poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 18.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
dedykacja
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Wiersz - tytuł: zostawiłem kurtkę w szatni
poznaję cię po zapachu
i krokach. przychodzisz jak klient
do monopolowego. po połówkę i
wydrzeć, wypluć zły dzień na sprzedawcę.
słucham bez zaangażowania i utkanej
intymności księdza w konfesjonale.
znam twoje grzechy i zdanie.
kiedyś potrafiłem czekać. wsłuchaniem
otwierałem głowę, rozwiązywałem język.
masz nowy samochód. to cieszy. tylko
dlaczego wspominasz o moim starym?
zrobię nam herbaty. aromat zielonej dobrze
skleja myśli. zapomniałem. nie pijasz tej z marketu.
-kupiłem telewizor - ful ejdżdi - wiesz stary
-kolejny? - spytałem.
-ten już jest do pary. żona ma swój pokój
i jej nudno kiedy gram.

oby ci zastąpiło dwieście herców odświeżanie
obrazów. na nowe trochę poczekasz.
nawigacja, komórki, laptopy, lustrzanka.
masażer, no-frost, hi-fi, hi-end, thru-sru.
uwiera trochę myśl o wyciągnięciu z szafy
rury teleskopowej odkurzacza. pasowałaby ci
do twarzy.
wiesz? to chyba niemożliwe, że razem
turlaliśmy się z górki, gwizdaliśmy z wiaduktów
na pociągi. nasze rowery - Santa Maria i Niña -
i czerwony szlak nad Czarnym Stawem
i zdobycie Wzgórza Napoleona. drewnianym
mieczem zabijanie smoków ukrytych
w snopkach za czereśniakowym polem.
leżąc na ciepłym asfalcie oglądaliśmy
upadki gwiazd, wtórując im ryczeniem z piosenki:
spalam się! dla ciebie spalam się!
to niemożliwe.
Dodane przez Szady siebr Daniel dnia 19.01.2010 10:16 ˇ 27 Komentarzy · 1277 Czytań · Drukuj
Komentarze
rabi dnia 19.01.2010 11:08
wyczywa się dużo sarkazmu
jeśli chodzo o dobra konsumpcyjne:-)
zaśmiewam się czytając ten tekst
nie wiem czy to dobra reakcja:-)
ładna poetyka splata się z serkastyczną
jak aromat zielonej która dobrze skleja myśli z zastąpieniem prawdziwych obrazów przez dwieście herców

podoba mi się

pozdrawiam
rabi dnia 19.01.2010 11:08
*sarkastyczną
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 19.01.2010 11:14
Swietny opis wszechogarniajacego konsumpcjonizmu i gorzka reflesja ze spotkania peela z przyjacielem z dziecinstwa ,kiedy zamiast rozmowy- nastepuje licytacja dóbr. I ta herbata. Smakowicie wpleciona w watek.!!!!Danielu dobry wiersz , i sie czyta:):):) Bedzie chyba cykl? Tytuł swietny na tomik:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
bols dnia 19.01.2010 11:27
konsekwentna, rosnąca dynamika sprawia, że wiersz się czyta z uwagą;
obrazek przekonuje, jest realistyczny, a pomagają w tym, paradoksalnie- dziecięce fantazje,
pozdrawiam serdecznie
mastermood dnia 19.01.2010 11:45
To zrozumiałe, że powroty do przeszłości wywołują takie refleksje. Po nich poznaje się jakim byłeś, czasem również jakim jesteś obecnie. Trzymasz się.
PS. Ja dopiero po północy, zapraszam.
IRGA dnia 19.01.2010 11:54
DANIELU, napisałam komentarz do Twojego wiersza i coś go "pożarło"(!), piszę więc jeszcze raz.
Napisałeś mądry wiesz. Ukazałeś, co dzieję się z ludźmi , gdy przesłoni im świat zdobywanie tzw. "dóbr materialnych". Jak dobrze jest powiedzieć komuś "spalam się! dla ciebie spalam się!"-i usłyszeć podobną odpowiedź... Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie :)). Irga
Szady siebr Daniel dnia 19.01.2010 12:12
rabi, zaśmiewasz? A dlaczego nie?:) Jak najbardziej można. Pozdrawiam

Jarku, licytacja dóbr:) Dziękuję za pozytywny odbiór. Pozdrowienia przesyłam równie serdeczne

Beato, dziękuję Ci za uwagę. Pozdrawiam

mastermood, zapraszasz, a ja skorzystam. Dziękuję i do zobaczenia.

IRGA, dziś faktycznie PP cosik szwankuje. Wyjątkowo pięknie odczytałaś spalanie. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam od serca
Wojciech Roszkowski dnia 19.01.2010 12:34
Santa Maria, Niña, Pinta.
Machnąłem dość długi koment z propozycją korekty, ale mi wyleciał w kosmos. Coś niedobrego ze stronką się dzieje.

Powiem tylko, że bardzo interesujący tekst napisałeś.
Dodatkowo cieszy, że nie upierasz się już rzy "wszak" itp.

Pozdrawiam
Wojciech Roszkowski dnia 19.01.2010 12:35
* Santa Maria, Niña, gdzieś w domyśle Pinta.
** przy "wszak" itp.
Idzi dnia 19.01.2010 12:42
DANIELU, świetny wiersz, z zaciekawieniem się odbiera. W bardzo ciekawy i przystępny sposób podana hierarchizacja dóbr w erze konsumpcjonizmu.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
bols dnia 19.01.2010 13:02
gdzieś muszą istnieć te wysłane komentarze/parafrazując haikera/...

peel czerpie siłę /?/ z powrotów do krainy fantazji, z której marzenia, entuzjazm i energię nakłada na rzeczywistość,
z przyjemnością przeczytałam kolejny raz, taka percepcja jest mi bliska, a może to tylko mój pomysł/?/
Elżbieta dnia 19.01.2010 14:42
Ciekawie napisałeś. Podoba mi się przejście od teraz do wspomnień - to co Cię grzało zostawiłeś w "szatni", refleksje, które chyba niejednego z nas nachodzą.
Pozdrawiam
Madoo dnia 19.01.2010 15:18
ciekawy :)
Szady siebr Daniel dnia 19.01.2010 16:29
Wojtku, i Pinta miała swoje miejsce, jak najbardziej, tylko w trochę innym zestawie.
Ubolewam nad Twoim pierwotnym komentarzem. Jednak zawsze możesz do mnie napisać. Jeśli nie pod tekstem, to na PW. Jestem otwarty na sugestie, a za dotychczasową wypowiedź jestem Ci wdzięczny.

Pozdrawiam

IdziO, dziękuję Ci za przychylność i akceptację utworu. Pozdrawiam od serca

Beato, gdzie one są? zabrakło ich! :)
To różnie bywa z tą rzeczywistością peela. Zdecydowanie nie można powiedzieć w jakiej rzeczywistości mu lepiej i, z której czerpie siłę. Nie zaryzykowałbym stwierdzenia, iż jest to równowaga pomiędzy światami; realnym, nadrealnym, wspomnień. Jest w tym jakaś walka i balansowanie. Nie ma zgody, a jest chęć zrozumienia. I w końcu; która rzeczywistość działa mocniej?
Pozdrawiam serdecznie

Elu, dziękuję za poczytanie i wpis. Kłaniam się i pozdrawiam

Madoo, cieszę się, że zaciekawił Cię mój tekst. Dziękuję i pozdrawiam ciepło
Janina dnia 19.01.2010 17:11
Danielu, to w sumie wiersz o świecie wartości peela. Piękny to musi być człowiek, wtłoczony w rolę ( nie swoją) sprzedawcy dóbr materialnych, z takim bogatym wnętrzem. Wiersz daje dużo do myślenia. Peel wie, co w życiu ważne, a dziwić się, no cóż, raczej współczuć rozmówcy należy. Bardzo dobry wiersz! Z łatwością przychodzi Ci pisanie i pięknie wychodzi. Pozdrawiam serdecznie
JagodA dnia 19.01.2010 17:59
Tak, bardzo dobry tekst.
Taki sugestywny, że mam ochotę tryknąć peela, żeby z tej chmurki już zszedł na ziemię. Świat się zmienia, ludzie się zmieniają a peel czeka na zimny prysznic marząc, że wróci dawne.
Kiedyś też leżałam wpatrzona w niebo i śpiewałam ten sam kawałek. Gdybym zrobiła to dziś - wezwano by pogotowie.
Całe szczęście, że jest dobry sprzęt - uwielbiam muzykę. Na Babino czy starej Unitrze /?/ nie da się. Już nie.
Jednakże, co najistotniejsze: warto widzieć, słyszeć i czuć. Zanleżć złoty środek, nie dać się ogłupić chwilowemu napływowi mamony /jeśli takowy się zdarzy/ lub złudnemu przeświadczeniu - jestem najmądrzejszy.
Jak to IRGA napisała: "każde miejsce to tutaj" - to niełatwa sztuka.
Zielona jest genialna Zakończenie z - też moim kawałkiem - super.

To kiedy tomik? :)
Bożena dnia 19.01.2010 19:42
Danielu, rozkręcasz się, coraz śmielej sięgasz po emocje.
Lubię, jak z wiersza wychodzą pod skórę.
Dla mnie jednak kilka cięć, drobnych jedynie.
Jak wiesz, nie przepadam za długim wierszem:) ale to nic nie znaczy, skoro podoba się:)
serdecznie pozdrawiam
Szady siebr Daniel dnia 19.01.2010 22:04
Janino, dziękuję za Twój komentarz i odczyt tekstu. Pozdrawiam od serca

JagodA, ja Ci dam pstryknąć peela! (no,no:)
Przypływ gotówki powiadasz? Nieczęste doświadczenie:)
Tomik? Jaki tomik? Czekam na jeden od mojej przyjaciółki, a na inne mamona nie pozwala:P
Pozdrawiam

Bożeno, dziękuję za poczytanie i przyjęcie. Kłaniam się i pozdrawiam
kropek dnia 20.01.2010 09:42
Danielu, heh, dzisiaj na radosne, tak!

pozdrawiam serdecznie :)
sykomora dnia 20.01.2010 12:18
Stajesz się rozpoznawalny, diagnosto pokolenia:) Fajne.
jacekjozefczyk dnia 20.01.2010 17:02
Interesujący wiersz.
Pozdrawiam Autora.
JagodA dnia 20.01.2010 17:20
Szady siebr Daniel - Fortuna kołem... - bądź dobrej myśli :)
komaj dnia 20.01.2010 19:00
Ciekawie przedstawiony portret typowego konsumenta (msz, tym razem nie wyszło nudnie:) i dobrze się czyta.
Pozdrawiam.
Szady siebr Daniel dnia 20.01.2010 21:52
kropku, podzielam więc Twoją radość. Bądź zdrów! Pozdrawiam

sykomora, wyjątkowy, nie wiem czy zasłużony, ale uśmiechający mnie od środka otrzymałem od Ciebie komentarz. Doceniam to bardzo. Dziękuję i od serca pozdrawiam

Jacku, dziękuję. I za komentarz i za pozdrowienia. Odpozdrawiam serdecznie

JagodA, tak. Bądźmy.
Uśmiech życzliwy i pozdrowienia załączam

komaj, i wilk syty i wiersz cały. Cenna Twoja szczerość. Dziękuję za wizytę. Zapraszam na przyszłość. Hej!
rena dnia 30.01.2010 09:21
ten ciepły asfalt to całkiem dobre wspomnienie. tyle, że w moim przypadku oprócz gwiazd leciało Knocking on Heaven's Door:)))
fajnie poprowadzone. biorę.
Szady siebr Daniel dnia 30.01.2010 10:15
rena, był jeszcze In Your Room albo Nothing else matters:)
Miło mi, że zajrzałaś. I chociaż zabrałaś, to dobry z Ciebie Barbarzyńca.
Pozdrawiam
rena dnia 30.01.2010 23:37
:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67431699 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005