poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Wiersz - tytuł: ARSPOTYLICA
zadowolony
że uwolniony
od kabla myszy
siedzisz jak Popiel

komputer matrix
wplótł się w cię
bezprzewodowo

2010 END

Dodane przez haiker dnia 09.11.2009 07:10 ˇ 35 Komentarzy · 1228 Czytań · Drukuj
Komentarze
góral bagienny dnia 09.11.2009 07:43
Dla mnie mało ponętny rebus.
Reset.
Serdeczności
mastermood dnia 09.11.2009 08:03
haiker zamotał tym razem
eitheror dnia 09.11.2009 08:08
Świetny i tyle.
Marta Tymecka-Fiołek dnia 09.11.2009 08:28
dobry y..:)pozdrawiam
bols dnia 09.11.2009 08:30
tekst wciska się w sploty
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 09.11.2009 08:35
krotkoi zwiezle- ars-potylica( ars poetica) ... motyl /bylica i smętne lica:)
Diobre.
Pozdrawiam
Małgorzata Południak dnia 09.11.2009 09:07
Tak, to jest wiersz! Mało tego, to jest poezja!
baribal dnia 09.11.2009 09:30
Tym razem zupełnie do mnie nie trafił.
Ale pozdrawiam haikerze.
baribal dnia 09.11.2009 10:07
Oczywiście wiersz jest zgrabny, wymowny, inteligentny i tryskający czarnym humorem.
Ale nie przekonuje mnie do końca mysz która przegryzła kabelek,ani pozorne poczucie władzy tego, który posiada mysz bezprzewodową, ani upadek z krzesła na potylicę z przemęczenia.
Jeden odczyt jest zajebisty i po namyśle dochodzę do wniosku, że wynagradza częściowo czytelnika.
Współczesny Popiel siedzący w pierdlu - metaforycznie - domowym areszcie.
Ukłony głębokie.
Oczywiście jest wysoce prawdopodobne, że niczego nie odczytałem.
Janina dnia 09.11.2009 10:54
Tylko, jako żart, ale żeby zaraz poezja? E, chyba nie.
Pozdrawiam
Robert Furs dnia 09.11.2009 11:14
Dość fajne skojarzenia :) pozdrawiam
Małgorzata Południak dnia 09.11.2009 11:38
Dodam, że mój komentarz to ironia!
haiker dnia 09.11.2009 14:51
black and blue
Jest to zapis naśladujący poskręcane kable. Matriksa nie oglądałaś/eś? Myślałem o zapisie typu 'wplótł się w cię/mię' (by nawiązać do ciemienia i dwuznaczności punktu odniesienia - kto jest cię a kto mię), ale to by odrywało od istoty wiersza, czyli forma by pokonała treść.

góral bagienny
To prawda, jest to wiersz dla ludzi z szerszymi horyzontami.
haiker dnia 09.11.2009 14:52
mastermood
Z czym masz problem z odczytaniem?

eitheror
To oczywiste, że nie jest świetny. Czuję, że można to przedstawić w sposób o wiele bardziej spektakularny. Popracuję może nad tym.
haiker dnia 09.11.2009 14:53
fiołek
Dobry? Dlaczego tak sądzisz?

bols
Owszem, wciska się, siedzi, przygląda się. I milczy.
haiker dnia 09.11.2009 14:55
Jotek27
Ech, zwięźle, owszem. Ale czy to chodzi o tę grę słów? Myślałem o tytule w rodzaju arsapocalyptica ale to już zbyt daleko idące wskazówki, co więcej - fałszywe.

Małgorzata Południak
Coś za dużo wykrzykników w twojej wypowiedzi.
haiker dnia 09.11.2009 14:57
baribal
Bosh, jaki tryskający? To nie chodzi o mysz gryzącą kabel - chodzi o przewrotność kompów. Chodzi o użytkowników, którzy wpadli po uszy (po potylicę, chciałoby się rzec). W istocie człowiek patrzy na swoje życie z punktu, który jest nieco za oczami, na linii łączącej uszy. To ta okolica-potylica.
haiker dnia 09.11.2009 14:58
Janina61
Jaki żart? A rok 1984 Orwella to też żart? Jak ty rozumiesz ten najbardziej smutny wiersz jaki napisałem w ciągu 4 lat?

Robert Furs
Nooo fajne, tyle, że nie na skojarzeniach rzecz się kończy. A może.
haiker dnia 09.11.2009 14:59
Małgorzata Południak
Na to wskazywały wykrzykniki. Dlaczego jednak ironia? Z niezrozumienia wynika ona czy z konkretnych uwag? Chętnie poczytam.
haiker dnia 09.11.2009 15:08
Od razu wyjaśnię, że zadziwiało mnie zawsze, że o ile niewiedza na temat Sartre'a czy innego WIttgensteina jest niemal obłożona wyklęciem z towarzystwa osób tzw. wykształconych to ta sama grupa bez żenady stwierdza, że nie wie nic na temat np. aproksymacji funkcji czy wymiarów fraktalnych. Ok - to ostatnie pojawiło się w jakimś filmie w sposób iście pop, tzn. wyjęte zostało coś z teorii i popłynęło swoją drogą.

Podobnie jest z tym wierszem. Pamiętam bym jakiś czas temu tajemniczy wiersz o chyba chustce czy torebce (mogę teraz mocno się pomylić) i w wyjaśnieniach okazało się, że trzeba wiedzieć (by odczytać wiersz zgodnie z zamierzeniem autora) że w którymś tam roku bodaj Sylwia Plath coś miała w pamiętnikach (znowu mogę konfabulować) o tej chustce czy torebce itp.
W tym wierszu powyżej są proste informacje na poziomie szkoły średniej/koledżu. I okazuje się, że połowa czytających blokuje się na samą myśl, że to coś z techniką, informatyką itp. Dosłownie te osoby nie rozumieją tekstu. Było kiedyś badanie na temat rozumienia tekstu i chyba z 80 czy 90% Polaków nie rozumie słowa pisanego. Smutne, że to jest na portalu poetyckim. Ale cóż - liczby nie kłamią.

PS. chyba, że założymy, że poeta to ktoś kto tylko Brodskim czy innym 'humanistą' żyje i się na tym zna. Ale to nie jest humanista, to ktoś o ścisłym umyśle, ściśniętym do wąskiego zakresu uczonego przez humanistów.
haiker dnia 09.11.2009 15:09
To pytanie dla kilku porocent - dlaczego ostatnia linijka brzmi '2010 END'.
Oczywiście chodzi o podanie OBU wyjaśnień.
baribal dnia 09.11.2009 15:10
Haiker, właśnie tak odczytałem, tyle, że moje komentarze są zdawkowe.
Mysz przegryzła kabel i odcięła Popiela od wszystkiego - dobrobytu i samozadowolenia, że tak powiem.To jeden z odczytów.
Jest to jednak wiersz, który lokuje się w pierwszej piątce od jakiś dwóch dni w moim prywatnym rankingu.
Czytając doznałem podobnych odczuć do tych jakie mi towarzyszyły podczas pierwszego smakowania - Śpiącego w kotlinie - Rimbauda.
Głównie chodzi o suspens.
Ale zdecydowanie wolę jego prozy poetyckie.
Z szacunkiem raz jeszcze.
pawel kowalczyk dnia 09.11.2009 16:16
Z przyjemnoscia przeczytal bym cos konkretnego, odkrywczego, genialnie wycelowanego w problem, ktory autor niewatpliwie zauwazyl niestety blokujac sie w schemacie, ktory sam, niepotrzebnie, sobie narzucil.
haiker dnia 09.11.2009 17:06
baribal
Ha! Rzeczywiście, jest coś w tym wierszu i w Śpiącym w kotlinie. Coś co brydżyści nazywają 'cichy pogrzeb'. Coś, o czym może Miłosz pisał, gdy pisał, że 'innego końca świata nie będzie'. Jest to moment wysoko w Himalajach, gdy zziębnięty spostrzegasz, że oto jest śmierć i już nie jest ci zimno, ba!, ciepło wręcz. Jest to coś, o co otarła się dziewczynka z zapałkami z chłodnej Kopenhagi.

pawel kowalczyk
Mam dwie wiadomości. Zacznę od dobrej. W tym wierszu jest coś konkretnego, odkrywczego, może nie genialnego lecz wystarczająco wycelowanego w problem. Wiesz jaka jest zła wiadomość?
góral bagienny dnia 09.11.2009 19:49
To pytanie dla kilku porocent - dlaczego ostatnia linijka brzmi '2010 END'.
Uściślę - dla 7,7%. W tym momencie taki procent komentatorów stanowi sam autor.
Zgryźliwości...
Madoo dnia 09.11.2009 20:04
Haiker, moze 2012 END???
;))
Małgorzata Południak dnia 09.11.2009 20:59
Wybory prezydenckie tylko przychodzą mi do głowy w kontekście wiersza, może mi się nie podobać bez podawania argumentów?! To byłby zbyt długi wywód, a nie mam ochoty na dyskusje z kimś, kto się do mnie uprzedził od pierwszego dnia.

pozdrawiam.
haiker dnia 09.11.2009 21:33
góral bagienny
chyba powinieneś inaczej liczyć choćby baribala.

Madoo
END jako Europie Nie Dorastamy?
Nie nie nie, to nie aż tak chwilowe.
haiker dnia 09.11.2009 21:38
Małgorzata Południak
Wybory? Ciekawe w jakim procesie, przepraszam za słowo, myślowym.
Skąd pomysł, by ruszyć wątek rzekomych uprzedzeń (tzn. wmawiasz mi, że ja się uprzedziłem do ciebie. Na jakiej podstawie?).To nie dyskusje o mnie czy o tobie, ale o wierszu. Masz odniesienia ksobne czytając komenty? A może brak ci wiedzy, by dyskutować? Bo zwykle ci, którym brakuje argumentów, odgrywają niedostępne księżniczki i mistrzów, którzy się nie zniżają do pospólstwa.
Ten wiersz jest o komputerach, informatyzacji, matriksie i zmianach myślenia człowieka w stronę myślenia komputerowego. Naprawdę zdumiewa mnie umieszczenie tu wyborów prezydenckich (ok, pewnie za parę godzin wpiszesz, że to był żart).
Małgorzata Południak dnia 09.11.2009 22:17
2010 kojarzy mi się z wyborami, resztę wysłałam na PW. Cieszę się, że w końcu coś Cię zdumiało.
Janina dnia 09.11.2009 22:22
Czuję, że tu nadbudowa przerasta całą resztę.
Nie czuję jednak, żeby cokolwiek przerosło mnie.
Pozdrawiam
haiker dnia 10.11.2009 08:22
Małgorzata Południak
Narodziła się nowa świecka tradycja - gdy nie ma się nic do dodania, wysyła się PW, bo wtedy nie widać tego, że nie ma się nic do dodania.

Janina61
Rozumiem twój brak wglądu w siebie (i w temat wiersza). Bez tego można żyć.. 'ale nie można owocować'.
mastermood dnia 10.11.2009 08:44
z opóźnieniem: END na kompie przerzuca Cię do końca strony - żadnego skojarzenia. No i 2010 ???
eitheror dnia 10.11.2009 17:27
haiker, tym razem uważniej przeczytaj może : świetny i tyle, ale ostrzegam , że się tylko znam na tym co czytam.
Pozdrawiam.
haiker dnia 12.11.2009 16:35
mastermood
podpowiedź - skoro jest wiersz o tym, co robią z nami komputery (czy, jak kto woli, my sobie sami robimy) to JAK mogą to uczynić komputery? Przez wykonywanie programu. W języku BASIC (dziś zapomnianego, ale jednak to jakaś, nomen omen, podstawa, komendy wpisywano w numerowanych linijkach. Ponieważ program wykonywany był wg numerów komend (a nie kolejności ich wpisania) to liczby oznaczające komendy były co 10 (by później ewentualnie wstawić kilka komend jeśli będzie potrzeba). W tym przypadku ostatnia linijka wiersza wskazuje, że jest to być może jeden wielki program a jednocześnie pokusiłem się o zbieżność z dość bliskim rokiem. W sensie, że 'to już'.

eitheror
Rozumiem, że bez ducha. Możliwe, w jakimś ścisłym słowa znaczeniu. Ten wiersz ma ducha Filipa K. Dick'a.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 42
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71927353 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005