|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Obcy wśród swoich |
|
|
Gdzie jest ten chłopiec, co z poranną rosą,
Na miedzy dzielącej wąsatych zbóż łany
W krótkich spodenkach i przeważnie boso,
Popasał dwie krowy często niewyspany.
Gdy złoty dysk słońca wyglądał znad drzew,
Które na zbożach kładły długie cienie,
Pośród pół zielonych płynął jego śpiew
Zmiksowany z kosy dźwięczącym rzężeniem.
W kieszeni miał kozik taki składany
I w lipowym drewnie wycinał nim cuda
A za koszulą, zawsze dla odmiany,
Miał książkę Coopera, Maya, lub Curwooda.
Szczęść Boże, wołał do ludzi z daleka,
Znali go tu wszyscy i wszyscy chwalili,
Szanował zawsze starszego człowieka,
Gotowy każdemu pomóc w każdej chwili.
Dziś inny chłopiec z siwizną na skroniach
Podjeżdża czasami pod bramę cmentarza
Trzymając kwiaty albo wieniec w dłoniach,
Spogląda bezradnie po obcych mu twarzach.
Dodane przez Idzi
dnia 02.02.2010 08:03 ˇ
37 Komentarzy ·
1190 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 02.02.2010 08:41
Poruszył mnie wiersz bardzo, a najbardziej ostatnia strofa.
Pozdrawiam Idzi serdecznie |
dnia 02.02.2010 08:45
BARBARO, dziękuję Ci za przeczytanie i miło mi, ze się spodobał.
Pozdrawim serdecznie, Idzi |
dnia 02.02.2010 08:57
Idzi - wzruszył mnie Twój wiersz.
Pozdrawiam tego chłopca z siwizną na skroniach , który swoją osobowością
pokona wszystko i tego mu szczerze życzę .
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 02.02.2010 09:13
Przywołałeś tym wierszem wspomnienie o Marii Konopnickiej, a to szczęśliwy rozdział z dzieciństwa, dzięki,
pozdrawiam serdecznie |
dnia 02.02.2010 09:17
Bardzo trafny zapis przemijania czasu, ludzi, obyczajów. Obraz godny umiejscowienia w każdym domu. Czas tak szybko przemija!
Pozdrawiam Cię serdecznie i gratuluję. Lubię czytać Twoje wiersze. Marian
PS. Może tylko mało prawdopodobny jest wers z książkami. |
dnia 02.02.2010 09:29
KASIU, bardzo dziękuję za takie własnie podejście do chłopca.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 02.02.2010 09:31
BEATO, tak, to takie "chłopię" z nowel Konopnickiej. Jednak ten okres życia byl chyba najszczęśliwszy.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 02.02.2010 09:35
DINO, bardzo mi miło, ze lubisz czytać moje teksty, byłeś tym Pierwszym, który przeczytał mój tekst na PP i tego nigdy nie zapomnę. Co do książek, to najprawdziwsza prawda. Była jeszcze seria "Tygrysa", Fiedler i wielu innych.
Dziękuję Ci i serdecznie pozdrawiam, Idzi |
dnia 02.02.2010 09:42
gdzie jest ten co z poranną rosą
boso w krótkich spodenkach
popasał dwie krowy
złoty dysk wyglądał znad drzew
kładł cienie na zbożach
składany kozik
w lipowym drewnie wycinał cuda
za koszulą zawsze
miał Coopera Maya lub Curwooda
szczęść Boże z daleka
znali go wszyscy
szanował człowieka
gotowy pomóc
ten sam z siwizną na skroniach
podjeżdża czasami pod bramę cmentarza
trzymając kwiaty
spogląda bezradnie po obcych twarzach
pozdr:-) |
dnia 02.02.2010 09:50
J&J, dziękuję, w tej formie tez mi się podoba.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 02.02.2010 12:12
IDZI, dziękuję Ci za PIĘKNY wiersz. Stał mi się bilski ten "chłopiec z siwizną na skroniach". Pozdrawiam cieplutko . Irga |
dnia 02.02.2010 12:18
IRGO, jest mi niezmiernie miło, że wiersz Ci się podoba i duma mnie rozpiera, że Peel jest Ci bliski.
Dziękuję Ci pięknie i pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 02.02.2010 12:34
Idzio ,poruszajacy ,piekny wiersz. w nim - wszystko.. .
Pozdrawiam cieplo i bardzo serdecznie :):) |
dnia 02.02.2010 12:37
JARKU, dziękuję Ci za piękny komentarz, jest mi bardzo miło, że taka jest Twoja ocena wiersza.
Serdecznie i gorąco pozdrawiam, Idzi |
dnia 02.02.2010 13:16
Co do treści - znam ten ból, który często sami sobie sprawiamy.
Żyjąc przeszłością, oddalamy się od osób życzliwych, traktując je
niczym piąte koło u wozu. Potem okazuje się, iż byli to ludzie
bardziej wartościowi od pseudo-przyjaciół tak przez nas lubianych,
a których nie stać na kartkę i znaczek.
Interpunkcja w kilku miejscach do poprawki. Konieczny przecinek
przed "czasem".
Pozdrawiam. |
dnia 02.02.2010 13:18
* przed "często". |
dnia 02.02.2010 13:34
JACKU, dziękuję Ci za pochylenie się nad wierszem i zyczliwy komentarz.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 02.02.2010 13:50
Konopnicka przy tym wierszu - to orlica poezji. |
dnia 02.02.2010 13:53
ELIZJA, dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 02.02.2010 14:21
nie da się przejść obok
ciekawe że coraz częściej wracamy do stylistyki dziewiętnastowiecznej
bo może żeczywiście naszego świata nie da się opisać już rzężeniem
bez taktu i rytmu
pozdr |
dnia 02.02.2010 16:18
No i co z tych podziękowań ma wynikać ?, Czy to znaczy, że pomyśli pan jak poprawić w wierszu połamany rytm, zmieni te banalne i ckliwe obrazowanie, przeredaguje naciągne rymy? czy uważa pan ten wiersz za skończone dzieło, a mnie poprostu zbywa? |
dnia 02.02.2010 16:45
Można i tak pisać jeśli się na tym poprzestaje ku uciesze amatorów poezji głęboko już klasycznej. Ale wiersze czytają także
koneserzy, poeci awangardy, i co wtedy? Trudno o aplauz i laur.
Niech Cię kolego ten aplauz nie zwiedzie. Sam jestem w podobnej sytuacji i nie poprzestaję na podejmowaniu wyzwań. Wszystko kołem się toczy i to koło nie ustaje.
JBZ. |
dnia 02.02.2010 17:31
Panie Jerzy, zauważam to, coraz mniej tych, którzy taką poezję lubią. Trzeba się jakoś dostosować do odbiorców.
Dziękuję za życzliwy komentarz i pozdrawiam,Idzi |
dnia 02.02.2010 17:32
KREAD, dziękuję za wizytę u mnie i podzielam zdanie.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 02.02.2010 17:59
Idzió są takie wiersze, do których się wraca, bo odwołują się do prawdy uczuć i przeżyć To taki wiersz. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 02.02.2010 18:11
JANINO, coś każe mi wracać, co jakiś czas, do tych form. Nic na to nie poradzę, nie byłbym sobą.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 03.02.2010 08:51
I ja szanuję za"Szanował zawsze starszego człowieka,
Gotowy każdemu pomóc w każdej chwili". Wiersz mądry z przesłaniem i wzruszający. Pozdrawiam miło. |
dnia 03.02.2010 09:04
Poetki z kuchni, bardzo mi miłó,że wiersz wzruszył, takie jest jego przesłanie.
Dziękuję i pozdrawiam ciepło, Idzi |
dnia 03.02.2010 12:47
bardzo ładny wiersz, przeczytałam z przyjemnością... jak widać "amatorów poezji głęboko już klasycznej" nie brakuje ;) pozdrawiam |
dnia 03.02.2010 13:00
ZORIANNA, bardzo mi miło, że wiersz się podoba, cóż, inne formy poezji sa teraz na topie.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 04.02.2010 05:53
B&B, wcale się nie czuję urażony, coś mnie popycha, co jakiś czas, w stronę rymowanek. Obiecuję sobie, że to juz ostatnia, a po jakimś czasie znów rymuję. Spróbuję się zaprzeć.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. |
dnia 04.02.2010 08:23
Nie dasz rady się zaprzeć, tak jak Osiecka się nie zaparła
i wielu innych, czujących poezję dzięki swej wrażliwości na
muzykę. Inaczej pisze człowiek pozbawiony wrażliwości
muzycznej, a inaczej Ty - z tego, co już wiem, śpiewający.
Trzeba się tylko starać, aby fałszywych nut było jak najmniej.
Wiersz nie jest zły. Należy tylko sprowadzić go do jednej
tonacji - proponowałbym jedenastozgłoskowiec.
"Kozik w kieszeni miał, taki składany,
w lipowym drewnie wycinał nim cuda;
a za koszulą zawsze, dla odmiany,
powieść Coopera, Maya lub Curwooda" - itd.
Dla mnie wiersz "W żółtych promieniach liści"
pozostanie na zawsze wzorcem ludzkiej
wrażliwości. Do takich wzorców trzeba dążyć.
Pozdrawiam. |
dnia 04.02.2010 09:52
JACKU, dziękuję Ci za moralne wsparcie. Nie wszyscy mogą zrozumieć, że dusza rymem śpiewa. Gdybym napisał w jakim momencie powstał ten wiersz, chyba nikt by nie uwierzył. Wiersze rymowane przychodzą same, do "awangardowych"zmuszam się.
Co więc pozostaje? Panu Bogu świeczkę, diabłu ogarek?
Chyba masz rację, trzeba pozostać wiernym sobie.
Serdecznie Ci dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 04.02.2010 10:01
W wierszu wrażliwie, smutno i refleksyjnie. Treść wzbudza sympatię do peela. Podoba mi się komentarz p. Jacka.
Pozdrawiam |
dnia 04.02.2010 10:19
ELŻBIETO, przyznaję, że mam mętlik w głowie. Od dziecka, dosłownie, pisałem rymowanki na różnym poziomie i to mi dawało satysfakcję. Były humorystyczne, ckliwe, smutne, erotyczne itd.
Próbuję czegoś innego, jak widzę, z różnym skutkiem. Nie ukrywam, że chciałbym osiągnąć jakiś' "poziom". Nabieram jednak przekonania, że lepiej pozostać przy tym, co bliższe.
Dziękuję serdecznie za życzliwy stosunek do moich wierszy i goraco pozdrawiam, Idzi |
dnia 07.02.2010 12:03
Serwus Idzi, wybacz że dopiero ale kiepsko u mnie z czasem i kompem, przyjemnie przeczytalem, pozdrawiam, B |
dnia 09.02.2010 08:29
Wiem, Bronku. Dziękuję, ze znalazłeś czas, mimo obowiążków i sytuacji w jakiej jesteś.
Pozdrawiam, Idzi |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 26
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|