|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: to nie jest takie trudne |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 03.11.2009 14:51
pokażę tobie światło/bez tobie, bo pokażę jest.
czyli kod/zbędne, tak mi sie wydaje.
Fajne.
pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 15:27
Dobry, kocim kodem jakiś "skok"?
Wiersz skojarzył mi się z piosenką Malgorzaty Ostrowskiej-Szklana Pogoda...:)
pozdrawiam Autorkę |
dnia 03.11.2009 15:38
I żeby znowu nie być posądzoną o jakąkolwiek stronniczosć, powiem krótko; nic nowego, taka "dywagacja", cos jakby się tliło, ale spłycone, jakies takie "sztubackie". Daleka jestem od zachwytów nad tym tekstem.
Pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 16:27
udawać, grać- dzieci wiedzą, w czym rzecz; dorośli, udają, że-nie
fajnie,
pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 17:20
Świetny wiersz, napisany ciekawie i bezbłędnie, wprawną ręką.
Niby zabawa i przygoda, a czyta się pod warstwą i między wersami. Jednym słowem, może i fajny, ale przede wszystkim z dużą wprawą napisany. Autorka informuje już na wstępie, w tytule o zakodowanych informacjach- To nie jest takie trudne. Może i nie, ale pogłówkować trzeba. Wiersz inteligentny, niebanalny i "pobawić się" przy nim warto. Takie lubię.
Pozdrawiam:) |
dnia 03.11.2009 17:34
Bożenko, odczytuję temat jako poważny, traktujący o " przejściu na tamtą stronę".
Najpierw przeciskanie się przez sztachety, czyli przejście łatwiejsze do wstępnego miejsca i dalsze przekroczenie bramy, tylko przez tych, którzy znają szyfr.
Usunęłabym ostatni wers w pierwszej strofie oraz " czyli kod" .
Podoba mi się to spojrzenie na wszytko przez pryzmat oczu dziecka:" klasnąć", " przygoda", " adrenalina" podczas płatania figli
W sumie ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 03.11.2009 18:06
czyli kod - dopowiedzenie które niczego nie wnosi. słowo kot - dało by lepszy zwrot.
w sumie , to dla mnie środkowa strofa ma to coś, co warte zatrzymania. drobny szlif. reszta syzyfowa. |
dnia 03.11.2009 18:17
Acha, p.reno, z "dobra złego" jestem za "kotem".
Pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 18:27
BOŻENKO- lubię Twoje wiersze. Ten też. Jest pełen tajemniczości, czuć w nim "podskórne" wrzenie. |
dnia 03.11.2009 18:31
To jeszcze raz ja. Niechcący nacisnęłam przycisk. Jedyna moje zastrzeżenie: usunęłabym "czyli kod". Pozdrawiam serdecznie. Irga. |
dnia 03.11.2009 18:42
Nonsensy, w tekscie: dla przykładu - ot, za słownikiem - Wydawnictwo Naukowe PWN,
*enigma «zagadka, tajemnica»
?
"latarnie mrużą się tylko do siebie"
(kiczyk)
zaułek
1. «mała, wąska uliczka» (znowu słownik PWN) -
a czy masło nie jest maślane?
Pozdrawiam. |
dnia 03.11.2009 19:22
stanley- uwagę biorę bardzo poważnie, ale waham się bardziej na kodzie, w końcówce drugiej.
serdeczne dzięki:))
Barbara-Ostrowską lubię, ale zupełnie" nie grała"
do wiersza :)
lubię koty- nie są wredne:)
pozdrowię:)) |
dnia 03.11.2009 19:41
Beato- podoba mi się twoje spojrzenie na wiersz, po części słuszne:))
serdecznie pozdrawiam:)))
Elżbieto-niezmiernie mi miło:))również czekam zawsze z dużą niecierpliwością na komentarz
pozdrawiam serdecznie |
dnia 03.11.2009 19:51
Janeczko-myślę ,że równie dobrze czytałby się wiersz bez pierwszej, może , ale dla mnie jest ważny,przemyślę oczywiście i bardzo dziękuję za uwagi:))
pozdrawiam
rena - zastanawiałam się nad kotem, ale dopowiadałby wiele,
co do reszty, no cóż, fajnie , że zajrzałaś
pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 19:59
Oj, bez przesady Bożenko. Podczas pierwszego czytania, zastanawiałam się tylko, czy jest potrzebne powtarzanie słowa szyfr. Pomyślałam teraz, że gdybyś ( powtarzam gdyś) usunęła słowa: " czyli kod" można by na końcu zmienić na " wciśnij kod" albo wpisz kod, ale to nijak miałoby się chyba do rozpoczęcia trzeciej strofy. Już nie mącę. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 03.11.2009 20:02
IRGA-tak, masz rację , wiele osób mi go wytknęło:)))
też miałam wątpliwości, więc kupuję uwagę:)
Co do treści- też masz coś z wiedźmy:)podskórnie czujesz, miło.
pozdrawiam
black & blue- dziękuję za komentarz:)
po części jest to wybór drogi , zabawa, a w konsekwencji-przejście,
nie myślałam o umieraniu, ale i taka wersja interpretacji
mnie satysfakcjonuje. To znaczy , że wiersz można odbierać wielopłaszczyznowo.
pozdrawię:) |
dnia 03.11.2009 20:05
Janeczko- nie mącisz- dobrze kombinujesz:))
zastanawiałam się również nad tym, zaskoczyłaś mnie spostrzegawczością
serdeczne dzięki za kombinacje, ja się cieszę---- :-) :-) |
dnia 03.11.2009 20:07
to przejście, na 'naszą stronę', w dobrych zamiarach i intencjach - czemu nie. ale ileż mamy takich zachęt ,by - i owszem - przejść, ale do rydwanu diabła. wtedy radzę uważać.
wiersz bardzo ciekawy, momentami błyskotliwy. bardzo ciekawa obserwacja, zapis i przekaz. brawa autorce,
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 03.11.2009 20:26
fenrir- a jednak... , wiedziałam , że nie dotrzyma pani samej sobie słowa i pokusi się o wpis:) słowo honoru?
Widzę , że szuka pani kozła ofiarnego, śmieszna jest ta pani ocena wiersza. Jeśli coś tu pani dla siebie znalazła, to cieszę się, ponieważ pod słabe wiersze pani rzadko zagląda. :)
pozdrowię he he |
dnia 03.11.2009 20:36
niby ok- ciekawie, chociaż chciałoby się powiedzieć, że można więcej, więcej, więcej... taki trochę niedosyt
uśmiecham się do fragmentu: zaczyna się początek; myślę, że tobie z przedostatniej jest niekonieczne, już wcześniej dowiedzieliśmy się (czytelnicy), że to on.
wiem, że nie łatwo jest poprawiać wiersze 'napisane', ale wydaje mi się, że ten potrzebuje jeszcze trochę pracy
pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 21:02
No widzi pani, czarno na białym, że nie ineresują mnie Autorzy a ich teksty!
Ale teraz dotarło, ze to pani, wiec to był mój ostatni wpis, zapamiętam to sobie i będę się bić po palcach!
Bez żalu, bo rewelacji nie przewiduję.
Pozdrawiam ostatni raz. |
dnia 03.11.2009 22:50
Nooo, wiedziałam, że natrafię na b.dobry tekst. Warsztat świetny, ciekawy zapis, pewne fragmenty są mi na tyle bliskie, że oceniam na TAK.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 04.11.2009 05:48
Świetny wiersz, jeżeli jest to "przejscie na druga stronę" to przemyślnie ukryte.
Pozdrawiam serdecznie. Idzi |
dnia 04.11.2009 07:51
kręta ulica i pełno zaułków. ciemno.
trzeba wiedzieć do kogo się uśmiechać.
przywiodło obraz z filmu: przepraszam czy tu biją? ;)
dziura w płocie. adrenalina,
klaśnij, zaczyna się początek przygody,
przeciskanie się przez sztachety
zastanawiam się, a ile tych sztachet trzeba wyjąć z tegoż płotu, żeby się przecisnąć?;),tak ze dwie minimum nie ? ;)
fajny tekst, pozdrawiam:) |
dnia 04.11.2009 11:44
kropku-momentami błyskotliwy? dobre i to :))
właściwie czemu nie- można wiersz rozpatrywać w takich kategoriach,
podoba mi się również i ta wersja:))
pozdrawiam serdecznie
magmis-być może , że niepotrzebne, ale to wcale nie musi być on- równie dobrze wiersz zaprasza i rodzaj rzeński:))
a jeśli niedosyt- to dobrze:) wiersz ma szyfr:)
Tak, przyznaję będzie poprawka- wszystkie uwagi są dla mnie cenne- oczywiście tylko te szczere, ma się rozumieć:)
A ta taką jest:))
dziękuję i pozdrawiam
pozdrawiam serdecznie |
dnia 04.11.2009 11:52
blandynka8-jeśli znalazłaś coś dla siebie- to warto było napisać taki wiersz:))))
serdeczne dzięki
Idzi0-może jest, a może tylko; przejście na drugą stronę ulicy?
przecież dokonujemy wyborów, czasami nie mamy wpływu na los..
można więc interpretować dowolnie:)))
serdeczne dzięki |
dnia 04.11.2009 11:58
whambam ile, to zależy od wyobraźni , czasami też od objętości
w tali:))
może się zdarzyć też tak, że po prostu dziura jest i już:)))
czyż wówczas nie można przeciskać się przez te, które zostały? he he
serdeczne dzięki, przemyślę temat:)
pozdrawiam |
dnia 04.11.2009 12:06
fenrir- niech się pani nie zachowuje jak mała, infantylna dziewczynka.
Ależ proszę sobie używać, przynosi pani większą frekwencję,
jest tu pani zatem potrzebna.
To pani się zarzekała:) ja nie przeganiałam :) byłam uprzejma przypomnieć pani i już.
I proszę się nie bić po palcach- strata była by ogromna,
a na portalu nuda. Dostarcza pani rozrywki:)
Pozdrowię, proszę się bawić tak jak ja ; wyśmienicie. |
dnia 04.11.2009 22:05
Nie wierzę w jednoosobowe gry o sumie niezerowej. Gra w życie może się zamienić w grę o życie.
Widziałaś "Trzy dni kondora"? Taki tam hollywoodzki thriller, ale Twoja mała, kręta uliczka może się, mimo latarni, okazać jeszcze - bardzo mroczną.
A co do wiersza (Brawo!!!): zdecydowanie byłbym za "kotem" zamiast "kodu". I długo się zastanawiałem nad tym, co można by "wcisnąć" w puencie ( bo "wciskanie szyfru" jakoś mi w kontekście zgrzyta) - i guzik z tego myślenia wyszedł.
:)
Tobie nie zgrzyta?
Pozdrowienia! |
dnia 05.11.2009 14:16
P. Bozeno a mnie pani ciekawy wiersz skojarzyl sie z Alicja w krainie czarów ... i co zobaczyla po drugiej stronie lustra? Wiersz z podtekstami, ten kod zdecydowanie nie tutaj,predzej kot dlatego ta Alicja:) i dlatego trzeba wcisnac szyfr by przejsc na druga strone:)
Pozdrawiam:) |
dnia 05.11.2009 14:16
P. Bozeno a mnie pani ciekawy wiersz skojarzyl sie z Alicja w krainie czarów ... i co zobaczyla po drugiej stronie lustra? Wiersz z podtekstami, ten kod zdecydowanie nie tutaj,predzej kot dlatego ta Alicja:) i dlatego trzeba wcisnac szyfr by przejsc na druga strone:)
Pozdrawiam:) |
dnia 05.11.2009 19:19
olszyc- kolejny głos na kota -powoli przekonujecie mnie.
Latarnie i uliczka należą do wiersza, mroczniej nie będzie
- gwarantuję:)
Komentarz twój, do przemyślenia dla mnie:)
dziękuję za wpis. i pozdrawiam
Jotek27- proponuję po imieniu- będzie prościej:))))
A komentarz mnie zaskoczył, zupełnie nie ma w nim zagubionej Alicji, raczej świadoma osoba. która jest raczej obserwatorem:)
słusznie olczyc potraktował wiersz w kategoriach kina.
Twoja wersja fajna,
Ale kupuję kota - dostał sporo głosów, zasłużył sobie:)
Z szyfrem , co racja , to racja, zgrzyta:) przemyślę, obiecuję:)
pozdrawiam serdecznie:))) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|