|
dnia 11.11.2009 19:53
Jasiu, bardzo interesujacy, wymowny wiersz, podoba mi sie bardzo :))) |
dnia 11.11.2009 20:01
Witaj Janeczko, kolejny Twój intrygujący utwór.
W jakimś stopniu przypomina mi jeden z moich rozdziałów prozyrobca między swoimir1;
/myślę, że wiesz o czym (r30;)/
Sam tytuł wiele wnosi do tekstur30;
rbędziemy w kontakcier1; wzrokowym, duchowym.
Dotyk jak hipnoza / nie głaskać bo iskrzy, albo niech iskrzy / jak to zwykle powiadamyrmożna zagłaskać na śmierćr17;
peela być może przeżywa ból tak intensywny, że poddaje się hipnozie, przyjmuje każdy eksperyment/terapię aby ulżyć.
Lubię takie wiersze, gdzie można doszukiwać się jakiejś warstwy, gdzie można nurkować na jednym wdechu. Tutaj można na różne sposoby interpretować, ilu czytelników, tyle hipotez
Pozdrawiam i dziękuję za dobrą lekturę. |
dnia 11.11.2009 20:02
Duży plus za stylizację, nawet bez interpunkcji czyta się gładko.
Także treść ukryta, zaskakuje postawą podmiotu, jest nad czym się zastanowić.
JBZ. |
dnia 11.11.2009 20:03
Sorry za esy floresy, nie wiem czemu tak się zapisało to co wzięłam w cudzysłów, lub kropki ....:) |
dnia 11.11.2009 20:04
Janeczko - utożsamiam się z tym wierszem. To jest taka poezja, jaką lubię. Nic dodać, nic ująć.
Gratuluję wiersza, a jak ochłonę, przyjdę jeszcze i może coś znajdę,
pozdrawiam :) |
dnia 11.11.2009 20:19
JANECZKO- myślę, że piszesz o doświadczaniu, poznaniu przez dotyk, o pamięci poprzez dotyk. Upewnia mnie w tym mowa o E. Harlow. A może się mylę? PIĘKNY wiersz, piękny przekaz. Pozdrawiam cieplutko:). Irga. |
dnia 11.11.2009 20:27
Bardzo dobry. Jeżeli powiem, że nie "zazdroszczę", to i tak mi nikt
w to nie uwierzy. To żart, tym bardziej, że pogoda.. jak się pogoda.
Gratuluję. |
dnia 11.11.2009 20:28
jestem zaskoczona i gratuluję wiersza,
pozdrawiam |
dnia 11.11.2009 20:40
Podoba mi się, bardzo.
Pozdrawiam |
dnia 11.11.2009 20:49
Janeczko bardzo dobry wiersz! Totalny odlot. I pointa.
na wypadek gdyby ponownie zabolało /nauczyłam sie/gładko sobie z tym radzić
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 11.11.2009 20:56
Janino - zapomniałem dodać, że być może warto przemyśleć pozbycie się części przysłówków z części drugiej. |
dnia 11.11.2009 21:05
Interesujący to wiersz z bardzo odpowiadającym mi tytułem i świetnym w dwu pierwszych wersach wprowadzeniem. Niemniej dobra jest w moim odczuciu fraza żeby nie naciągać nie dotykam. Ciekawe też, stanowiące bardzo ważny element konstrukcji tekstu, nawiązanie do eksperymentu Elisabeth Harlow. Jest się tu przy czym zatrzymać i nie sposób nie tylko wzrokiem dotknąć oraz przeniknąć tkankę tego zdecydowanie udanego wiersza.
Pozdrawiam. |
dnia 11.11.2009 21:12
Janino, bardzo dobry, mądry wiersz.
Tylko nie do końca rozumiem pewną rzecz.
Drzewo nie ma skóry, jak i sierści.
Pozdrawiam. |
dnia 11.11.2009 21:22
Madoo, Basiu,P.JBZ, Bożenko, Irgo, Kocie, Beatko,Wojtku, Jarku, black and blue
przepraszam, że jednym tchem wszystkich wymieniłam, ale każdemu z osobna bardzo dziękuję. Trochę się speszyłam.
Basiu -Tobie za odczytanie, Kocie- tobie za fajny śląski żart, black and blue- Tobie chyba za słodziutką przesadę (pamiętam jak się boleśnie spada), Madoo za podobanie i akceptację, Panu Jerzemu za aprobatę, Beacie za zaskoczenie, Bożenie za utożsamienie, Jarkowi za odlot, Irdze za sedno, Wojtkowiza podobanie się i uwagi.
Pozdrawiam świątecznie |
dnia 11.11.2009 21:36
Nitjerze, dziękuję Ci za Twoją opinię. Myślałam, że ta fraza może być niezrozumiała, a tu odwrotnie. Pozdrawiam serdecznie
Baribalu- również Ci dziękuję. To przenośnia ( skórą drzewa jest kora), a sierść odnosi się do poznania przez dotyk (przez kinestetyka) i niekoniecznie do drzewa. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 11.11.2009 21:37
Baribalu wybacz, że nie pogrubiłam czcionki |
dnia 11.11.2009 21:43
Dziękuję Janino za wyjaśnienie.Zrozumiałem.Teraz jak najbardziej pasuje.Metaforycznie jak najbardziej.Nie pamiętam z lekcji biologii, czy kora to rzeczywiście skóra drzewa - być może - skóra drzewa - to - kora - w botanice...ale teraz jak najbardziej mi pasuje.
Jest to bardzo dobry wiersz - jeden z Twoich najlepszych - ludzki - mądry.
Pozdrawiam niezwykle ciepło i z szacunkiem. |
dnia 11.11.2009 21:51
Poczynając od tytułu, kończąc na poincie, wiersz w 100% prawdziwy, mądry, niebanalny. Gdyby poetyka/poezja była zawodem to adekwatnie walnąłbym tu kilka określeń, jak: profestka, full zawodowstwo.
Janino, jestem pod wrażeniem. Twoja poezja dojrzewa, kwitnie i wydaje piękne owoce. Cieszę się, że mogę być tego świadkiem. Takie utwory tworzą i powinny tworzyć poezję-polską. Dzięki takim utworom chce się tu wracać, pomimo tych niesnasek i wojenek rodem z piaskownicy.
Chylę czoła, podziwiam i pozdrawiam. Zdrówka! |
dnia 11.11.2009 22:21
Janino, pozwolisz, że i ja swoje pięć groszy dorzucę
Czyta się świetnie co podniósł w swoim komentarzu Jerzy Beniamin Zimny, a i pozostali nie zostali dłużni w czynieniu pochlebstw słusznie należnych.
Piszesz o rzeczach, o życiu i czynisz to perfekcyjnie
Pozytywnie mnie uśmiechach. Serdeczności,
Marek |
dnia 11.11.2009 23:05
Piękny, udany, energetyczny wiersz; sprawna narracja, co przy braku interpunkcji, jest dużym plusem.
Gratuluję i serdecznie pozdrawiam:) |
dnia 12.11.2009 06:30
JANINO, Twój wiersz, pod każdym względem świetny i, żeby nie powtarzać za poprzednikami, szczególnie DANIELEM, podpisuję się pod tym wszystkim.
Pozdrawiam gorąco, Idzi |
dnia 12.11.2009 09:03
Mądry wiersz , świetny styl i multum refleksji w treści .
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 12.11.2009 09:29
Powiem tylko BRAWO,serdecznie pozdrowię,hej!! |
dnia 12.11.2009 13:06
to jest dobry tekst. taki na poły erotyk a na poły wiersz egzystencjalny.
pozdrawiam |
dnia 12.11.2009 13:42
Janinko kochana, dopiero dziś zaglądam, a tu taki wspaniały wiersz - Twój.
Inni komentujący napisali, że mądry, piękny, że perfekcyjnie napisany - zgadzam się z nimi wszystkimi.
Pozdrawiam cieplutko - Ruth. |
dnia 12.11.2009 17:02
Danielu, Marku, Elu, Idzi0, Kasiu, Bronku, Tomku, Magdaleno-przede mną" daleka droga jeszcze przyjacielu, daleka droga". Cieszę się, że ten wiersz wywołał tyle pozytywnych reakcji
Dziękuję Wam bardzo serdecznie i gorąco pozdrawiam |
dnia 13.11.2009 16:51
Janino, tym razem bez zastrzeżeń - jest dobry Wiersz, cieszę się, że go przeczytałam, choć z lekkim opóźnieniem :)).
pozdrawiam serdecznie :). |
dnia 13.11.2009 16:55
Dzięki Kasiu, że zajrzałaś. Cieszę się z Twojej " pochwały" .
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.11.2009 06:17
Cieszę się,że tu zajrzałam.Podoba mi się Twój wiersz Janino.Pozdrawiam |
dnia 15.11.2009 17:26
Wiersz jak wiersz. Czego to nie robimy by zwrócić na siebie uwagę.
A więc i ja "popieszczę" również ten nasz kontakt, byśmy w tym ogromie miernoty co nas otacza się nie zagubili...
Pozdrawiam serdecznie, niedzielnie.
:) |
dnia 15.11.2009 17:46
Zorko, cieszę się, że zajrzałaś. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Spoks, robimy to, co umiemy. Ja na przykład na głowie nie stanę, bo nie umiem, ale Twój wpis SPOKO
Pozdrówka! |
dnia 21.11.2009 17:19
bardzo mi się podoba
dla mnie najlepiej byłoby gdyby się kończył na - ponownie.
wtedy wiersz jest otwarty dla przemysleń, poszukiwań, nie dopowiada, a zadaje pytania. pozdrawiam :). |
|
|