 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: Smok w rozterce |
 |
 |
Smok w rozterce
Poznałem przypadkowo prawie-smoka.
Napisał do mnie kilka smoczych słów.
Czy łypnąć na adepta kątem oka?
Czy unieść jedną z siedmiu moich głów?
Bo Ruthie Porter nie jest jeszcze smokiem.
Brak jej ogona i pazurów brak.
Lecz jeśli łypnę na nią smoczym okiem,
Poczuje gorzko-cierpki smutku smak.
Czy chciałabyś mieć, Ruthie, smoczy grzebień,
Bez manicure pazury smocze mieć?
Czy chciałabyś skrzydłami dotknąć nieba,
Ze smoczych trosk wyplatać życia sieć?
Przyjmować pięknych smoków korowody?
Dracenę pielęgnować, smoczy kwiat?
Świętować w smoczej jamie smocze gody?
Smoczętom opisywać smoczy świat?
Czy stary smok ma prawo coś doradzić?
Czy zechcesz, Ruthie, słuchać smoczych słów?
Czy smoczą mądrość lepiej w kubeł wsadzić?
Czy powiesz: Znikaj, smoku, bywaj zdrów!
Dodane przez wiese
dnia 14.02.2010 08:21 ˇ
21 Komentarzy ·
1745 Czytań ·
|
 |
 |
 |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 14.02.2010 08:25
hehe, majutki Smoczek się zakochał :))
pozdrawiam |
dnia 14.02.2010 08:41
Około 12 wyrazów "smok" z różnymi odmianami? Przesada. Rymy przyzwoite, ale nieco chaotyczne. Pozdrawiam. |
dnia 14.02.2010 09:06
Wiese bardzo podoba mi sie twoj smoczy wiersz:) Smoczo i uroczo z Ruth jako peelka wysm(ak)o(czo)wany:)
Pozdrawiam:):):):) |
dnia 14.02.2010 09:11
Barbara Mazukiewicz :)
smoki są raczej wstrzemięźliwe, o czym dowiesz się,
Barbaro, może za tydzień. Ale smok nawet nie śmie
prosić Damy o odwiedziny. Jest dość nieśmiały.
I baaardzo skromny. Dzięki :) |
dnia 14.02.2010 09:18
Łukasz Jasiński :)
Łukaszu, koniecznie chcę Cię zobaczyć w smoczej jamie.
Może za tydzień? Dowiesz się, być może, że wbrew obiegowym,
smoki miewają znaczące kłopoty z arytmetyką. Doliczyć
do około 12, dla smoka, który dawno pożegnał się
ze smoczym esprit to aberrracyjna abstrakcja.
A chaos to smoczy wszak żywioł. :) dzięki :) |
dnia 14.02.2010 09:24
Jotek27 :)
Detonujesz, Jotku, skromnego smoka. Ale cieszę się,
ja, porte parole, że potrafisz dostrzec uśmiech smoka.
Wyciągam łapę, ze schowanymi pazurami. I jeszcze mlasnę
z cieniem smoczej kokieterii. Zajrzyj kiedyś, please.. :)
Dzięki :) |
dnia 14.02.2010 09:56
No:) Zostałam wysłuchana.
Pozdrawiam Smoki. |
dnia 14.02.2010 10:06
sssykomora :)
Smok mi powiedział, że traci słuch.
Zajrzałem w ucho, a w uchu duch.
był strzelisty i niebosiężny. chyba sykomora? :
dzięki :) |
dnia 14.02.2010 10:10
Zazdroszczę Ruth! :))
Pozdrawiam |
dnia 14.02.2010 10:22
Zora2 :)
Zoro, smokom obce jest uczucie zazdrości.
Wiesz czemu? Głów mają od cholery.
Jedne pełne, inne puste. Te puste można
zapełnić. Ale nie śmiem Cię zachęcać
do podjęcia próby. A może?... Za tydzień? :)
Zazdrościć komuś starego smoka, który własnie
zgubił okulary, o czym wyssssyczy refleksssyjnie?
Dzięki, Zoro :) |
dnia 14.02.2010 10:25
A mogę też? Mogę o smoku? Bo jakoś zainspirowało. |
dnia 14.02.2010 10:41
Ach, ta inspirująca Ruth. To może być niebezpieczne...:)
Pozdrowaśki wilcze wliczę. A co! |
dnia 14.02.2010 10:42
sssykomora :)
czeski niezdecydowany smok odpowiedziałby: asi jo
smok zdecydowany powiedziałby: to viš, že jo
prosty wrocławski smok sssyczy: będę zasssmoczony :)
witaj w smoczej jamie, sssyko... :) |
dnia 14.02.2010 10:46
Szady siebr Daniel :)
Smoki odlecą,
wilki przybiegną.
To taka smocza sentencja.
wadery są, hm... smoczo inspirujące.
dzięki, Basiorze :) |
dnia 14.02.2010 11:45
Sympatyczny żart.
Pozdrawiam |
dnia 14.02.2010 12:01
Wojciech Roszkowski
z szacunkiem
sługa uniżony |
dnia 14.02.2010 14:46
okrutnie rozgadany ten Smok, pięć strof to niemal smocza serenada - ciekawe, co ciągnął ze smoczka autor? pewnie Gałczyńskiego zmieszanego z Lecem...
jako tekst kabaretowy - owszem - sympatyczny; w wykonaniu Kowalewskiego byłby w sam raz -
jako wiersz - rodzi uśmiech;
też dobrze!
J.S |
dnia 14.02.2010 15:19
jaceksojan :)
smoki nie są małomówne. miałeś prawo o tym nie wiedzieć.
i mają zamiar, niestety dla Ciebie, cóś jeszcze wysssyczeć.
smoki lubią uśmiech. tym je niekiedy zadowalasz, tak jak dzisiaj.
i dziękują za uśmiech :) |
dnia 14.02.2010 15:30
anastazjafire :)
ten smok, anastazjofire, ledwie swoje cielsko dźwiga na
rachitycznych skrzydłach. chyba nie byłby w stanie unieść
Ruth. mimo Jej zwiewności. a poza tem:) (jak mawia
Barbara Mazurkiewicz), Ruth nie musi być wniebobrana.
na sicher sama lata. Nomen omen- ten fire jest tak smoczy...
dzięki :) |
dnia 14.02.2010 16:41
No, no... taki wiersz czternastego? lutego? - Ruth, co Ty na to? :))) |
dnia 14.02.2010 17:17
JagodA :)
smoki grasują w innych horyzontach czsoprzestrzeni. o czym uprzejmie informuję. im data 14. w dodatku lutego absssolutnie
nie niesie żadnych asocjacji.
dzięki :)
a swoją drogą: kto to jest ta Wasza Ruth?
pewnie jakaś zabawna koincydencja? ale w tym miejscu muszę
i ja chyba w/w Ruth pozdrowić? czynię to z pewną dozą nieśmiałości :) |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|