuki". Część z nich może przyprawić o mdłości, natomiast same w sobie być może rzeczywiście stanowią syndrom Stendhala, gdzie owe "bardzo mi się podoba, bardzo" jest reakcją na przesyt wspaniałości :) |
dnia 06.03.2010 13:11
Zrozumieliśmy się doskonale. Rozpisałem się na temat
alergenów, bo posiałem gdzieś binokle i w pańskim
komentarzu przeczytałem: "alergenu mi tu brakuje":) |
dnia 06.03.2010 13:29
niczym ksieżniczka, oburzona
już trenem zwiędłe płatki zmiotła
a jeszcze zza wachlarza zerka
to było wieczorem
rano
wstała odmieniona
:):):)
pozdrawiam |
dnia 06.03.2010 13:50
Sterany - panta rhei... Byle do wiosny! ;)
Pozdrawiam |
dnia 06.03.2010 14:04
nie tylko dobre, ale i smaczne!
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 06.03.2010 14:42
kropek - cieszę się, że są jeszcze ludzie z poczuciem humoru. Co do "wazeliny", to chyba każdemu z nas zdarzyło
się jej nadużyć, więc za moimi słowami kryje się również autoironia.
Pozdrawiam:) |
dnia 06.03.2010 17:56
Wazelina jest świetna na spękaną skórę; szkoda, że się tak brzydko kojarzy.
Pozdrawiam ;) |
dnia 06.03.2010 19:03
Pani Elu - stąd wzięło się to określenie. Najpierw było:
"Wchodzić komuś bez w.", a z tego powstało łagodniejsza
forma - wazelina, wazelinka...
Dzięki. Pozdrawiam:) |
dnia 06.03.2010 23:24
Mądrze Jacku piszesz, coraz mądrzej, chyba nie dalbym rady w ten sposób, pogody)) |
dnia 07.03.2010 05:45
Bronku - wszystko zależy od inspiracji i siły "bodźców".
Dzięki. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 07.03.2010 11:18
JACKU, podoba mi się Twój wiersz, fajniev napisany.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 07.03.2010 11:48
tylko skoro w końcówce taka kawa na ławę, to po co właściwie reszta wiersza? |
dnia 07.03.2010 16:48
Pomysłowo rozpracowałeś temat - podoba się.
Pozdrawiam. |
dnia 07.03.2010 16:51
Idzi - dzięki. Pozdrawiam. |
dnia 07.03.2010 17:09
mastermood - tekst należy do kategorii lekkiej satyry.
Wszelkie kamuflowanie, kodowanie przesłania mija się
z celem. To ma być jasne i czytelne dla każdego.
A z drugiej strony, czy zamieszczenie tekstu oznacza,
że ma on związek z tym portalem? Niekoniecznie.
Dzięki za wizytę. |
dnia 07.03.2010 17:19
pola45 - witam. Proszę częściej zaglądać.
Dziękuję i pozdrawiam. |
dnia 08.03.2010 10:28
zamieszczenie wiersza tutaj powinno mieć jednak związek z portalem, inaczej jest nieporozumieniem |
dnia 08.03.2010 11:57
mastermood - z wazeliną na pewno ma związek, a tej nigdzie
nie brakuje. Czy nieporozumieniem? Myślę, że nie. W mojej
subiektywnej ocenie ten niepozorny tekst wywołał już pewne
reakcje, ale to w mojej ocenie. |
dnia 13.03.2010 21:41
... no i jest wiersz, bez wazeliniarstwa:)
pozdrowienia sle |
dnia 14.03.2010 10:15
hewka - dzięki za wizytę. Gdy czuję wazelizę, sięgam
z miejsca po clemastin (czasem i corhydron w iniekcji!).
Tym razem obeszło się bez.
Pozdrawiam :) |
dnia 08.03.2019 09:56
|