|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Dzieci. (Ostatni wiersz dla Korneli Bonin) |
|
|
tego, co kochasz, nigdy nie dotykaj
Piotrek, nie wiem jak powiedzieć to inaczej:
Osoba, którą kocham musiała być najbliżej.
Od początków geografii w dziewięćdziesiątym czwartym.
Byłem w Indiach i trochę żałuję, bo piętnaście lat temu
każda myśl o tym podniecała mocniej niż te
fotografie z Kalkuty.
Do Oliwskiego chodzę od zarania i już siedem razy uczyłem kobiety:
ty lewą, ja prawą, twarzą do pałacu.
Jeżdżę też do Krakowa, zrozumieć nietykalność. To, co czyste
jak śnieg na dachach Kordeckiego. Za piętnaście lat
przestanę. Skończy się nieskończone.
Tymczasem Kornelia wyszła trzydziestego pierwszego
by w kwietniu być
kimś więcej. A teraz do której stacji ty pójdziesz,
gdy pozamykają przed tobą nocne? Piotrek,
czasem nie wiem co dalej. Co bliżej.
Prószyńskiemu
Dodane przez captain howdy
dnia 09.11.2009 20:24 ˇ
22 Komentarzy ·
1187 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.11.2009 20:28
ciekawy list, ale chyba dla wtajemniczonych...?
:) |
dnia 09.11.2009 20:29
niekoniecznie. dlaczego? |
dnia 09.11.2009 20:35
Kapitanie, wiec czego uczyles te kobiety, bo nie bardzo jest jasne, Yogi, oddychania w trakcie medytacji? |
dnia 09.11.2009 20:38
do parku Oliwskiego wg tradycji kobieta wchodzi jedną stroną bramy, mężczyzna drugą. Niemal na wprost od bramy znajduje się pałac opatów. |
dnia 09.11.2009 20:41
myslalam o parku Oliwskiego, ale to dotykanie zbilo z drogi ;))) |
dnia 09.11.2009 20:43
jakie dotykanie Madoo? |
dnia 09.11.2009 20:53
mnie bardziej niż list przypomina to monolog.
banalnie powiem- bardzo mi się podoba ten wiersz |
dnia 09.11.2009 21:02
monolog, raczej wyrzut, list także. A dlaczego podoba i dlaczego aż bardzo? |
dnia 09.11.2009 22:04
świetny!dwuznaczny...wiersz
dobrze wpasowane :
"Tymczasem Kornelia wyszła trzydziestego pierwszego
by w kwietniu być
kimś więcej. "
jednak pointa zaskakuje i tu plus ogromny za błyskotliwość :
"Piotrek,
czasem nie wiem co dalej. Co bliżej."
poukładane architektonicznie te klocki
bez całowania w dupę Neptuna ;)
pozdr. |
dnia 09.11.2009 22:14
monolog nasuwa mi się z powodu ostatniej zwrotki, tak jakby pewien spity pan właśnie wracał z jakiegoś baru, i lekko przytłumionym głosem pytał się gdzie się właściwie teraz podzieje (czasami można gadać do siebie).
ból można leczyć różnymi metodami.
dlaczego podoba i dlaczego aż bardzo?
bo dawno już nie czytałam takiego tekstu (stosunkowo rzadko czytam, więc captain, ma stosunkowo duże szczęście),
takiego- czyli, prosto, szczerze, wielowątkowo, jest jakaś historia- związana z panią Kornelią, ale nie ona jest najważniejsza- są rzeczy dotyczące peela, które w jakiś sposób go określają. lecz w pewnym momencie już nie historia, nie peel a to, co ja czuję (czytając) jest najważniejsze. dlatego- bardzo mi się podoba
zakręcona odpowiedź- na prostszą mnie nie stać |
dnia 09.11.2009 23:02
Ciekawy utwór, choć nie wiem, czy zainspirowany literaturą, czy własnymi doświadczeniami peela.
Pozdrawiam |
dnia 09.11.2009 23:31
jaki piękny, rzadko spotykany idealizm,
pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 05:02
jezu maria Janino61 jaką znowu literaturą?? |
dnia 10.11.2009 07:45
Już od pierwszych fraz wiersz zatrzymuje,no, a to było dobre wejście:
tego, co kochasz, nigdy nie dotykaj
bo towar macany należy do macanta ;) - to tak pół żartem :)
Na retrospektywnym tle, intrygująco nakreślone rysy postaci, tylko teraz się trochę zastanawiam , czy aby tytuł nie powinien brzmieć: ostatni wiersz dla Piotra, wszak to on w tej opowieści "dwoi się i troi" ;), to msz on jest faktycznymn adresatem..., tak mi się wydaje:) pozdrawiam.
Tomek |
dnia 10.11.2009 09:43
Bardzo dobry wiersz. Ze ostatni- nie ulega watpliwosci:)
Pozdrawiam:) |
dnia 10.11.2009 10:29
Bo Piotry są jak skała i cośśś w sobie mają :)
potem piszą i urzekają ;). Serdecznie. |
dnia 10.11.2009 10:49
Dobry tekst.
Pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 15:09
Druga, druga zwrotka i morze ostatnia. Morze napisałem jak napisałem, bo wiersz trisitański.
Mniam! |
dnia 11.11.2009 14:20
Tomek (whambam) faktycznie Piotr jest adresatem i jemu jest tekst dedykowany, ale jednocześnie jest to ostatni tekst napisany dla K.B. i z JEJ powodu. |
dnia 12.11.2009 06:12
Mnóstwo osób wypowiedziało się na temat Twojego wiersza. Ja powiem tylko, że podoba mi się i rozumiem jego przesłanie. pozdrawiam. Irga |
dnia 12.11.2009 15:32
PS Ostatni oczywiscie dla Kornelii:)nie chcialbym kapitanie tracic przyjemnosci czytania dobrych wierszy:)
Pozdrawiam serdecznie , lubie tu zagladac:) |
dnia 23.12.2009 14:04
Pzeczytałam go kilka razy chcąc rozszyfrować
głębokie myśli powiedziałabym delikatnie tylko zaznaczone niemal muśnięte piórem przez Ciebie .
Skłania do zadumy , ciekawy
Pozdrawiam świątecznie |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 14
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|