poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Wiersz - tytuł: Dwór - Droga do dworu.
Wśród pól złotych, pszenicą, droga długa kręta,
W kilku miejscach tym samym strumykiem przecięta.
Jak powój pnący wiła, by zniknąć w wąwozie,
By w dolince wypłynąć, przy sierocej brzozie.
Łany złote szumiały, przesiąknięte chlebem,
Darem Bożym spływając pod błękitnym niebem,
Po horyzont ciągnęła. Granatową kępą,
Drzewa z dala kudłate okolice sępią.

Pośród dwoje olbrzymów, poszarpane burzą,
Nie zdradziły od wieku, osłaniając służą.
Rosłe silne topole, wciąż żywo szumiące,
W czasie wiatrów zimowych smutno zawodzące.
One świadki przysięgłe, Powstań Narodowych,
I okrucieństw, bandyctwa dwóch wojen światowych.
Wąska droga ginęła pomiędzy ich pniami,
Jako słupy strzelały, otwarte bramami.

Rosły graby żylaste, kiedyś obcinane,
Dzisiaj żywopłotem utworzyły ścianę.
Poplątawszy konary oparły o bramę,
Gęstą nie do przebycia, podszytą krzewami,
Tarniny niskopiennej, iglastej cierniami.

Wszystko to masywne, ogromne i większe,
Przeto się zdawało nad inne piękniejsze.
Lata wpisane czasem, było można czytać,
I pomniki przyrody o historię pytać.

Stara z drewna kapliczka, zębem czasu rwana,
Zawsze ozdobiona, latami zadbana.
W niej figurka z Dzieciątkiem, kryła Matkę Boską,
Piękną Panią Miłości, tak prawdziwie polską.

Okół który ogradzał ze grabowej ściany,
Był porosły bluszczem, pnączem pozwieszanym,
Tworząc wielką altanę, przez nią droga biegła,
Do parkowej ścieżyny w części równoległa.
Mrok zielony panował, chłód, świeżością tchnący,
Wiosną, latem, jesienią, zielenią pachnący.
Niespotykana cisza, potarga go wrzesień,
Z ptactwem się żegnający, oczekuje jesień.

Dalej gazon okrągły, jak talerz wypukły,
Głębiej tui orszak, stał szeregiem smukłym.
Grządki od strony ścieżki zrobione w gazonie,
Dały kwiatom początek jak w wielkim wazonie.
Rosła gęsto maciejka, nasturcje, goździki,
Nie te jednak z kwiaciarni, lecz kępkami dziki.
Nad nimi baldach rój białych motyli,
To siadał, to unosił, w podmuchu się chylił.

Ruda trawa zmierzwiona, kładła w ziemię kłosy,
Jak niedbale czesane, poszarpane włosy.
Pośrodku wielka tuja pokrywała płaszczem,
Środek gazonu kryjąc, niewidoczną paszczę.

Dwór stał poza gazonem, tuż za ścianą malwy,
Kolorze narodowym, biała - czerwień barwy.
Fronton długi, przykucły, zapadnięty w ziemię,
Dawał z razu odczucie, że od wieków drzemie.
Oprócz dużych kominów, wszystko małe było,
Jedno wcale nie widać, a reszty nie kryło.
Chociaż nie budowano ze wskazaną modą,
Nic mu ująć nie można, tchnął wieku urodą,
Kryty czasu patyną oraz dostojeństwa,
Wracał czasem młodości, panków i panieństwa.
Otoczony swoistą historią poezji,
Sztuki, piękna, tradycji, wiary i finezji.
Których duch się unosił, nad parkiem i domem,
I porażał przyjezdnych swym piękna ogromem.
Dodane przez jozef49 dnia 20.12.2009 18:46 ˇ 7 Komentarzy · 594 Czytań · Drukuj
Komentarze
Cecylia Pierugg dnia 20.12.2009 20:13
długi ten obrazek poetycki, aczkolwiek działa Pan tylko na bodźce wzrokowe, a szkoda. Czytelnik głębiej wszedłby w tekst gdyby były też odwołania do innych zmysłów, dotyku, dzwięku, zapachu, smaku.
No i wiem dlaczego nikt jeszcze nie napisał komentarza, trochę ciężko dojść do końca tekstu, bo jest to za bardzo zbite i miejscami przegadane. pozdrawiam:)
Janina dnia 20.12.2009 20:36
Czy to cd. Pana Tadeusza? Całkiem nieźle napisane, ale trochę powielony styl. Pozdrawiam serdecznie
ka_rn_ak dnia 20.12.2009 20:57
same się cisną słowa - "ale to już było", przykro mi ale to kalka

pozdrawiam
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 20.12.2009 21:48
wtórne post Mickiewiczowskie i niestety ...tak sie juz nie pisze a Mickiewicz byl jeden.
Pozdrawiam
szarman dnia 21.12.2009 05:18
Bardzo ciężki tekst.Takie mam uczucie po przeczytaniu(nie do końca).
stanley dnia 21.12.2009 06:30
Lire c'est re-lire, czytać jeszcze raz, ach romantyzm , kocham w wydaniu Mickiewicza.

pozdrawiam
stanley dnia 21.12.2009 06:31
Ale i tu ciekawie.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71927967 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005