dnia 10.12.2009 06:34
nie dla mnie, bo nie prawdziwe!
pozdrawiam |
dnia 10.12.2009 06:52
STANLEY, skorzystałem z Twoich krytycznych uwag pod wierszem "Noc na Cabo da Roca" i "upuściłem powietrza". Teraz piszesz, że nie prawdziwe.
Pozdrawiam,Idzi |
dnia 10.12.2009 08:09
kamienny krzyż
bieleje wiatrem latarni
jak albatros
między kipielą a kopułą
palec Stwórcy
u progu lądu i wody
w bezkrwawej walce
bez nadziei
jęzory Atlantyku
zabierają otarciem łez
resztę Europy
skowyt fal
za tych co wypłynęli
jak fado
dalej i dalej
na skraju urwiska
drżącym sercem
zakuty w marmurze
pozdr:-) |
dnia 10.12.2009 08:43
ja pamiętam ten wiersz, wydaje mi się, że obecne zmiany wyszły mu raczej na plus, ale za moment to porównam :). pozdrawiam serdecznie. |
dnia 10.12.2009 08:51
J & J
No, fajnie, tylko to już zupełnie inny wiersz , inne przesłanie.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 10.12.2009 08:54
ULOTNA, tak, to poprawiony tekst uwzględniający uwagi zawarte w komentarzach pod wierszem "Noc na Cabo da Roca".
Mnie się wydaje, że ten jest lepszy.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam, Idzi |
dnia 10.12.2009 09:24
Idzio i ja pamietam ten wiersz ,zdaje mi sie ze ta pierwsza wersja byla bardziej miesista i wrazistsza a druga zostala uladzona ,zdaje sie ze na plus ,jednak czy nie lepiej bylo wkleic ją przy tamtym wierszu? Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 10.12.2009 09:44
JARKU, wydawało mi się, że poprawienie tamtego tekstu z nowym tytułem będzie lepszym rozwiązaniem.
Dziękuję za przeczytanie, komentarz i pozdrawiam gorąco, Idzi |
dnia 10.12.2009 13:25
Kolejny ostnio wiersz o krzyżuna PP. Ten jest początkiem i opoką. Próbuję się wczuć. Nauczyć sie czytać innych nie jest łatwe.
Pozdrawiam |
dnia 10.12.2009 14:00
JEDRZEJU, ten wiersz nie jest o krzyżu. Jest o przylądku Roca, inaczej Cabo da Roca, który starożytni nazwali Promontorium Magnum, czyli Wielki Cypel.
Wczuwaj się w to, co czytasz.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 10.12.2009 19:37
IDZI- byłam, czytałam. Pozdrawiam bardzo serdecznie . Irga |
dnia 10.12.2009 19:55
Jakos tak nie moje klimaty... i jakby patosowato trochę. |
dnia 10.12.2009 20:19
Wczułam się Idzio i jest dobrze. Jako impresję odebrałam. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 10.12.2009 21:58
Moze ja tak mam-przepraszam,dla tych co znają relaja, ja znam tylko Sydney7 |
dnia 10.12.2009 22:41
Na klifie kamienny krzyż
Smagany wiatrem
/ co to jkest, a właściwie po co tak pisać |
dnia 11.12.2009 05:44
IRGO, dziękuję serdecznie i gorąco pozdrawiam, Idzi |
dnia 11.12.2009 05:44
JULIO. dziękuję za wizytę u mnie i pozdrawiam, Idzi |
dnia 11.12.2009 05:46
JANINO, tak, to jest impresja, ciemna noc, gwiazdy na niebie i wiatr smagający stojących na urwisku. Cieszę się, że Ci się podoba.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 11.12.2009 05:51
STANLEY, to jest wrażenie stojącego na klifie w nocy. Wiatr wieje, że na nogach trudno się utrzymać, w dole biała kipiel fal bijacych o brzeg. Z daleka najlepiej widoczny jest, oświetlony przez latarnię morską,biały krzyż. Ma się wrażenie, że wiatr do porwie, dlatego napisałem "smagany wiatrem"
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi |