dnia 11.01.2010 17:58
Proszę moderację o podział na zwrotki zgodnie z zasadami sonetu spenseriańskiego. Po 13 sylab w wierszu, rymy też pokierują. Porobiło się coś. Z góry dziękuję i przepraszam.
I pozdrawiam. |
dnia 11.01.2010 18:38
Niedostępna, wyniosła, piękna ponad miarę
unosiła się niemal nad powierzchnią drogi,
a z nią razem jej auto, też nie takie stare.
Ogólny full wypasik i wysokie progi.
Leśny zajazd i parking. Tam on pełen trwogi
z bańką wody do starej, cieknącej chłodnicy
na ratunek jej biegnie. Nagle ujrzał nogi,
a później całą resztę przecudnej dziewicy.
Gdy spojrzał w jej oczęta, zadrżał bladolicy.
Witaj piękna. Czy możesz potrzymać mi klapę?
Nie? W porządku, rozumiem. Lecz dlaczego krzyczysz?
No i bijesz dlaczego? I dlaczego w papę?
Jest odpowiedź. Potrzeba, żeby oprócz gracji
posiąść sztukę precyzji w jej artykulacji.
Tak to miało wyglądać. |
dnia 11.01.2010 19:20
Ubawiłam się. Zmyślnie to napisałeś :). Pozdrawiam . Irga |
dnia 11.01.2010 19:44
baardzo elegancko,
pozdrawiam |
dnia 11.01.2010 19:54
Właśnie, inteligentnie, elegancko a do śmiechu.
O formie nie wspomnę - 13 jak ta lala.
pozdrawiam |
dnia 11.01.2010 20:22
Tekst został nadesłany z pominięciem opcji automatycznego łamania linii. Widząc jego mocno zniekształconą wersyfikację oraz uwagi Autora jak wiersz ten w założeniu miał wyglądać, zaraz po swoim wieczornym zalogowaniu się poprawiłem go. Pozdrawiam wszystkich :) |
dnia 11.01.2010 20:23
proszę zwrócić się bezpośrednio do moderatora/ wiadomości prywatne/ z prośbą o zmianę wersyfikacji w tekście głównym |
dnia 11.01.2010 20:52
Przedni sonet panie Romanie, świetnie się udał.
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 11.01.2010 21:42
Fajnie, wesoło i z podtekstem no i jeszcze ta 13:)
Pozdrawiam |
dnia 12.01.2010 00:16
dobrze jest cos takie go przeczytać przed snem
usmiecham się :-)
pozdrawiam |
dnia 12.01.2010 07:33
Dziękuję moderatorowi za interwencję. |
dnia 12.01.2010 07:35
A komentującym za poczytanie i uśmiech:)
Pozdrawiam Wszystkich. |
dnia 12.01.2010 12:29
Uśmiałam się przednio. Więcej takich. |
dnia 12.01.2010 13:58
a ja wiem, że rw potrafi lepiej "zakręcić" se poczekam:) |
dnia 12.01.2010 14:18
zabawnie i na poziomie :) bardzo się podobało :) |
dnia 12.01.2010 17:43
JagodA - miło mi.
Pozdrawiam:) |
dnia 12.01.2010 17:44
rena - ok. se postaram (się:)) |
dnia 12.01.2010 17:45
Dora - cieszę się, jeśli tak:) |
dnia 15.01.2010 11:35
czuję się zobowiązany coś tu wpisać: zabawne- w miarę bez przesady, rzecz pod publikę by nie zadzierać zanadto... styl wzniosły z odrobiną szaleństwa-za grosze, więcej nie poproszę dokładka z takim nadzieniem grozi ....... |
dnia 15.01.2010 11:47
ok, lity, jasna sprawa:) w takim razie nie polecam dokładki, bo koło się zamknie:) |
dnia 15.01.2010 11:52
Przepraszam . wczesniej nie odwiedziłem pana panie Romanie , odstraszyla mnie forma w jakiej wklejono wiersz , teraz widzę,że udany sonet, zabawnie i z wdziękiem.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 15.01.2010 12:05
Dziękuję panie Jarku, cieszę się, że się spodobał:)
Ja również serdecznie:) |
dnia 13.04.2010 16:22
romanwosinski:kosz |