dnia 26.12.2009 22:15
I znowu udane haiku:)
Pozdrawiam:) |
dnia 28.12.2009 09:07
Nie jestem pewien. Takie jakieś pijackie wyszło. |
dnia 28.12.2009 12:33
nie, wyszło całkiem t-rzezwo,
pozdrawiam |
dnia 28.12.2009 13:30
też nie wiem. ta czerwona kropelka wina na nosie to tak pod Rodolfina ? ;)
Pozdrawiam |
dnia 28.12.2009 15:58
FAULANIE- tym razem nie. Pozdrawiam. Irga. |
dnia 28.12.2009 20:18
lulabajko,
chodziło o to: http://rodolfino.gastrogate.com/ ?
Irgo, dziękuję za komentarz. A gdzie nie działa, jeśli możesz się podzielić? |
dnia 28.12.2009 21:20
FAULANIE, "rzeźwa noc" wg mnie nie jest haikowa, "rzeźwa" nie jest konkretem, jest Twoją interpretacją. Kropelka wina i nos są dobre, ale nie pasuje mi "na samym czubku". Pozdrawiam . Irga |
dnia 28.12.2009 23:33
Bardzo dziękuję za trafną uwagę. Rzeczywiście chyba za bardzo chciałem, żeby to rzeźwe nocne powietrze się zmieściło w założonych ramach. Co do "samego czubka nosa" to muszę się jeszcze zastanowić - według mnie ta fraza nie jest przegadana i pasuje, ale nie umiem do końca zwerbalizować, dlaczego tak uważam. |
dnia 29.12.2009 05:52
FAULANIE, dlatego napisałam, że "mi nie pasuje", bo przecież sama w sobie nie jest zła. To tylko moje osobiste odczucie, którego nie musisz brać pod uwagę :). Cieplutko. Irga |
dnia 29.12.2009 08:41
Dzięki za komentarz - rzeczywiście z komentarzy przy kreowaniu staram się wziąć tyle, ile mi pasuje. Natomiast przy rozumieniu - tyle ile umiem ;-) Pozdrawiam, Faulan |
dnia 29.12.2009 20:04
A, chyba już wiem, co może Cię niepokoić, a mi pasować z tym czubkiem nosa. Czubek nosa występuje we frazie "widzieć tylko swój czubek nosa". W zadowoleniu jest coś z takiego widzenia swojego własnego, dlatego mi to pasuje, ale oczywiście to jest odejście od tradycyjnego grania obrazami w haiku do grania pojęciami. |
dnia 30.12.2009 10:31
Gubię się w tych wpisach..
chodziło raczej o:
http://republika.pl/blog_cb_3439247/3970723/tr/rudolf.jpg
;)
to żart, nie gniewaj się :)) |
dnia 31.12.2009 14:46
A wiesz, że nie spojrzałam na tę frazę w taki sposób? Kropelka wina i stosunek do wszystkiego z punktu widzenia "czubka własnego nosa". To bardzo poszerzyło odczyt twojego haiku. To DOBRZE. Bo chodzi właśnie o granie i obrazami, i znaczeniami. Szampańskiej zabawy Ci życzę. Irga |
dnia 01.01.2010 08:52
lulabajka: tak właśnie podejrzewałem, tylko się trochę droczyłem... ;-)
Dobrego w Nowym Roku!
Irgo: Dziękuję za odzew i życzenia sylwestrowe. Szampana nie było, ale tak fajnego Sylwestra, to nie miałem od lat. Wspaniałego Nowego Roku. |