zaczniemy się łamać
zewsząd przygarniać
oddechy dłonie policzki
rozcierać odrobinę
siana pod obrusem tradycyjnie garstka
przy stole i na stole świątecznie więcej
o jedno puste nakrycie o kilka świec
rozstawionych tu tam zapalonych teraz
gdy obok jednego dania jedenaście innych
gdy łokcie przy sobie oczy i usta zajęte
palce zakręcone wokół łyżek przez uszka
przełamiemy się wyjątkowo na podniebieniu
ogrzejemy białą okruszynę jezuska kolędami
a pod choinką ci sami aniołowie ukołyszą
migotania i gwiazdkę: lulajże już lulaj
grudzień 2009
Dodane przez ElminCrudo
dnia 21.12.2009 19:23 ˇ
11 Komentarzy ·
797 Czytań ·
|