poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: od trzech godzin pada śnieg - ja padam
rękawiczki przyklejone do szyb miasta
marzną

czasem dobrze jest schować się w lesie - zostać
organizm wychładza
oddech
zyskuje widoczność

można tak tkwić godzinami
zbierać ślady
martwe liście - znaki które mogłabym dać
gdy zimno wprowadza w błąd
gdy czuję się winna

presja przejmuje kontrolę
Dodane przez rena dnia 29.12.2009 19:03 ˇ 24 Komentarzy · 1115 Czytań · Drukuj
Komentarze
ursula dnia 29.12.2009 19:09
podoba mi się, ale lepiej mi się czyta bez ostatniego wersu. Pozdrawiam serdecznie :)
woody dnia 29.12.2009 19:12
:). nadal w tym samym miejscu czuję Cię najbardziej. Moim zdaniem "znaki które mogłabym dać" - dopowiadają za mocno. Ale się czyta :). serdecznie.
woody dnia 29.12.2009 19:25
no i rzeczywiście tak jak ursula lepiej czyta mi się bez ostatniego. Po kilku czytaniach wchodzi coraz lepiej. rękawiczki super. Ładne przejście w tym oddechu. W zasadzie zastrzezenia tylko do znaków i presji. Raz jeszcze serdecznie Reno.
mastermood dnia 29.12.2009 19:27
jest mikroskopijna zmiana w stosunku do poprzedniej wersji, więc i pewnie też mała zmiana w nastroju - coś się zdarzyło?
Katarzyna Zając - ulotna dnia 29.12.2009 19:29
środek najbardziej przypadł mi do gustu, a szczególnie ten fragment: można tak tkwić godzinami zbierać ślady martwe liście , może dlatego, że znam ten stan i nie jest mi obcy...?
pozdrawiam serdecznie :).
bols dnia 29.12.2009 19:45
wcale nie chłodna refleksja; ładnie,
pozdrawiam
ka_rn_ak dnia 29.12.2009 19:48
reno - wybacz to co powiem - do kosza, do dupy, pierwsza wersja lepsza, zatem do roboty, stać Cię na więcej.
pozdrawiam
stanley dnia 29.12.2009 20:02
bez pierwszego wersu-dobry wiersz.

pozdrawiam
lulabajka dnia 29.12.2009 20:28
Witam,

pierwszy wers faktyczne kulawy
skasowałabym też jedno "gdy"
- reszta wyszła nieźle.

Pozdrawiam :)
rena dnia 29.12.2009 21:04
Ursula - niestety jest bardzo istotny, więc zostanie.

Woody - ja czekam na Twoją wklejkę...skoro ruszyłeś się świątecznie, to tylko patrzeć:) ( z drugiej strony chyba dobrze by było, gdyby stara gwardia się uaktywniła, choćby dla przekory:))
Co do znaków, masz może i rację, bo faktycznie dość mocno "wchodzą" no ale...
Cieszę się, że wpadłeś na słowo:)

Mastermood - w sumie to go oczyściłam. Nie wiem dlaczego od razu tego nie zrobiłam, ale i...masz rację, coś się stało, a i miało to wpływ na taki szlif a nie inny. Ale o tym gdzie indziej jeśli pozwolisz...

Katarzyna Zając - Kasiu...może i, choć nie życzę. Buziak.

Beata Olszewska - dziękuję.

Ka_rn_ak - wybaczam. Bo generalnie świat to jedna wielka dupa. I na nic więcej mnie nie stać. taki czas.

Stanley - :) musi być...

Lulabajka - pierwszy jak wyżej. Gdy celowo powtórzone. Zatem - zostaje. Ale dzięki za sugestie.

Dziękując Wam Wszystkim za zatrzymanie się i podzielenie opinią, pozdrawiam serdecznie i lepszego Nowego życzę w ukłonie.
kropek dnia 29.12.2009 21:11
pierwszy wers bardzo ładny. podoba mi się ta wersja,
pozdrawiam
inkunabuł dnia 29.12.2009 21:44
nie ,to nie jest dobry wiersz.
Elżbieta dnia 29.12.2009 21:47
Nie znałam poprzedniej wersji, teraz poczytałam obydwie i zdecydowanie wolę poprawioną; wprowadziłaś trochę ładu, przez co, czytając zachowuje się właściwy tok myślowy, ale najważniejsze, że wiersz "gada", na dodatek ciekawie. Tylko ta presja, fonetycznie mi nie za bardzo.
Pozdrawiam :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 29.12.2009 22:14
a juz mialem zapytac czy wkleilas reno drugi raz ten sam wiersz bo pamietam te rękawiczki...i ta wersja ma w sobie drugie dno zwlaszcza owo poczucie winy , i ta wersja tez mi sie podoba :)
Pozdraiwam serdecznie:)
rena dnia 29.12.2009 22:34
Kropek - dziękuję :)

Inkunabuł - bywa.

Elżbieta Tylenda - presja jest ważna, bez względu na brzmienie. czasem tak bywa. Cieszę się, że tak go odbierasz. Jest zwrotny. chyba. mam nadzieję:)


Jotek27 - (pozwolisz, że zostanę przy dawnym nicku:))
trafnie jak widzę. dziękuję za to:)


z pozdrowieniam dla Was...kłaniam się
mercedes_ka dnia 30.12.2009 09:00
reno, czasami bywa tak, że chce się uciec daleko od ludzi, od siebie. Najlepiej do miejsc gdzie mamy nadzieję znaleźć ślady dobrych chwil ( możliwe, że zakazanych bo " czuje się winna "... )
Jednak presja przejmuje kontrolę i trzeba wracać do miasta gdzie rękawiczki przyklejone do szyb miasta marzną .Czyta się zimno i chłód zmierzone wcale nie zaokiennym termometrem.

Wiersz bardzo czytelny dla mnie, każdym wersem przekazujesz bardzo wiele i każdy wers tutaj jest ważny.

pozdrawiam cieplutko
romanwosinski dnia 31.12.2009 18:41
Dla mnie cudeńko. Ale bez ostatniego wiersza. Wiem, że ma on dość duże znaczenie dla całego przekazu, ale się uparłem i już:)

Pozdrawiam sylwestrowo-noworocznie:)
Wojciech Roszkowski dnia 01.01.2010 12:16
Jest dobrze, bez ostatniego wersu będzie jeszcze lepiej :)

Pozdrawiam
rena dnia 03.01.2010 10:39
Mercedes - jesteś koja wiarą w ludzi:)
dziękuję pięknie...pozdrawiam kłaniając się.

Romanwosinski i Wojtek Roszkowski - proponuję Panom aby najnormalniej w świecie uznali, że go nie ma:)
Pozdrawam serdecznie:)
mercedes_ka dnia 05.01.2010 10:59
reno, w przeciwieństwie do większości uważam, że ostatni wers ma zasadnicze znaczenie bo myślę, że tu najbardziej boli.
To oczywiście wielki skrót mojej interpretacji
pozdrawiam cieplutko
hewka dnia 05.01.2010 16:39
uuuu, mocno pojechalas, szczera, dobitna, poezja, zatrzymal mnie Twoj wiersz na dluzej

pozdrowienia sle i najlepszego jeszcze w Nowym zycze, niech Ci sie sciele jak najpiekniej:)
rena dnia 05.01.2010 16:52
mercedes_ka - teraz widze jak pięknie napisała:) miało być moją wiarą w ludzi!. i masz rację. najbardziej.
dziękuję za wszystko....buziak!

Hewka - dziękuję za słowa. bardzo:)
a i Tobie...aby był dobry, mocny i pełen pięknych chwil.
Buziak serdeczny:)
konto usunięte 59 dnia 10.01.2010 06:48
Gdy czuję się winna można mnie nakłonić do działań niechcianych.Tak odbieram Twój wiersz.Takie są moje doświadczenia.Pozdrawiam ciepło.
rodi dnia 20.06.2010 16:56
bzdet. wiersza ani śladu
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 37
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71811981 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005