dnia 19.02.2010 17:40
Gdyby zakończyć na 'szukają ofiary' wiersz nie pogrążyłby się w jałowych rozważaniach ciągu dalszego. |
dnia 19.02.2010 18:05
a mi sie podoba :) |
dnia 19.02.2010 18:39
Słabiutko tym razem Bożenko.
Ale pozdrawiam cieplutko :))) |
dnia 19.02.2010 19:35
BOŻENKO, napisałaś bardzo dobry wiersz. Emocje aż kipią. Oj, wredna ta Twoja "zima", wredna. A kły kiedyś się stępią ;)). Kapitalny tytuł. Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 19.02.2010 20:13
tak mi się to przeczytało (wtedy wydaje mi się, że będzie jakby mniej dopowiedzeń, nieco więcej tajemnicy i przestrzeni do interpretacji dla czytelnika):
przyszłaś. trzymasz sople na dachu -
niczym zgłodniałe kły. wydłużają się
do chodnika.
szukają ofiary.
na chodniku tafla. szklana zasadzka -
dzieci robią naturalny ślizg dla zabawy,
gorzej wychodzi to staruszkom. ale ty
podstawiasz nogę i zacierasz ręce.
teraz kolej na niego;
traci oddech i wywija rękoma.
pozdrawiam :) |
dnia 19.02.2010 20:20
Zapis pierwszych pięciu wersów zdecydowanie do przemyślenia, od "na chodniku" jest lepiej.
Pozdrawiam |
dnia 19.02.2010 20:39
haiker
Barbaro- zgoda. nie wszystko- wszystkim.
Przecież są
gusta i guściki. Zapomnieliście drodzy czytelnicy dodać ( moim zdaniem ) ale to taki mały szczegół skromności.
Pozdrawiam |
dnia 19.02.2010 20:44
Irga - na szczęście, jak każda zima musi się kiedyś skończyć :)))
Takie prawa natury - oby do WIOSNY.
Doskonale odebrałaś wiersz. Dzięki za to śliczne.
pozdrawiam
Kasiu cenię sobie twoje zdanie, tak jak twoją poezję - przyjrzę się tej propozycji :)
dziękuję za wyrażenie opinii, Zaglądaj do mnie częściej, masz mądre przemyślenia.
pozdrawiam |
dnia 19.02.2010 20:47
Wojtku- tym razem mnie zaskoczyłeś:)
naprawdę się uśmiechnęłam. masz swoje zdanie- bezstronne-
a to cenna cecha.
Zawsze z ciekawością oczekuję na twoje zdanie również
Pozdrawiam :) |
dnia 19.02.2010 20:51
Madoo - dziękuję ślicznie, to mnie cieszy:)
pozdrawiam serdecznie |
dnia 19.02.2010 21:16
Podoba mi się przesłanie wiersza, ale czytam pomijając ostatni wers; lód nie musi trzaskać, bo już go słychać w wierszu. I jeśli mogę coś podpowiedzieć - odejmij trochę emocji i przerzuć na czytelnika. Wiesz, jak to zrobić.
Pozdrawiam :) |
dnia 19.02.2010 21:34
Metaforycznie dzisiaj Bożenko u Ciebie. Też czekam na odwilż. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 19.02.2010 22:25
Akurat odwilz, sople etc wiec jak najbardziej na czasie. Poczatek moze byc taki wampiryczny bo te kly lodowe sa realne , troszeczke do zwersyfikowania.Interesujaco.
Pozdrawiam |
dnia 19.02.2010 23:09
Miałam Autorki nie komnetować, ale tym razem,
skoro tyle czasu mnie nie było powiem
tylko, ze to bardzo słaby tekst.
Pozdrawiam. |
dnia 20.02.2010 10:55
Elżbieta - lubię jak podnosisz mi poprzeczkę,
komentarz dla mnie do przemyślenia.
Dziękuję pozdrawiam :)
Janeczko - to czekamy wszyscy :) |
dnia 20.02.2010 10:56
Jarku - zweryfikuję- świeżutki jeszcze :) |
dnia 20.02.2010 11:01
Fenrir - zupełnie niepotrzebnie odmawia pani sobie - tej przyjemności :)
Jak pisałam na priv - (odpowiadając na pani zaczepki)- zupełnie
mnie to nie rusza. Ubawiłam się do łez pani wstrzemięźliwością, naprawdę.
Proszę zaglądać częściej, poprawia mi pani humor |
dnia 20.02.2010 11:03
anastazje - mam nadzieję, że to nie jest odwet?
A skoro propozycja- postaram się wziąć ją pod uwagę-
dziękuję serdecznie |
dnia 20.02.2010 11:04
anastazjafire * przepraszam za przejęzyczenie |
dnia 20.02.2010 12:41
black i bądź taki zawsze i w stosunku do WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU
Ja sobie szczerość cenię, byle nie złośliwość- bo ta drugą rozp[oznaję na kilometr.
Również pozdrawiam |
dnia 20.02.2010 13:16
Bożeno
ciekawy pomysł z tą zimą
mimo to mam małe 'ale'
odnośnie treści
pojawiają się powtórzenia
rozpiszę ci jak ja widzę ten wiersz:
przyszłaś. trzymasz sople na dachu-
niczym zgłodniałe kły, wydłużają się
do chodnika .
tafla. szklanka zasadzka -
nie masz skrupułów,
podstawiasz nogę i zacierasz dłonie.
teraz kolej na niego: traci oddech
[och!]
trzaska lód pod stopami.
oczywiście nie musisz się ze mną zgadzać
to twój wiersz i wykonanie
zredukowałam jego zawartość
sama oceń
-pozdrawiam
:) |
dnia 20.02.2010 17:53
Aaaaaaa! Dobre! Na niejedno czytanie. A tytuł: bomba poetycka (no. ciut lepszy niż sam tekst). Pozdrawiam i się kłaniam |
dnia 20.02.2010 18:24
Bardzo dobry, emocjonalny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 20.02.2010 18:41
qier zawsze jestem otwarta na propozycje dla tekstu.
Okroiłaś z emocji, przefiltrowałaś :)
szukają ofiary- musi zostać, wyobraź sobie starszą panią, którą w zeszłym tygodniu zabrało pogotowie, z powodu takiego spotkania
z soplem. Na szczęście nie miała poważnych obrażeń:)
dziękuję za fatygę, zawsze jesteś mile widziana :))))
pozdrawiam |
dnia 20.02.2010 18:44
Danielu :) czasem tak bywa, też się kłaniam, fajnie, ,że zajrzałeś:))
Idzi0 - dziękuję ślicznie, pozdrawiam serdecznie |
dnia 20.02.2010 19:47
czytam bez czwartego i piątego dwuwersu,
pozdrawiam |
dnia 20.02.2010 20:01
Każda pora roku zbiera swoje żniwo.
:) |
dnia 20.02.2010 22:46
bols - dziękuję za wpis, lubię te wersy :) moim zdaniem są potrzebne, ale czytelnik ma prawo mieć własną wersję, nie mam nic przeciwko:)
serdecznie pozdrawiam
JagodA - zgadzam się :) pozdrawiam serdecznie |
dnia 20.02.2010 23:39
wiersz ciepły jeszcze, to się czuje. podoba mi się, wystarczy przeczytać go kilka razy, a następnie rozejrzeć po okolicy i walnąć się w piersi. bywamy tymi soplami, tymi potwornymi kłami, które przykrywamy gazetą z obrazkiem wrażliwego anioła. na, och! ma się rozumieć,
serdeczności :) |
dnia 21.02.2010 09:23
Entliczek pentliczek,na kogo wypadnie, dobre, pozdrawiam,)) |
dnia 22.02.2010 09:09
Trafnie oddany nastrój tego wiersza skłania do zadumy nad nami .
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 22.02.2010 12:08
kropku - kto się zna, ten wie :)
że to żart. dziękuję pięknie - można i tak interpretować, na dwa sposoby :) kłaniam się pięknie:) |
dnia 22.02.2010 12:11
Bronku - dziękuję za ślad, wiem, że nie masz teraz zbyt dużo czasu na portal- tym bardziej mi miło:)
Trzymaj się tam dzielnie i wracaj do Nas:)
KASIA11 - Niektórzy się zadumają, INNI, przejdą OBOK-
dopóki im, taki sopel nie spadnie za kołnierz.
Dziękuję , za chwilę refleksji:)))
pozdrawiam serdecznie |